Odp: RS-09 TYŻ FORTSCHRITT :)
O samych RS'ach to za dużo niestety powiedzieć nie możemy. Wspomagania kierownicy chyba raczej one nie miały, a i raczej niewiele jest tam do zepsucia. Jest to prosta konstrukcja i wiele rzeczy ma się jak na dłoni. Z tego co wiem, to każdy kto je miał, to sam sobie z nimi dobrze radził, a remontowała je Agroma w Głogowie i pewnie tam można by znaleźć jeszcze nie jednego speca od nich.
Jeśli chodzi o silniki, to pomimo iż coraz rzadziej dziś już się je spotyka, to części do nich są dostępne. Nieraz z małymi trudami, ale raczej bez większych problemów. Zazwyczaj w RS'ach były silniki 2VD (v-ki), takie same jak w Multicarach, tylko miały większe tłoki. Silnik tego Rs'a co podał w linku Scorpion (i chyba nawet są to te Łysomice, z moich okolic) to 4VD, i albo jest to wersja z mocniejszym silnikiem, albo jest on przełożony. Te silnik montowane były głównie w agregatach prądotwórczych i nawet dwa takie cały czas stały na Allegro, ale teraz ich nie widzę.
Jakbyś Sławku był zainteresowany, to mam do nich literaturkę - jakiś katalog RS'a, katalogi silników i chyba jakąś instrukcję.
www.rajstop.pl - Raj dla stóp Najtańszy i najlepszy sklep w sieci - hurt i detal
Zamiast PW proszę napisać maila - szybciej dochodzi i jest pewniejszy. Piszę poprawnie po polsku.