Odp: Sprzegło 323A
Czyli siłownik pneumatyczny, zabrudzone sprzęgło albo problem na dźwigni wycisku sprzęgła - ciężko chodzi lub coś ją blokuje...
www.rajstop.pl - Raj dla stóp

Zamiast PW proszę napisać maila - szybciej dochodzi i jest pewniejszy.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Sprzęgło , WOM , ULS » Sprzegło 323A
Strony Poprzednia 1 … 16 17 18 19 20 … 24 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Czyli siłownik pneumatyczny, zabrudzone sprzęgło albo problem na dźwigni wycisku sprzęgła - ciężko chodzi lub coś ją blokuje...
No to podnieś ciśnienie.
Zupełnie nie wiem czemu wszyscy uparli się na zwiększanie ciśnienia ? To nie jest wyjście, lub tylko na krótko pomoże, bo i sprężarka dostaje mocniej w zad i cała instalacja jest jeszcze bardziej wysilona. Wolę raczej poszukać przyczyny tego stanu rzeczy.
Siłownik jest OK, bo jak już mówiłem był sprawdzany.
Sprzęgło przeszło remont dość niedawno, czyli półtora roku temu, zważywszy, że ciągnik pracuje tylko w agregacie to nie miało gdzie się zabrudzić. Położę się jeszcze pod kermita i polookam.
A najprawdopodobniej szczegółowo przejrzę wszelkie połączenia na dźwigniach.
No to życzę powodzenia.
Helmut, jacy wszyscy?
Tak się składa, że nikt z nas na oczy nie widział Twojego sprzętu, a nasze czarodziejskie kule akurat coś zaczęły szwankować i niestety nikt Ci dokładnej przyczyny tego stanu rzeczy nie wywróży... Zapytałeś się, więc każdy pomaga jak może, a przyczyn takich kłopotów może być co najmniej kilka.
Ja cały czas zakładam, że masz wszystko dobrze wyregulowane (bo przecież nie o to pytałeś) więc dalej obstawiam przy swoim - siłownik. Resztę niedawno robiłeś, więc to też odpada. Kilka razy w roku spotykam się dokładnie z identycznymi sytuacjami. Siłownik niby na 100% sprawny, wyczyszczony i sprawdzony, a jednak sprzęgło dalej nie działa tak jak trzeba. Po wymienianie siłownika (nawet na ten zwykły od przyczepy), dokładnie takie same kłopoty znikają natychmiast.
No to jak kurcze dbasz o sprzęt Trzeba było kule wypolerować, włożyć do milusich futerałów i problemów by nie było
Oczywiście to żarty
No a wczoraj cóż, poniosło mnie, bo od dłuższego czasu kombinuje z tym co się da, wszystko jak należy a ten "dziot" nadal nie gada . Ciśnienie nie pomogło, więc dziś zakupiłem na szrocie siłownik hamulcowy i gdy to nie pomoże, to chyba poślę kermita tam, skąd wziąłem siłownik :gun:
Ale mam nadzieję, że podmiana wypali
Jak mu nie dasz rady to ktoś się nim chętnie zaopiekuje za odpowiednią cenę a nie zaraz złom .
Jeszcze raz wszystko przepatrz i na spokojnie może browarka strzel na wyluzowanie
Na szczęście ciągnik nie będzie na sprzedaż Podmiana się udała, został zaadaptowany siłownik od hamulca przyczepy fi=100mm (a raczej tylko jego cylinder i kawałek tłoczyska z uszczelką), reszta części wykonana od nowa. Wystarczy włożyć gotowy zestaw w miejsce starego.
Efektem pracy jest wreszcie działające sprzęgło. Wyłączają się obydwa stopnie. Wszystko działa nareszcie jak należy.
Pozdrawiam
został zaadaptowany siłownik od hamulca przyczepy fi=100mm
Ale czy on zda egzamin ? hamulcowy nie ma prowadzenia tak jak oryginał. Jeśli u Ciebie to będzie chodzić to wsadzam u siebie bo nie mam wcale.
Helmut to mi wyjaśnij w czym był problem bo nadal nie rozumie???
Piotrze :jutro wrzucę fotki to oblookasz jak to jest zrobione, prowadzenie jest tak jak w oryginale, w ogóle jest on taki sam. Trzeba to tylko odpowiednio zaadaptować. Testowałem i działa jak należy - puki co się suszy, bo dopiero co pomalowany, ale po pierwszych próbach biegi bez zgrzytu, wałek bez najmniejszych oporów (tylko dźwignie włączające trzeba by poprawić).
Tomku :ciśnienie było wysokie a ten siłownik nadal nie działał jak należy tj. nie rozłączał II stopnia. A nie chciałem katować sprężarki, więc założyłem większy siłownik. Teraz mam ciśnienie na zielonym polu, a wszystko działa jak trzeba. W częściach mechanicznych nie znalazłem żadnych usterek, wszystko działało jak trzeba, regulacje też ok. No więc postawiłem na złośliwość rzeczy martwych i zmieniłem tłok.
------>>>>>>>>>--------->>>>>>>>>
A tu kilka fotek tego przedsięwzięcia:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7fb … 2f12b.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5c6 … a6eab.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e05 … bfa0f.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b5b … a35eb.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a93 … 6c3aa.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/50d … 32ad5.html
Panie Piotrze proszę fotki Miłej pracy, jeśli się admin zdecyduje
Oczywiście + za robotę ,mam tylko jedno pytanie o ile zwiększyłeś średnice tłoka?
został zaadaptowany siłownik od hamulca przyczepy fi=100mm
Więc jeśli oryginał ma 80mm???????? - to zwiększyłem o 20mm. Ale o ileż więcej mm kwadratowych.............
Ładnie :brawo:
...ta cholera nadal nie ma siły rozłączyć mi II stopnia...
...to jest typowy objaw zużytego siłownika/wysprzęglika pneumatycznego...
...Siłownik mam sprawny, rozbierałem i sprawdzałem.
Czyli siłownik pneumatyczny...
...Siłownik jest OK, bo jak już mówiłem był sprawdzany...
...dalej obstawiam przy swoim - siłownik...
...dziś zakupiłem na szrocie siłownik hamulcowy...
...Podmiana się udała, został zaadaptowany siłownik od hamulca przyczepy fi=100mm... Efektem pracy jest wreszcie działające sprzęgło. Wyłączają się obydwa stopnie. Wszystko działa nareszcie jak należy...
Pozwoliłem sobie na małe streszczenie naszej dyskusji aby i inni mogli z tego szybko skorzystać.
Tak Helmut broniłeś swojego starego siłownika, a jednak, tak jak od początku twierdziłem, to on Ci broił. Dziękować nie musisz, ale od wirtualnego browarka się nie wywiniesz.... :dance:
No tak, jak widać na załączonym obrazku, widać kto jest prawdziwym mistrzem :beer:
Pozdrawiam
Albo wystarczyło podnieść ciśnienie.
Podniesienie ciśnienia to taki półśrodek, opcja awaryjna i to tylko na krótko, bo na dłużej to może z tego wyjść więcej problemów niż pożytku.
Helmut, jak tak na prawdę to się kompletnie nie znam :nie_wiem: Udaję tylko, że się znam.... :beer:
PiotrK może rozwiń temat bo niby co miało by się popsuć ? Nawet na zegarze jest na końcu zielonego.
Z wieloletnimi, a czasem i nawet z kilkupokoleniowymi instalacjami pneumatycznymi bywa tak, że czasami nie lubią one zwiększania ciśnienia, do którego przez lata zdążyły się już przyzwyczaić. Wtedy czasami zdarza się, że coś puszcza lub coś się zaczyna blokować (bo nagle zaczęło chodzić szybciej), coś się rozszczelnia... Tu instalacja jest trochę skomplikowana, zwłaszcza układ hamulcowy przyczepy, i czasami tak bywa. Poza tym Helmut chciał poznać i wyleczyć przyczynę, a nie załagodzić skutek...
Strony Poprzednia 1 … 16 17 18 19 20 … 24 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Sprzęgło , WOM , ULS » Sprzegło 323A
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo