Siano

u mnie 3 małe stadniny:
- jedna 10 koni
- druga 8
- trzecia chyba 5
się zaopatrują od kilku lat w słomę i siano, właśnie w małe kostki i bardzo chwalą jakość siana ale jestem z dolnośląskiego więc kuuupa km.

TPS, kup w czwartek Nowego Łowiczanina. Szmatławiec ostatni, ale rubrykę "ogłoszenia drobne" warto przeczytać.

Ja sprzedałem baloty dla koni za niezłe pieniądze, mam jeszcze ze 3 przyczepy kostki z pierwszego pokosu ale jeszcze czekam bo cena ciągle rośnie i myślę że z początkiem marca będzie cena na tyle wysoka że będę sprzedawał.

ja baloty sprzedałem po 100zł za sztukę waga średnio 300kg jeden kostka myślę tak 5-6zł za sztukę nie będzie zbyt wiele.

2,8 za sztukę ? znalazłeś jakiegoś desperata bo za tyle to słoma nawet nie chodzi.

Jakie masz te koniki??? hodujesz hobbystycznie czy to jakis biznes. jak hobbistycznie to proponowałbym ci hodować takie rasy do których unia dopłaca np hucuły.  Płaca 1500zł do szt. rocznie, pod warunkiem ze masz co najmniej 2 klacze. moze to nie duzy pieniadz, ale troche sianka kupi za to

jaki jest sens nie wiem , ale wiem jak jest i ile płaciłem      , a co do peleciarni to wiem o tym koło nowego dworu jest i tez tak płaca . a koniki mam zimnokwiste  , a z tymi dopłatami to nie jest tak fajnie jak by sie mogło wydawac , bo wymogi sa ze hoho,  no a teraz wchodza zasady wzajemnej zgodnosci (paranoja ) miezenie metrówka stajni  , naswietlenia i tym podobne , i naprzykład taki idiotyzm jak złób jest pzrymocowany do sciany  to go sie od metrarzu nie odlicza a jak do podłogi to jest podobno wolnostojący i inspektor odlicza gdzie tu sens?? ja sie pytam?? a zwiazek płacze ze pogłowie koni drastycznie maleje ,

TPS super że udało Ci się za tak niską kasę kupić siano ale gdzie sprzedający widzi w tym zarobek ? Ja łąkę nawożę obornikiem, wapnem (naprzemiennie co 2 lata), co pokos to muszę sypnąć azotu, wiosną wyrównać, skosić, roztrzepać jeden lub 2 razy, zrobić wałki, zrobić kostki, pozwozić, ludzi, sznurek, paliwo. Nigdy nie liczyłem kosztów jednej małej kostki siana ale sądzę że to będzie ok 4 zł ? nie mam pojęcia, a przecież po kosztach nie sprzedam. Dla mnie wyjaśnieniem takiej ceny jest to że łąka nie nawożona, schnie na pokosie, wałek, presa, tania siła robocza i może coś zarabia. No ale nie liczmy nikomu kasy grunt że kupiłeś tanio i dobry towar.
ps: ja mam jednego konika pod siodło. Miałem nim objeżdżać wszystkie pola ale jednak wolę to robić motorem a na koniku dzieci dają radę.