Temat: kurs na koporko-ładowarki
Właśnie kończe kurs na koparko-ładowarki i mam zamiar kupić jakąś maszynę myślę nad jcb lub case,może ktoś mi pomoże jak mają się sprawy z dofinansowaniem takiej maszyny na gospodarstwo rolne
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Maszyny Specjalistyczne (budowlane) » kurs na koporko-ładowarki
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Właśnie kończe kurs na koparko-ładowarki i mam zamiar kupić jakąś maszynę myślę nad jcb lub case,może ktoś mi pomoże jak mają się sprawy z dofinansowaniem takiej maszyny na gospodarstwo rolne
powiem tak mam ten kurs i byłem łaziłem po urzedach i nic się nie dowiedziałem ...... też chciałem kupic . Ale takich urzędasów mam że nic nie podpowiedzą ..... z mojego punktu widzenia mniej załatwiania i całego korowodu jest kupic urzywke za własną kase i srac na urząd ...... no chyba że chcesz nowy sprzęt
Właśnie skończyłem ten kurs z dobrą oceną,ale ile osób oblało to aż wstyd mi za nich bo razem chodziliśmy na kurs krew mnie zalewa jak ktoś po takim kursie przed egzaminatorem z warszawy mówi że wałek rozrządu w silniku napędza paski klinowe na 30 0sób ośmiu nie zdało a pięciu było z poprawek co już trzeci raz podchodzą do tego egzaminu i najczęstszym powodem oblania jest nie znajomość z układu hydrokinetycznego
ciekawe ciekawe, podaj proszę przykładowe pytanie może zdałbym z marszu
Moi dwaj bracia robili takie kursy w Radomiu.(jeden I stopnia a drugi II stopnia z rozszerzeniem CATERPILAR) Podobno najważniejszy ośrodek w Polsce z najważniejszymi państwowymi uprawnieniami i z ich opowiadań wynika, że tam nie ma żadnych sensacji. Po prostu jeśli rozróżniasz prawą stronę od lewej i potrafisz zrozumieć co do Ciebie mówią to zdasz. Literatura 20-, 30-sto letnia i dziadkowie prowadzący zajęcia telepiący się nad tymi maszynami co mają na placu. Tylko 3 tysiaki to kosztowało plus dojazdy itp
ja nie długo ide na kurs na koparko-ładowarki może po skończeniu tego kursu dostane jakąś robote przy budowie obwodnicy niedaleko mnie :play:
jeżeli masz jak się wbic w ten interes to nie ma co się zastanawiac ... ale jeżeli jest tych koparek jak u mnie to rezygnuj ... jest w mojej okolicy 15 koparko ładowarek ... więc to lekka przesada ... nie było by możliwości się wbic i szybko zarabiac ...
jezeli jest ich stosunkowo mało i sa jakies budowy domków jednorodzinnych to owszem ...
to ja was załamie ja robiłem w irlandi 7 godzin i moge jeżdzic na wszystkich na gasienicach i tylko takich wielkość łyżki nieważna a co do ceny 500 euro .
jeżdziłem 3 ,5 i 60 tonowymi czym musiałem
co do firmy to hitachi kobelco volvo lub komatsu możę cat to te na gasienicach
jezeli koparko-ładowarka to tylko jcb nie do zajechania te po 91 bo szybciej maja wade skrzyni case okej tylko mało wygodna nie zrobi tego co jcb
waryński ładny tylko dupowata hydraulika nie wiem czemu rdzewieje od środka
nie bierz new holanda lippa rdzewieje i wykonana z dupowatej stali wszystko odpada i sie łamie
mnie pekła rama a i silnik lubi łyknąć i brać olej w nowszych rączki jak w koparce gąsienicowej
nowe volvo sobie radzi jcb jak złożą któryś wąż jest zasłaby od ramienia i trzeba wymieniać bo puszcza coś z elektronika przesadzili i sie błedy świecą a i bobcat robi fajne teraz proste
nowe volwo uzywka jcb
własnie to jest najlepsze w innych krajach robisz uprawnienia na maszyny budowlane .. i jazda czym popadnie a tu sranie w porcelanie i za każdy napis na świstku słono płac ...
chce zrobic na ładowarkę to uprawnienia na III kategornie do 2.5 m3 koszt 2.230zł za poszerzenie 1000zł dopłaty i tylko na jedną maszynę .. chore to jakieś
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Maszyny Specjalistyczne (budowlane) » kurs na koporko-ładowarki
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo