Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Silniki » odpalenie silnika po zimie
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
mam mały dylemat z silnikiem(4 ifa)jak jest zimny dłużej kręci niż ciepły ciepły to na dotyk pali a zimny to parę razy musi okręcić żeby odpalił a paliwo ma bo puszcza dymek przy kręceniu i pompka przy pompaniu słychać jak daje po zimie odpalił bez problemu bez pompania paliwa nawet ok 10sekund kręcenia
Zrób tak jak ja ,co dziennie albo częściej byli silnik był zimny przyspieszaj zapłon co pół milimetra aż trafisz na optymalny i będzie palił od strzała pod warunkiem że masz dobre ciśnienie na tłokach ,zdrowe sekcje i końcówki .
Dzięki jest ok chyba lekko przyspieszyłem zapłon pali na dotyk czy zimny czy ciepły tylko jedno dziwne że było okej tamte żniwa czy coś się (samo) poprzestawiało przez zimę?
Może jakiś klin się lekko ściął? Jest tam po drodze ich kilka. A może sprzęgiełko pompy lekko się przestawiło przy pierwszym odpaleniu silnika tego roku?
Najtańszy i najlepszy sklep w sieci - hurt i detal
Piszę poprawnie po polsku.panowie jak wam odpalają maszynki w takie mrozy ? bo u mnie jedynie rusek za poproszeniem opalarki gada .. Zetor nawet nie ma zamiaru współpracowac ... załozyłem planetarny rozrusznik i do tej pory kręcił jak szalony .. zima i nie ma siły obrucic tego grzmota ..
Opalarka wcale nie jest taka cudowna jak pisaliście tez kupiłem i prawda pomaga ale nie robi cudów
albo silnik nie jest już cudem
Odpalałem dostawczaka przy -13 za pomocą opalarki topornie ale zapalił. na drugi dzień przy -10 na samych świecach zapalił
Ja forszaja zimą nie używam bo kiszonki i słomę wożę 60-tką to tylko wleje gorącej wody przekręci ze 2 razy i pali
Przy -26 odpalałem Transita. Palnik pod michę i grzanie, aż micha cała jest gorąca. Odrobina samostartu w przewód odma-kolektor ssący. Jeden obrót wału i silnik chodzi jak w lipcu. 
Bez podgrzewania miski olejowej przewody prądowe parzyły, a silnik ledwo się obracał - gęsty olej, kupowany z tzw beczki. Niby taki sam tylko kupowany w fabrycznych opakowaniach mam w drugim dieslu, a kręci jak zwariowany.
nie no z tym zimnym olejem to fakt .. coraz to gorsze robia te oleje ... ciągniki zalane turdusem ... ledwo ledwo się kreci ... C360 zagadała za 3 obrotem .. ale nowa pompa i wtryski .. i stoi w garazu a te w stodole .. a tam zimniej niż na podwórku ..
Ja w ciągnikach mam disel 2
Moja sucz dzisiaj zrobiła mi niespodziankę i nie zapaliła...koniec z nią, wbiję jej kilof w serce...
pajej ja swego forsza dzięki opalarce w -26 odpalałem bez problemu a bez niej to klapa
był klient na zetora jedynie na zaciąg się obudził .. oczywiscie C330 niezawodne
C-4011 zalana płynem stoi pod wiatką i gada po 3 okręceniu wałem, zt 323 w tym roku zimą nie ruszany, passat 1.9 td odmówił posłuszeństwa, astra 1.7 tds odpali zawsze, a najlepsze że mondeo 1.8 td pali na strzała aż dziwne
był klient na zetora jedynie na zaciąg się obudził .. oczywiscie C330 niezawodne
Sprzedałeś?
ma dac odp bo oglądał 4 z tym że tylko 2 odpaliły .. mam nadzieje bo już mi się przejadły zetory ciężkiej seri
Pajej masz chyba coś nie tak z silnikiem nie chce mi się zakładać akumulatorów (zimują w ogrzewanym garażu naładowane i czekają na wiosnę) do 323 cały czas stoi pod chmurka, ale opalarka w kolektor i przy -20 spokojnie odpala a nie mam mocnej opalarki tylko 600 W. Co do MTZ małe pryśnięcie w filter i po pierwszym okręceniu wały pali stoją w garażu krytym eternitem jest tam ciut cieplej, ale nie wiele?
Tak myślę że długo stał i może gdzieś troszkę powietrza dostał i dopiero jak się odpowietrzył (pompa sama sie odpowietrza) zagadał, bo przecież na drugi dzień na samych świecach żarowych nie robił ceregeli
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Silniki » odpalenie silnika po zimie
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo