Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Ciągniki » co lepsze fortschritt 323 czy mtz belarus lub mtz 82
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
proszę uzasadniajcie swoje wypowiedzi
interesuje mnie awaryjność, ceny części oraz promień krętu czy ciężko zatopić i swoje historie i doznania z tymi traktorami
no i oczywiście ceny
czy jest może ktoś z woj. podlaskiego
Łukasz napisz do jakich prac chcesz używać ten ciągnik będzie łatwiej odpowiedzieć
Wjedź w rów to każdego zatopisz...
pytanie do czego to potrzebujuesz . to chyba pytanie najlepsze.. jeżeli do orania oprysków siewu nawozu i innych to MTZ bo ciuchcia za dużo zgniecie .. i oczywiście teoretycznie forsz jest tanszy ...
to będzie główny traktor czyli orka agregat odśnieżanie na pewno nie opryskiwacz może później będę rozsiewał nawozy
pytanie do czego to potrzebujuesz . to chyba pytanie najlepsze.. jeżeli do orania oprysków siewu nawozu i innych to MTZ bo ciuchcia za dużo zgniecie .. i oczywiście teoretycznie forsz jest tanszy ...
to czemu nikt nie zagłosował na mtz
bo to forum Forsza 
wiesz zadajesz pytanie za mało danych .. forsza kupisz ze 13 tys włozysz do niego z reguły 4 tys by było tip top ale jeśli masz małe kawałki i posiadasz brak nerwów to się wykończysz albo przyzwyczaisz .. a MTZ mały zwrotny i części tanie .. tylko że musisz dac min 20 tys by to jeździło bo za mniej ciężko kupic w dużej kabinie ... powiedz jaki agregat jaki areał jaki pług . co chcesz odśnieżac . ale ogólnie lepiej się robi MTZ ale do orki forsz to cholerstwo jechało ... tylko czasami mocy przy mało i trza było sie wlec po polu ale tak to forsz dobry ...
wojtas napisałeś
do orki forsz to
cholerstwo jechało ... tylko czasami
mocy przy mało i trza było sie wlec po
polu ale tak to forsz dobry
powiedz dlaczego brakuje mu mocy
a wracając do pytań obecnie mam 2 zetoryc 50 super i nie mam maszyn do tego traktora.Będe musiał wszystko kupic od pugów 4 skinowych agregat 3,6 m lub 4,2 bronę 8 m lub 6 m ( nieznam dokładnej szerokości )
mam małe gospodarstwo na początku myślałem o fortschritt 323 ponieważ zawracanie na polu to nie problem 3 m do tyłu na i dalej ale mam pola obok lasów rowów . fortschritt ma szerokie ogienie i to jest plus i mała cena. Ja chcem kupic za 20 tys. ale nie wiadomo na co trafię. Najgorzej że nie miłem doczynienia z tymi traktorami i jak się popsuje pnełmatyka lub silnik to nie bede wiedzał jak to naprawic a mtz jest prostrzy i trochęw grzebałem
Do ciężkiej roboty polecam forsza. robiłem MTZ nie powiem nie jest źle ale forszem robi mi się lepiej. Jest mocniejszy, tańszy i w ciężkiej robocie lepiej idzie. tylko ten mały skręt..., ale za to skrzynie ma lepszą w sensie ze nie trzeba szukać wstecznego
widzisz każdy ma własne zdanie .. w moich podmokłych warunkach forsz czasami toną i trza było go wyciagac... mtz jest lżejszy przez co podmokłe tereny to nie wielki problem .. wadą mtz jest pocąca hydraulika i słaby udźwig ale siłownik pomocniczy załatwił sprawe... co do forsza wiekszosc napraw to potrzeba cyklopa .... ja się śmiałem z forsza że jest zrobiony jak czołg wszystko duże .. i tak jest
co do transportu jak ciagnie duży ładunek to czuje górke z kilometra ... na zółwia zbujnika nie ma co liczyc ... chodź może i działac ...
