Temat: problem z ursusem c330
Witam
Zaczęło się od przeskakiwania zębatki ciężkiego odpalenia ursusa. Rozrusznik wyjąłem wymieniłem zębatkę, bednix, tulejki, szczotki zostały były ok i ogólnie całość został wyczyszczona kręci dużo lepiej nie przeskakuje wymieniłem wszystkie klemy zrobiłem nowy mostek i masę lecz mam małe ale jaki powinien wynosić spadek napięcia na akumulatorze i czy napięcie przy rozruszniku musi być jednakowe jak przy akumulatorze ? O to moje wynik z pomiarów:
Bez obciążenie 12,60 V
Z obciążeniem przy akumulatorze 9,80/10,20V
Z obciążeniem przy rozruszniku 7,5V
Mam jeszcze jedno pytanie ustawiłem dzisiaj zapłon wszystko robiłem według książki ,, kołek wskakuje w pierwszy otwór na kole zamachowym pojawia się paliwo " lecz ciągnik strasznie ciężko odpalał. Rozrusznik kręci lecz nie mógł załapać ( z tłumika wydobywał się biały dym ) dopiero z pomocą odprężnika udało mi się lecz teraz zaczął strasznie kopci na czarno . Odkręcałem filtr powietrza nie było żadne różnicy .Przy kolejnych próbach odpala od strzała lecz kopci dosyć mocno . Dodam też że ciągnik nie był odpalany ok 4 miesięcy więc możne dlatego nie mógł od razu zapalić ale co z tym kopceniem na czarno ?