Odp: Generalny remont
Tulejki korbowodowe to powinno się rozwiercić rozwiertakiem po nabiciu w główkę korbowodu i tak spasować aby trzymając poziomo tłok w ręku korbowód powoli opadał z góry na dół .
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Silniki » Generalny remont
Strony Poprzednia 1 … 18 19 20 21 22 … 36 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Tulejki korbowodowe to powinno się rozwiercić rozwiertakiem po nabiciu w główkę korbowodu i tak spasować aby trzymając poziomo tłok w ręku korbowód powoli opadał z góry na dół .
A te nowe tulejki, to jakie chcesz założyć?
Piotrze wytłumacz mu z tymi tulejkami bo pewnie nie jeden tu nie wie na forum że IFA to nie C-360 i w tulejkach też jest tajemnica bo byka strzeli i remont do dup.... pójdzie
Dzisiaj zadzwoniłem do firmy zajmującej się regeneracją wałów, korbowodów itd. jutro zawożę korbowody do regeneracji, nie będę ryzykował bo jeszcze silnik mi kopyto wystawi w sezonie
slawek77 jak mozesz to podasz ceny tych uslug??? i gdzie bo widze ze tez z WLKP jestes
Tylko niech zrobią to tak jak trzeba to zrobić w IFIE. A tulejki będą mieli swoje czy założą te Twoje? Możesz wspomnieć jeszcze o sprawdzeniu i udrożnieniu kanałów olejowych, ale delikatnie, tak żeby się nie obrazili I dokładnie się wypytaj czy Ci zlikwidowali owal na stopie? Potem wrzuć kilka fotek i zobaczymy co z tego wyszło.
Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda O.K. Tulejka wydaje się odpowiednia, jest dobrze włożona, stopa też chyba obrobiona dobrze - widać mieli maszynkę do szlifowania ząbków. Jest tylko jedno ale... Skasowali bardzo mało, wręcz podejrzanie mało. Jeżeli wszystko zrobili tak jak trzeba, to są godni polecenia. Sprawdź jeszcze czy masz drożne otworki w rozpylaczu olejowym. Najlepiej włóż sworzeń w główkę i dmuchnij powietrzem w kanał w stopie. W rozpylaczu ze wszystkich 6-ciu otworków musi wtedy swobodnie wylatywać powietrze. Sprawdź to dobrze, bo to bardzo ważne. Dla pewności sprawdź może jeszcze stopę średnicówką.
Dzisiaj założyliśmy dla sprawdzenia same korbowody z panewkami na wał nie mają żadnego wyczuwalnego luzu " góra dół " ale gdy chwycę korbowód za górną część to mogę poruszać nim na boki. Czy tak powinno być ?
Tak na odległość to Ci nikt niestety nie powie czy jest dobrze, czy nie. Samo to, że możesz poruszać nim na boki, niewiele mówi. Powiem tak, panewki na wale pracują z luzem od ok. 4 do 6 setek i ten luz, jakby nie patrzeć, pozwala na minimalne przekrzywienie korbowodu. Im korbowód dłuższy, tym to wychylenie na główce będzie większe. Tu ten ruch nie powinien być zbyt duży i zbyt niepojący, ale jednak zwróciłeś na niego uwagę wiec być może coś jest na rzeczy. Jak chcesz dokładnie to sprawdzić, to musisz zmierzyć stopę średnicówką. Różnica na poziomie kilku setek, która powoduje właśnie większe takie wychylenia, oznacza że korbowód praktycznie nie nadaje się do użycia. Tzn., może nawet i silnik na nim polata, ale ryzyko bardzo mocno rośnie.
coś mi się zdaje że jemu chodzi nie o kiwanie korbowodu na boki tylko o jego przesuwanie w prawo czy w lewo na całej płaszczyźnie wału ... (od przesiwwagi do przeciwwagi .. )
Też tak przez chwilę myślałem, ale taki ruch jest oczywisty i Sławek raczej by nie pisał o nim. Podjął się kapitalki, więc zna się na rzeczy i taki ruch nie wzbudziłby u niego niepokoju. Tu raczej chodzi o "kiwanie" się korbowodu na boki, chociaż i tak Sławek pewnie zaraz to sprecyzuje...
Tak chodzi o " kiwanie " się korbowodu, luz jest mały tzn. dużo mniejszy niż na starym wale i korbowodzie który na nim chodził, myślałem że po regeneracji korbowodu nie będzie żadnego luzu, ale człowiek uczy się całe życie
A jesteś w stanie zmierzyć ile dokładnie wychyla się ten korbowód? Sprawdziłeś też te dysze olejowe?
Dysze sprawdziłem dla pewności 2 razy, ale zapomniałem dzisiaj zmierzyć ile dokładnie wychyla się korbowód, przypomniało mi się jak mieliśmy złożony cały dół silnika i dokręcaliśmy miskę olejową :stu:
Przez szlif wału ten luz też znacznie się zmniejsza i w tej sprawie martwi mnie to, że w ogóle zwróciłeś uwagę na ten luz. On powinien być tak mały, że prawie niewyczuwalny. No ale teraz to już faktycznie po zawodach i w najgorszym wypadku, silnik sam Ci o tym "powie" pokazując gest Kozakiewicza A pompę oleju zrobiłeś?
niestrasz go jak firma robiła szlifa to musi byc dobrze:P
Zbyt wiele korbowodów widziałem po różnych regeneracjach w różnych firmach i nie napawa mnie to niestety optymizmem, co wcale nie znaczy, że są one źle zrobione. Sprawdza się to bardzo łatwo i jeżeli wszystko jest O.K., to firma naprawdę jest genialna. Zwłaszcza, że skasowali za korbowód tylko 50 zł.
Nim pogoniłem swoją 360 to podczas ostatniej reanimacji też mi został taki luz z tym że miałem go nawet na wale bo po odpaleniu silnik fajnie klekotał na małych obrotach ale na szczęście pozbyłem się go szybko i nie zdążył napsocic. A najlepsze jest w tym to że mimo wiedzy że jest to niedobre dla silnika poskładałem go ale Sławkowi się dziwię że składa nie szukając przyczyny tego luzu.
no ale gdzie to bylo robione??slawku 77
Strony Poprzednia 1 … 18 19 20 21 22 … 36 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Silniki » Generalny remont
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo