Żyto (Strona 33 z 43)

Sieje bojko już parę lat. Ale zawsze na jesień, po qq. około 200 kg/ha NPK przedsiewnie, A azotu to różnie, około 120 kg N/ha

Cześć panowie dawno tu nie byłem bo roboty w pytę. Mam dylemat bo finansowo mam trochę krucho a nie wiem co zrobić z moimi żytami.  Mowa tu oczywiście o ozimym. Przezimowały fajnie, pod korzeń dostały przedsiewnie.  Na wiosnę azot w postaci saletrzaku.  Nie wiem czy pryskać od Grzyba bo dalej głupi jestem w tym temacie .  Żyta po azocie  ociemniały a teraz miejscami jaśnieją  Ale Kropek żadnych nie dostają wzdłużnych przebarwień też i stąd moje pytanie.  Myślałem o Bumper + mikro + Mocznik ? Nie chciałbym się niepotrzebnie w rąbać w koszty bo mam sporo nieużytków w tym roku i co wy myślicie o tym I  jak z praktyki żyto ma się do grzyba?

to jest nic! duży OHZ w centralnej polsce robi żyto bardzo znanej firmy jako kwalifikat i też nie pryskają- na nic.

miejscami jaśnieją... ja obstawiam jakieś braki np siarka lub mangan.
Mam u siebie to samo na dwóch nowych kawałkach.  Miałeś kwalifikat?
Ja dałbym siarczan z 10 kg do tego jakieś mikroelementy + jakiś prochloraz  0,5l + Yamato 0,7l
Nie wnikam nawet ile to kosztuje. Jak koledzy piszą niektórzy nie pryskają wcale i też rośnie.
Idź do swojego sprzedawcy powiedz że chcesz tanio kup to na co Cię stać i pryszcz byle szybciej..

Żeby żyto uschło to musiałby być fest kwas pewnie w okolicy pH4 .

W poniedziałek będę pryskał bo deszcze od jutra do piątku. Dziś kolega ma zobaczyć. Wyglada fajnie ale boje się bo w tamtym roku miałem smułkę na prosie i obstawiam, że przez częste nawożenie gnojówą. Krzysiu materiał własny zaprawiony. Żyto syntetyczne. Bojko właśnie wyszło i wyglada pięknie. Czytałem, że ono jest całkowicie wolne od chorób grzybowych. Zawsze mam dylemat na mikro. Nie wiem czy ekolist będzie dobry czy coś w prochu. Caldena albo maximus.

Dziś był kolega i mówi, że na 100% nie ma grzyba tylko miejscami niedobór czegoś wiec mikro plus siarczan plus mocznik. Dziś kobieta w sklepie polecała mi Mocznik wpłynie z Eko listu i nie mam przekonania stosowali ście już taki? Czy lepiej tradycyjne w workach?

A co jest tańsze? Trzeba brać poprawkę na niektóre cuda i wynalazki często to tylko hłity marketingowe.

Kawa wypita do roboty...

mocznik 10-12% siarczan 2,5% jednowodnego  albo 5%siedmiowodnego