Jak u was z wyposażeniem agrom?

Ja miałem podobnie tyle że nie w agromie a sklepie z częściami chciałem kupić filtr oleju do 60-tki rurki do poznaniaka i kalamitki  no więc idę do sklepu gdzie się zwykle zaopatruje zawsze sprzedaje tam właściciel uprzejmy chłopak doradzi wyjaśni gdzie co jest produkowane itp. No ale w tedy wchodzę i widzę za ladą młodą dziewczynę na oko 19 lat  no i mówię że chce filtr oleju do 60-tki po dłuugim wyjaśnieniu jak to mniej więcej wygląda przejrzała półki i stwierdziła że nic takiego nie ma rurek też nie było. Kalamitki kupiłem bo leżą na ladzie w pudełkach i mówię że chce 8 takich. no gdy mi to już liczyła wrócił na szczęście właściciel i nagle wszystko się znalazło i rurki i filtr. Dziewczyna okazała się jego siostrą on był coś załatwić a ona go zastępowała. Tak że sukces zakupu to kompetentny sprzedawca.

U mnie ostatnio odwiedziłem 3 sklepy , szukałem klin 6 i nie znalazłem. W jednym za sklepów mogę dostać prawie wszystko od ręki. Albo z dnia na dzień. Jednak do forsza muszę gonić do Pankowa, a do MTZ to Rogów Sobócki albo Allegro.

No i jak tu się dziwić, że mężczyźni tak szybko łysieją albo siwieją?
A całość najlepiej podsumowuje animacja z avataru oloe34 łłłłłłłaaaaaaaaaaaaaaa :gun:

u nasz  jest taki sklepik maszrol ..  jeszcze sie nie zdarzyło  tak by  na jakies pytanie nie mieli odpowiedzi i nie poradzili ...   ale niestety tylko  nasze polskie i  troszke czesci do mtz ..  a tak to kombajny  przyczepy rozrzutniki opryskiwacze  wsio jest ..

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z......

to ja w Srodzie Sląskiej mam super, Grene, w którym jest drogo ,i wredna obsługa, a obok sklepik typu składnica ceny niższe, zawsze jakiś rabat dostane, części do polskich traktorów, ruskich , ferguson, kombajn, jakieś kopaczki, siewniki, no ogólnie do wszystkiego, to czego nie ma , to na jutro bedzie, sprzedawca zawsze proponuje 2 ceny, albo normalna częśc, albo chińczyk lub indie, do wyboru, ma też części Granita, a jak otwierali Grened, to Mariuszowi przewidywali upadek, a tym czasem firma radzi sobie dobrze,

najlepsze jest to ze czasami ćwicze ich z wynalazków, typu szpilki do tylniego koła do Ursusa 5314, Mariusz załatwił na drugi dzień Grene :panie nie ma takiego traktora , może ma pan Zetora, i tak przy kazdej części, w żniwa na telefon sklep otwierają o dowolnej porze, 2 lata temu w niedziele o 7 rano byłem po częći, nikt nie marudził, zostawiłem 3tysie, ale po południu juz kosiłem...