Temat: Kupno dużego ursusa

Jak zasygnalizowałem w innym wątku, planuje kupić kolejny używany traktor. Chcę kolejnego dużego ursusa. Ma być do obecnych maszyn (nie planuje innych zakupów poza kosiarką dyskową i dużym rozrzutnikiem) czyli pługa 5x30, siewnika 4 metrowego i najważniejsze do prasy zwijającej na torfowe łąki za rok dodzie do tego duża kosiarka dyskowa. Forsz odpada dla mnie z jednego powodu, jest po prostu za ciężki na torfowiska. Mam parę pytań a na innych forach jest tak że każdy jak coś ma to chwali. Zastanawiam się nad 914, 1014 lub 1224 lub zetorowskimi odpowiednikami. Kluczowe jest zużycie paliwa i przedni napęd, wiadomo w prasie musi być 2tys obrotów cały czas. Ile taki 1014 lub 1224 może spalić? 914 jak dla mnie ciut za słaba do pługa bo orze na lepszych kawałkach na granicy dymienia starą 385 a to prawie to samo. Jedni twierdzą że 12 to pali jak smok a niewiele zrobi, ostatnio sąsiad mnie jednak na 12 namawia bo niby plusem jest bardzo żywotny silnik. Czwórka turbo może być ciekawsza ale jakoś mam obawy w używanym ciągniku o stan turbiny i przede wszystkim jaka jest różnica w spalaniu między turbo a szóstką bez? Jedyne co przemawia za tymi ciągnikami to to że umiem już w nim dużo sam naprawić bo z mechanikami jest kiepsko a zakład naprawczy tez robi w zależności jaki mechanik ma dzień... Za ciągnik mogę wyłożyć 30-35

2

Odp: Kupno dużego ursusa

Jak podaje wikipedia 1224 waży 5740kg to tak jak forsz,ja nie zamieniłbym się na żadnego smokoursusa. Cena zawsze wysoka spalanie duże i ogólnie kupa huku.jak dasz za 323 ok20tys to powinien być nie wytłuczony oczywiście trzeba wszystko sprawdzić. Dla przykładu teść ma 80konnego zetora 8045 crystala i robiłem nim spalił w talerzówce 2,2m tyle co w mój323 w 3metrowej,nie licząc na areał tylko w godzinie.

3

Odp: Kupno dużego ursusa

Ja też się przymierzam do zakupu ciężkiego ursusa ale mnie raczej 4 interesują

4

Odp: Kupno dużego ursusa

Albo mi sie trafił jakiś pechowy, albo takie są wszystkie. Miałem przez dwa lata U1224. Co chwila coś sie w nim działo. Przez dwa lata wymiana: pierścieni, serwomechanizmu, mikropompki, uszczelki pod głowicą, zaworów hydrauliki, tarczek od przodka, swożnia belki przedniej, i pewnie coś mi już uleciało z pamięci. Gdybym wtedy zamiast Ursusa kupił 323 to bym był pewnie bardziej zadowolony, ale tak to jest jak sie słucha otoczenia. Przez dwa lata mógłbym napisać książkę serwisową. A w starej białoruśce przez 12 lat nie ściągałem nawet pokrywy zaworów. Szczerze odradzam Ursusa..... Co z tego że części są tanie - jak trzeba je ciągle kupować.....

Odp: Kupno dużego ursusa

A jak jest z awaryjnością takiego sprzętu. Ja nabiłem u siebie 385 1000 godzin w 1,5 roku. Planuje wydzierżawienie 40ha łąk i sprzedaż nadmiaru siana dopóki nie dokupię bydła. Do tego będę potrzebował kolejnego kierowcę więc awaryjność jest ważna ale naprawy też. Teraz coś się stanie jade do sklepu 10km, skręcam i od rana działam dalej a jak forsz się rozsypie to przestój kilka dni, w uprawie nie ma problemu, deszcz nie deszcz jedziesz ale z sianem/kiszonką już jest problem. Dlatego tez się boję zakupu bo nikt dobrego ciągnika nie sprzedaje. A ursusa w miarę znam i wiem gdzie zajrzeć i czego się spodziewać

6

Odp: Kupno dużego ursusa

Dobrze prawisz z tą awaryjnością, ale za te 30-35tys to kupiłbyś porządne 2szt 323 a 303 to może i ze 3 smile i też jak nie jednym to drugim.

7

Odp: Kupno dużego ursusa

mam 385, staruszek 12045 oba znam i dlatego kupiłem 323 hehheheheee
a tak na poważnie z tych ursusów to polecam tylko 12nastkę, wszystko mniejsze to mięczaki a na marginesie co do spalania i pracy to 12nastka wypali więcej niż forszaj ale też swoje zrobi nie oszukujmy się to duży solidny ciągnik a faktem jest że silnik w nich jest udany. Co do minusów to w mojej 385 przerobiłem już bardzo dużo i choć staruszek właściwie ze swoją 12045 nie ma problemów to potencjalnie może je mieć. Kupił 12nastę właśnie z powodu szybkiego dostępu do części.

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

8

Odp: Kupno dużego ursusa

tak szustka nie spali mniej w orce jak  20 na ha ...  chyba ze piaski orasz ...  jak spotka gline to jej  szosowe nie pomagaja bo moce jej braknie   4 terenowa albo 1 szosowa ewentualnie 2 na żółwiu ale ile pojedziesz rok  i remont  zdechlaka . skrzynia jako zebatki wytrzymają ale  serwomechanizmy to pomyłka ...  puki działa to działa jak nie działa to ręce odpadają ...   WOM działa puki działa  a jak mikro padnie to  przesrane ... ciagnik w mak ...  do transportu się nie nadaje chyba że wagon na  raz  ( jak da rade)  . zwaz na to ze paliwo  nie tanieje a wrecz przeciwnie ...  jesli chcesz taka kase dac na  ursusa lub zetora co   różni się  w sumie niczym  to  polecił bym ci  ciagnik  z seri  RENAULT prościejsze niż te ursusy i reszta razem wzieta ... kolega ma nabija nimi po 1000 mtg rocznie zero oszczedzania  .  i  prucz wymiany pompy  olejowej króra kosztowała 2 tys nic nie robił   wszystko mechaniczne  brak elektryki  i  co  ważne biegi synchro i rewersy  mechaniczne   nie ważne jaki model   każdy to ma ...  i w miare lekkie ... napędy sa napedzane od wałka womu  nie ma się co zepsuc ....  jak bym mial wiecej ha to bym renówke kupił   chodź nie lubie tych samochodów każdy te ciągniki  poleca ...

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

9

Odp: Kupno dużego ursusa

Grzegorz89 napisał/a:

Jak podaje wikipedia 1224 waży 5740kg to tak jak forsz,

mój ma na blaszce po prawej strony ramy  mase własną 6500 kg, więc to nie to samo ...  :beer:

Fortshritt: ZT325-A , D038, B-201.
Ford NewHolland 7840, Lamborghini 653 DT,
URSUS C-360 , Caterpillar 428B,
Case Magnum 7210, MF 38

10 Ostatnio edytowany przez niewydostanieszsie (2011-09-30 07:42:18)

Odp: Kupno dużego ursusa

Ja nie potrzebuje ciągnika do orki. To co mam to na spokojnie orze osiemdziesiątką, poza tym zamierzam zostawic 10ha na lucerny-koniczyny to tez sporo odpadnie. Ja chcę ciągnik do prasy i kosiarki, a tu liczy się spalanie bo na obrotach nie zaoszczędzisz. A co powiecie o zetorze 7745?

11

Odp: Kupno dużego ursusa

To już lepej MTZ spali mniej

12

Odp: Kupno dużego ursusa

a ja renaulta nie polecam sąsiad kupił w zeszłym roku  model 95-14 i zaraz jak go kupił to odblokowywał linkę od włączania WOM-u  bo była zardzewiała a nowej nigdzie nie mógł dostać później poszedł simering na takim sworzniu co trzyma ramię podnośnika na dole przy tylnym moście nigdzie takiego nie mógł dostać to założył jakiś inny ale i tak go nie spasował dobrze bo olej kapie. Następnie spaliły mu się hamulce też części zero to tarcze zostawił te stare przypalone a klocki dobierał od jakiegoś auta obcinał te końcówki od tych oryginałów spalonych i do tych nowych spawał jakoś to poskładał ale hamuje teraz tak jak by chciał a nie mógł. Jeździ się (przynajmniej mi) nie wygodnie wysoko kierownica a sprzęgło wciska się ciężej jak w c360. Z kolei drugi sąsiad ma zetora 12011 obrabia nim 160 hektarów i ma go już 10 lat i nie robił przy nim nic,zmienia tylko na czas olej filtry i w pole.

13 Ostatnio edytowany przez Pietia (2011-09-30 10:54:01)

Odp: Kupno dużego ursusa

Krzychu zetora na 160h to życze mu powidzenia i to jszcze bez przedniego.
Wiesz tego to ja nawet nie moge powiedziec o moim ZT 323  zę jest bez awaryjny robi rocznie chyba około 150 godz. reszta stoi i czeka na swoja kolej jest użytkowany tylko i wyłacznie do pługa i ścierniskowego a zawsze coś wyskoczy może w moim przypadku za mało pracuje i się psuje hahahahaha

14

Odp: Kupno dużego ursusa

wszystko inne lapsze od zetora i ursusa ... tyle  w temacie cena ropy bedzie rosła a puxniej będziesz płakał że to coś kupiłeś ... to ze części nie daleko to nie atut ..  te silniki przy obrotach 2 tys to palą jak czołgi ...   aż korek wciąga   te małe zetorki  to  to samo  niby  małe to powinno mało spalic a tu  cie zaskoczy ...   wyzłopie i bedize chcicął węcej ...  co do  tej renówki to kupił    badziewie    u nas maja i nie narzekają  wkoncu to to samo co fendt .... a teraz ciagniki  class ceresit są identyczne  plus elektronika

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

15

Odp: Kupno dużego ursusa

on kupił od handlarza ale wizualnie też nie był w najlepszym stanie tj. wybite szyby w obydwóch drzwiach tylna górna i ta miedzy błotnikami też no i jak zdjęli z podłogi tą wykładzinę i gąbkę to podłoga była jak durszlak.

16

Odp: Kupno dużego ursusa

tak więc widzisz kupił okazje pseudo ....  a  w żeczywistośc kupił  kupe złomu ...   jak nie uda się nam kupic nowego Belarusa na co jesteśmy nastawieni  ... kupimy renault ...

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

17

Odp: Kupno dużego ursusa

on za niego dał bodajże 18.000zł więc nie tak dużo patrząc po cenach allegro

18

Odp: Kupno dużego ursusa

dobra ale nie o tym mowa ...  ALE ZETORA/URSUSA nie polecam

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

19

Odp: Kupno dużego ursusa

to teraz z innej beczki kto użytkuje pronara 130 KM lub zna jego zalety i wady proszę o opinie

20

Odp: Kupno dużego ursusa

kolega ma tego 150 konnego   co do mocy  to przebija polską 16 3 razy   wie bo miał z tymi rzeczami co  co ciągał je szesnastką mówi ze MTZ nie ma co robic i   się bawi na polu ...   w spółdzieli obok maja tego 1221 czy jak to tam leci ...  to ciąga 5 skib akpila  tyle samo co  16stka ....  i ten agregat  bodajże czeski  na kołach i  nie widac by puchł ...  maja skrzynie synchro i  rewers ... . podobają mi się

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile