SW 400 Leyland do ZT323 (Strona 28 z 52)

kolega RM właśnie wymienił silnik na 6ct z autosana 10.10 chodzi super blok silnika ożebrowany, było trochę przeróbek, misa do ciecia  filtr oleju w inne miejsce, łapy silnika i koło zamachowe do wiercenia i gwintowania ale już jest na chodzie równa praca i dźwięk silnika

RM? ten sam co założył turbo? Co znudziło mu się ?

Jeszcze nie widziałem 6ct 107 żebrowany .
Autosam miał niską misę  większa misa była w fadromie
A ile gum założył ?

dzięki pozdr:smiley:

czesc wszystkim jestem po orce 6 ct leylandem to jest silnik który powinien byc montowany do tych traktorow a nie te stare klekoty które robia wiele hałasu a roboty nie widać
byłem zadowolony z turbo ale to nie bylo to co chciałem,byłdalej silnikiem wolnoobrotowym i nic nieda jakies reanimacje.
Ta 6teczka pieknie chodzi wrecz mruczy jak bym słyszał fenda.
Ma bardzo durzy moment obr tylko dotkne gazu aon wyrywa , przy orce spalił na 1 godzine
zegar 13-14 litró a i niech spali nawet 15 lit to itak nawet nie czuje co ciagnie .Poprostu żałuje że niezrobiłem tego jak go kupiłem *** mruczy ,jutro zrobie foty

A tak z ciekawości to jakim biegiem i jaki pług ciągałeś i jakiej szerokości ślad zostawiał za sobą?

Koło Biskupic Oławskich mieszkam
Pali mi ok 10-11L na hektar przy 4 obr. forsza
Wsadziłem mu silnik leylanda , skruciłem kabine , dołorzyłem dodatkowe siłowniki , komplet nowych opon i dopiero teraz jest to super maszyna.

50 km/h grubo czyli kupic z rozwalonum motorem i sw 400 wklejać  radził bys

Licznik obr. wstaw od bizona i ustaw go na 2000obr i wystarczy
Wyższe obr w końcu wykończą skrzynie