w uprawie mile zaskakiwał spalaniem ... orka w sumie też około 14-15l wybór należy do ciebie .. nikt za ciebie nie wybierze .. najlepiej oglądnij se forsza przejedź się i sam zobaczysz
ja mam trola i ma udźwig 350 kg ale na więszych obrotach wyciągne 400 kg ale mój sąsiad silnik z bizona wyciągał trolem
niestety nikt nie pisze o awaryjności i o tym czy trudno go naprawic
Czy trudno naprawić to znaczy: chodzi o dostępność części czy o to że ciężko go rozebrać ?
zobacz czy wogóle masz jakiś sklep lub szrot z częściami .. i było by miło jak bys napisał skąd jestes w swoich danych ... było by zawsze lepiej .. moze ktoś z forumowiczów jest blisko to by pomugł ..
wojtas trochę mnie dziwi Twoja wypowiedź Forszaj ma szerokie opony i jak jeszcze działa blokada przodu to żadne błoto mu nie straszne przynajmniej ja się nie boje ja zakopałem się dwa razy rat to 3p mnie bez problemu wyciągną a drugi to wpadłem d brózdy pozostawione przez kopiący sie kombajn i forsz zawiesił się na brzuchu. ale ogólnie forszem jadę w takie błoto co 3p na pewno nie wyjechałby
Ale wojtas miał chyba zt320 jak dobrze pamiętam a to jest bez napędu. Ja bym wybrał forszaja na twoim miejscu robię tymi maszynami już parę lat i złego słowa na nie nie powiem
chodzi o to czy ciężko go rozebrać obok mnie nie ma szrotów i sklepów a części muszę z dolnośląskiego ściągac
Rozebrać łatwo gorzej złożyć
jak ze wszystkim
tak miałem bez przedniego .. ale i tak skretem nie zachwycał .. w sumie przez ten czas co miałem to robiłem pompke sprzegła i hamulca cylinderek hamulca i sprzegła wymiana termostatu i bierzace naprawy ... ale wiadomo że jak w razie co czesci brak a to będzie główna maszyna w gospodarstwie to czasami robi się krucho ... a wybór nalezy do łukasza
sam się zastanawiam by kupic forsza ale tylko do orania i reszte by stał .. ale czy to by sie karkulowało .. chyba że mi sie napatoczy ładny MTZ 1025 to wezme mtiego przez to że mając forsza mtz-a i ursusa to mtz jest chyba najprostrzy w naprawach w razie co .. takie moje zdanie forszem się lepiej jeździło (duża kabina) za to mtz ma lepszą prace silnika w forszu mnie zastanawiało po co tyle neimcy sobie trudu zadali i poskładali takie sprzęgło teraz wiem .. oni wiedzieli ze Polacy bedą je kupowac (chyba długoterminowa forma zemsty) ale ogólnie ciągnik fajny Decyzja nalezy do ciebie
jeszcze było by fajnie jak bys powiedział na ile ha to bedzie pracowało
Łukasz już sama lokalizacja przemawia za MTZ chociaż części jadą kurierem.Forsze323 bo takie mam to dobre maszyny pod warunkiem że wszystko działa---co będzie jak żle trafisz,nawet najszczersze chęci rzeszy forumowiczów ci go nie naprawią .Pozwolę sobie na udzielenie Ci rady;kup porządnego mtz a jak kasy brakuje to poczekaj lub pożycz ,nie kupuj rzęchów bo się wykończysz.MTZ to szybki,zwinny i twardy traktor,tani i oszczędny mający szeroki zakres prac w gospodarstwie.Dodam jeszcze że mtz1025 byłby dobrym następcą moich Forszy z 90-ego roku.Decydowanie jest przywilejem,kupowanie przyjemnością ale jest też coś co się zwie KONSEKWENCJE !!!
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Ciągniki » co lepsze fortschritt 323 czy mtz belarus lub mtz 82
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo