Moja Pszenica (Strona 7 z 11)

Gdzie ty wy mieszkacie ??? bo u nas jęczmień to jak dobrze pójdzie po 15 kwietnia będzie się siało .

Ja jutro,najdalej we wtorek z saletra wapniowa jade 250/h.Pszenica dosc ladnie przezimowala,chociaz na jesien byla slaba przez susze.Ogolnie jest zielona,wegetacja rusza,troche sie przesuszyly mokradelka,wiec mozna siac.

A własnie i tutaj się z toba nie zgodzę siałem pszenzyto 22 wrzesnia, odmiana nie zaprawiana tylko wyczyszczona przed siewem dzisiaj wyglada super geste łądne zieolnoe nigdy takiego pszenzyta wiosna nie widzialem.

druga odmiana kupiłem swieza z centrali siałem 15 pazdziernika i jest słaba, mało zielona.

w tamtym roku siałem pszenzyto chyba ostaniego pazdziernika powschodzilo ja na wiosne zajezdzam na pole a tam prawie goła ziemia, czarno pszenzyto słabe rude rzadkie, miałem przesiwac ale zostawiłem. dałem kizeryt 100 kg na ha i saletrosan 300 kg na ha pozniej odzywke i mocznik i pszenzyto bylo najpiekniejsze w okolicy, ziarno grube i sypało po okolo 5 ton z ha.

takze to nie jest wina terminu to po prostu zalezy od odmiany uprawy roku pola, wiele rzeczy
pozdrawiam

Dzisiaj obszedłem pola-masakra.Przetrwało tylko żyto którego prawie nikt nie sieje.Niektóre jęczmienie i pszenżyta w 30-40%. Pszenice wyginęły totalnie.Gospodarze zaczynają się denerwować bo jest totalny brak mat. siewnego.Co do pogody to mógłbym siać ale czekam na CONCORDIE,siał będę tylko pszenicę na lepszej klasie reszta na ugory bo jesienią opryskałem GLINEM. Zapowiada się ciężki rok!

Do mnie coś idzie bo jestem za tobą i się błyska.

Z tych  postów wyłania sie ze są straty dośc duże na obszarze kraju -czy to zarzutuje na  przyszłe ceny zbóż?- czy to wrózenie z  fusów  na dzisiaj?

Ja już jestem po wizycie rzeczoznawców z Concordii. Nawet nie było dyskusji..
Na 23 ha pszenicy - 20 ha do likwidacji, na 15 ha rzepaku - 5 ha do likwidacji.

Dziś zaczynam zrywać agregatem oziminy, jutro odbieram pszenicę jarą i zaczynam siać....

Ciężko jest z pszenicą jarą - kwalifikatu nie ma, a jak się znajdzie, to cena przekracza 2500 zł/t.
Od wujka po 1000 zł/t.....

Dziś rozmawiałem z sąsiadami. Jeden ma do siania od nowa 50 z 50 ha pszenicy. Nic mu się nie uchowało. Drugi będzie przesiewał około 5ha łacznie z 70ha, bo siał znacznie później od pierwszego.
Pszenica jara była u nas w ROLI bo 1600zł/t. Jakość? zaje..ta! Tzn taka jak wyleciała z kombajnu. Rozeszła się jak ciepłe bułeczki.

U mnie jest tez problem z pszenica. Kuzyn brał ode mnie i w ten sam dzien sialismy, u niego jest gesta i zielona, a u mnie rzadka i malo zielona, i co wy na to powiecie a pszenice w miedze! W sobote udało mi sie wjechac i dalem saletre 200 kg na ha i  dzisisaj pobronwałem moze sie jakos ruszy.