Odp: Moja Pszenica
Kamienie w pszenicy to poważna operacja którą zrelacjonuje po niedzieli jak odjadą.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Zboża » Moja Pszenica
Strony Poprzednia 1 … 7 8 9 10 11 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Kamienie w pszenicy to poważna operacja którą zrelacjonuje po niedzieli jak odjadą.
PawełS64- co tam z twoimi kamyczkami do [procy] ?
pewnie pługiem przyhaczył ładne są
Na jakim wątku mogę zrelacjonować wydobycie i transport tych już nie moich kamlotów?
hade park ... zrób wątek i po kłopocie
Mam pytanie.Pszenica juz strzela w zdzblo,a liscie robia sie niepokojaco zólte,jakas choroba atakuje.Mozna w tej fazie pryskac na grzyba i czy to ma jeszcze sens???
Obserwowałeś ją prędzej, czy mączniak był i dokładniej jak one wyglądają i które mam nadzieję że nie u samej góry.
Bylo w miare ok,jak dla mnie.Wczesniej nie pryskalem na grzyba,a teraz atakuje coraz wyzej.Gornych jeszcze nie.Moglbym to prysnac,ale nie chce zaszkodzic.
Nie zaszkodzisz są odpowiednie środki tylko żebyś zdiagnozował co to za choroba
Na suszę raczej nic nie poradzisz.
U mnie już widać pierwsze przepały....
Mam pytanie.Pszenica juz strzela w zdzblo,a liscie robia sie niepokojaco zólte,jakas choroba atakuje.Mozna w tej fazie pryskac na grzyba i czy to ma jeszcze sens???
moja już kończy kłoszenie 2 razy pryskałem ja od grzyba i ma być. stosowałem input na pierwszy zabieg (1 kolanko) na drugi fandango w fazie kloszenia
winą jest susza ... u nas prawie wykłoszona ... ostatnio dostała nawóz na kłosa ...
Dzisiaj padalo ok godziny.
Ja coś w tym roku mam pecha z pszenicą.Ozima wymarzła,posiałem jarą.Pierwsza niespodzianka to dzikie gęsi w kilka godzin zrobiły spustoszenie,teraz przypaliłem RSM-em.pomijając gradobicie a teraz suszę ,i co jeszcze?
Dzisiaj padalo ok godziny.
TIA, na kawałek 2 ha, reszta pól sucha jak pieprz:(
Ja też przypaliłem RSM-em. Dawałem 150 litrów/ha a na jednym polu wyszło ponad 200 litrów/ha. Pszenica wyglądała strasznie, ale po dwóch tyg nie ma prawie śladu. Tylko się strachu najadłem.
Tego samego dnia co ja dawałem RSM sąsiad rozsypywał saletrę. Panowie - niebo a ziemia. Moja po RSM-ie jest ciemnozielona, a ta po saletrze - jakby wcale nie dostała nawozu: blada, wąskie liście..... Chyba brak opadów nie pozwolił uwolnić się azotowi z nawozu...
W sobotę zauważyłem inne zagrożenie: mszyce i skrzypionki. Jest ich od cholery....
mszyc jeszcze nie widziałem .. ale w sumie co roku jest ich mnogo
No trochę pojeździłem po Polsce i zauważyłem kilka rzeczy
- wszędzie kukurydza
- mało ozimin te które są słabo rozkrzewione
- żyta to chyba tylko w mojej okolicy uprawia się na tony a nie hektary
- susza zbiera żniwo
- no i takich którzy przesadzili z azotem w płynie jest naprawdę dużo
To przesadzenie z RSM wynika z braku doświadczenia z jarką która jest delikatniejsza.Moja tez odżyła ale strzał dostała.
panowie mam problem pszenica wykłoszona i widze że przytulia mi wyskoczyła ... co z tym tematem robic ??
Strony Poprzednia 1 … 7 8 9 10 11 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Zboża » Moja Pszenica
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo