Odp: Jakimi autkami (motorkami) chcielibyście jeżdzić
każde marzenie jest do spełnienia. Ja od zawsze miałem hopla na punkcie motorów. Za łepka woziłem się motorynkami, wsk-ami i innymi dostępnymi na tamte czasy a marzeniem było posiadanie prawdziwego crossa. Spełniłem je po ponad dziesięciu latach jak zacząłem na siebie zarabiać. Odkładałem rok czasu i kupiłem YAMAHA YZ 250. O boziu jak ja się cieszyłem. Po roku miałem kolejne marzenie a mianowicie nowszy rocznik i w czterosuwie. Znów odkładałem, odkładałem i kupiłem SUZUKI RMZ 250 - jak kupowałem to była 4 letnia. Myślałem wtedy że to mój szczyt marzeń. Nic bardziej mylnego. Po roku czasu zamarzył mi się ścigacz a że u mnie od marzeń do realizacji jest krótka droga to po kilku tygodniach miałem w garażu KAWASAKI NINJA ZX6R. Myślcie co chcecie ale ale byłem wniebowzięty. Z uwagi że marzy mi się wiele rzeczy i staram się je spełniać to niespełna po roku od zakupu ścigacza w garażu miałem SUZUKI RMZ 450 - dwuletnia maszyna, praktycznie nówka. Z radości omal się posikałem - tak tak strasznie się cieszyłem że w końcu mogę spełniać moje marzenia z dzieciństwa o profesjonalnych motocyklach. Obecnie cieszę się najnowszym nabytkiem czyli wspomnianą RMZ 450 i aby nadal mieć marzenia to kolejnym jest KTM 250 SX ale tym razem nówka sztuka prosto z salonu. Zapewne nie łatwo będzie je spełnić ale może w przeciągu 2 lat ??
Panowie marzenia w końcu się spełniają !!!!