Przepraszam, nie czytałem Twojego postu wczoraj. Nie znam się na genetyce. Po co nam GMO ? Po to żeby firmy reprodukujące miały się dobrze i coraz lepiej. Jesteśmy głupsi (Europejczycy) od Afrykanów. Oni modyfikowanych roślin darmo nie chcą. Mają swoje sprawdzone, dostosowane do lokalnych warunków, może mniej wydajne, ale za to pewne odmiany i innych nie chcą. Mój koleżka sieje pszenicę ozimą tą samą dwadzieścia lat. Stara polska odmiana, co rok daje ok. sześciu ton/ha. W mojej okolicy wszystkie padły a jego się ostała. Nie potrzeba GMO. Mój "chlebodawca", dzierżawię od niego ziemię - sadzi ziemniaki te same i w tym samym miejscu ponad dwadzieścia lat. Dziesięć lat ja je sadzę i wykopuję u niego. Żadnej choroby, czyste, zdrowe, ładne. Sam nie wie co to za odmiana. Podobno podprowadzone z kopca obok gorzelni, bo kiedyś PGRy kupowały ziemniaki i kopcowały, sam pamiętam. Na czubku kopca można było lufę karabinu prostować. Ech czasy.