Wymiana Tarczy sprzęgłowej I Stopnia w Zt 323 (Strona 3 z 3)

wieska tzn skąd?

Mi w Świdnicy nabijali nowe okładziny i toczyli dociski.  Za całe sprzęgło dałam 600 .

Z Postolic

koledzy rozebralem to sprzęgło i się okazało że jedną  tarczą jest prawie równo z nitami A druga ma 1.5 mm od nitow. chodzi mi o to abyście poradzili czy wymieniać to łożysko 6212 3 C i to małe  czy je zostawić nie mają żadnego luzu  góra dół tylko mały Na boki jak się ruszy za obudowę

A to duże? koledzy patrzymy w Internecie to to łożysko 6212 3C są w różnych bardzo cenach są po 70 zł A niektóre za 300 przy tych za 70 parę piszą zwykle. czy to musi być jakieś specjalne czy jak? pytałem u siebie w sklepie mają fag za 70 parę zł

musisz sobie najlepiej dorobić wałek musisz wymierzyć wałek z małymi frezami i dużymi wszystkie odległosci i niech tokarz dorobi ci takie ustrojstwo ja mam do c 360 dorobiony i ile ich robiłem tyle miałem uproszczone składanie wszystko ładnie mi się składało

Gość w iłży ma po regeneracji, ja od niego wziąłem, nowe tarcze, płyty dociskowe, łożyska, łapki jest z deklem i wałkiem na sprzęgło gumowe, ja pojechałem osobiście to jeszcze w dobrej cenie pobrałem łożyska inne ma oryginały niemieckie w takich starych pudłach

A co najważniejsze jest wyważone i co mogę powiedzieć że jak robiłem w 300tce nowe tarcze plus lizanie docisków to potem jak ruszałem z załadowaną przyczepą czy na większym obciążeniu to czułem charakterystyczny zapach przypalonego sprzęgła

W tym przypadku tego nie ma chodzi już rok i problemu żadnego z nim nie ma

W końcu się udało...............
Rolnik hobbbysta ( zmieniam hobby na wino kobiety i śpiew
Specjalista od "burz"