Odp: Rozrusznik
no nic to tak sobie OK
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Elektronika i elektryka » Rozrusznik
Strony Poprzednia 1 … 6 7 8 9 10 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
no nic to tak sobie OK
Panowie rozebrałem rozrusznik z 323 stary typ bo czasem nie kręcił tylko przepuszczał. Po rozebraniu - luz na tulejkach i ten korpus aluminiowy jest rozwalony od środka. Ten koszyk z tarczkami nie miał zabezpieczenia(drut) leżał osobno. Czy ktoś ma ten korpus aluminiowy na zbyciu? Co może być powodem przepuszczania jego - coś z tymi tarczkami ? Dodam że wieniec i zębatka rozrusznika ok.
Ja do swojego wsadzilem od jelcza . Kreci 2 razy szybciej przez co szybciej pali i zuzywa mniej pradu na rozruch. Do kombajnu tez chyba kupie i zaloze od jelcza. Co do tego aluminiowego to jutro zrobir foto i pokaze co mam, jakies czesci sa
Tak tylko jakiego jelcza typ rozrusznika i co trzeba przerobic
ja mam jakiegos wariata na 12V i cała instalacja jest na tyle. krecic kreci ale szybko prad zjada.kilka prób zapalenie i po zabawie tylko żu żu żu
Pajej od jelcza kiedyś wstawiałem już zdjęcia tylko nie pamiętam gdzie mnie to kosztowało coś koło 300 zł ale warto było mam jeszcze jeden na stanie na zapas ale mam tez do pozbycia nowy typ do 323 fortschritta
Panowie co to może być? 2 godz szukałem przyczyny i dojść do tego nie mogę dlaczego nie chce mi ciągnik zapalić. Oba akumulatory naładowane, styki na klemach wyczyszczone, nawet kable od hebla na krótko spiąłem a rozrusznik jeżeli ruszy to ledwo co kręci. Wczoraj palił za dotknięciem Co to może być?
Przerabiałem tydzień temu to samo , czyściłem klemy , nadlewałem słupki, czyściłem styki w stacyjce i nic. Wyjąłem rozrusznik przeczyściłem komutator wiertarka i drobny bardzo papier , nasmarowałem tuleję która się wysuwa a teraz kręci jak szalony.
A mi znowu się upalił główny kabel w środku i nie było widać a zrobiło się to dokładnie tak samo jak u Ciebie Misiek. Dobrze że udało się pospawać migomatem.
W tym roku się dwiedziałem, że w moim rozrudzniku w kombajnie kręcił Dżin, ale któregoś dnia spektakularnie urwał się z roboty, przy okazji psując dwa słupki w bateriach. W pole trzeba jechać a tu nie ma kto kręcić silnikiem , no to ładuję cały złom jaki mam do odpalania Fortschrittw do bagażnika i w te pędy do pana Dziunka, po drdze zabezpieczyłem w sklepie sześciopak harnasia i składamy z trzech rupieci jedem. Z mojego nadał się tylko zębnik i pokrywka, godzię roboty i swje części Pan Dziunek wycenił tak: Ale siedem dych to musisz dać! Dałem stówę i jeszcze mi słupki nalał. 15 minut później kombajn ruszył w step. Pozdro dla Pana Dziunka
Ps. Pan Dziunek wczoraj dzwonił, że ten Jelczański też już obudzny, trzeba zapieprzać do bankomatu...
Jutro przeczyszczę rozrusznik i zobaczę co będzie się działo
Problem już rozwiązany.
Wyczysciłem rozrusznik ale dalej było tak samo. Załamany że rozrusznik padł postanowiłem że przekręce akumulatory. Okazało się, że mimo naladowanych akumulatorów (13V napięcia na każdym) nie miały one mocy rozruchowej. Wstawilem dwa roczne aku i kręci jak głupi
Pajej od jelcza kiedyś wstawiałem już zdjęcia tylko nie pamiętam gdzie mnie to kosztowało coś koło 300 zł ale warto było mam jeszcze jeden na stanie na zapas ale mam tez do pozbycia nowy typ do 323 fortschritta
Pietia mam pare pytań odnośnie tej podmiany.Jakaś podróbka już jest w 323,sam ją wkładałem ale nie pamiętam od czego;jelcz albo ursus-6/obcinałem uszy,zmniejszałem średnicę obudowy w miejscach obejm.Znajomy "żydek"ma od jelcza ale jeszcze go nie przywiózł i nie wiem czy jest sens w to wchodzić.Dlatego proszę o podpowiedz Ciebie albo innych kolegów co w jelczowskim należy przerobić.
Jelczowski przetaczasz łeb na wymiar forsza i zakładasz trybik od polskiej szóstki i cała przeróbka. U mnie działało to rewelacyjnie.
Paweł dokładnie tak jak pisze borys mam jeszcze jednego w zapasie od jelcza przerobionego dla fortschritta kosztował mnie z wszystkim 350 zl.
Taki rozrusznik to super sprawa, super kręci
Panowie + lecą ale po koleji.W 137 poście znalazłem historię mojego rozrusznika,no cóż pamięć jest zawodna ale dobrze że jest forum,
Mam od jelcza wczoraj odebralem od tokarza stoczyl przod na wymiar rozrvsznika od forsza zebatke od forsza zalozyl tez i chce wkladac lecz niepasuje jest za gruby moje pytanie stoczyc go tylko w miejscu obejm? Czy jak
Marian musi pasować idealnie miałem dwa o każdy pasował na obejmytylko głowiczkę trzeba stoczyć i to wszystko
no tak mam zrobione lecz nie pasuje ;/ jest za gruby na obejmach zas glowiczka wchodzi lecz jak przylozysz do tych pol ksiezycych to nie wchodzi w centralnie w otwor
Strony Poprzednia 1 … 6 7 8 9 10 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Elektronika i elektryka » Rozrusznik
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo