Temat: ZT-300 Wspomaganie słabo działa
Otóż problem tkwi w tym że w ciągniku który jest użytkowany w gospodarstwie od 4 lat, (wiec nie zadługo,niebył też katowany w polu bo wersja transportowa)wspomaganie kierownicy działa bardzo licho, od samego początku użytkowania.Trzeba naprawdę bardzo mocno złapac kierownice i kręcic momentami wręcz na hama.Nie idzie nim wogóle manewrowac z tą usterką.
Układ nie ma orbitrolu, z kierownicy idzie wałek poprzez całą długośc ramy do tego serwa z przodu (co jest dla mnie bardzo prymitywnym rozwiązaniem).Po 4 latach mam już naprawde dośc.Dodam że w między czasie pojawił się wyciek z serwa a dokładnie w miejscu w którym wchodzi do niego wałek od kierownicy.Po wyjęciu serwa i wymianie uszczelniacza lub samego oringa(niepamientam właśnie co dakładnie wtedy wymieniłem) przestało cieknąc ,wspomaganie nadal słabo działało.
Dobrałem się też do czwórnika z zaworem który znajduje się na przewodach zasilających serwo.Zawór wyglądał ok nie dokładałem żdnych podkładek któreby spowodowały jego otwarcie pod wyższym ciśnieniem.Natomiast wymieniłem grubego oringa w tym czwórniku który rozdzielał komory obu dróg ciśnienia ponieważ myślałem że ciśnienie z jednego przewodu dostawało się do drugiego i na odwrót jednak nic to nie pomogło.
Pojawił sie niestety następny wyciek z serwa w miejscu gdzie wychodzi z niego wałek z frezami i wciśnięty jest na niego ten płaskownik z drązkami kierowniczymi ale to dopiero będe robił.
Pompa wspomagania, no akurat nie przypuszczam żeby była padnięta.
Dodam że gdy dodaję gazu też nic się nie zmienia, no może troszeczke.
Zrobiłem jeszcze eksperyment, podlewarowałem przód, odpaliłem no i kręci się znacznie lżej no ale to jeszcze nie to, no bo przecierz powinno się już wtedy całkiem leciutko kręcic,momentami kręciło się trochę lżej a trochę ciężej.Według mnie to wspomaganie powinno działac jak w kombajnie tzn. spokojnie jedną ręką kierowac.
No naprawdę mówie wam nie idzie już nim kierowac a roboty jak zawsze DUŻO się zanosi.
Co radzicie zrobic/sprawdzic/rozebrac/wyczyścic.Gdzie zajrzec?
Byłbym też wdzięczny gdyby właściciele 303/300 się wypowiedzieli czy ich sprzęty się lekko kierują czy może jak "sześcdziesiątka" na zaoranym polu.
Pozdro i czekam co powiecie.