41

Odp: Szkody łowieckie

PawełS.64 byłby "Dziki dziki wschód"

42 Ostatnio edytowany przez bamreras (2012-02-06 20:47:10)

Odp: Szkody łowieckie

a bo ku....a sory chłopaki Polacy to jakiś syf jest.... :nooo: w USA każdy może posiadać broń co najmniej myśliwską i na tak duży kraj rzadko kiedy się trafia gość strzelających do innych. U nas zaraz na pęczki takich by było... :gun:

Lepiej być nie może, co będzie się okaże....

43

Odp: Szkody łowieckie

Ja już mam sposób na sarenki, a mianowicie znajomy kłosownik. powiedział ze jak się sarenkę na polu ustrzeli to do pól roku inne nie przyjdą na to pole. właśnie obiecał zaglądnąć na mój rzepak. smacznego mu życzę

Rolnik z powołania:-)

44

Odp: Szkody łowieckie

traktor napisał/a:

Czytam te posty i dochodze do  wniosku  ze jedynym rozwiązaniem  byla by nowa ustawa  o zwierzynie lownej ; gdzie wlaścicielem byl by  skarb państwa   wszystkie szkody  wyplacalo by Ministerstwo Finansow  poprzez  ubezpieczyciela- bo tak jak jest obecnie to rolnicy nigdy nie otrzymaja pieniedzy za swoje straty

Właśnie tak jest,że zwierzyna jest własnością skarbu państwa.Myśliwi prowadzą selekcję a za to, że mają przy tym frajdę to muszą płacić odszkodowania.Chociaż ja dziękuję płacić 200 tyś odszkodowań rocznie jak kilogram dzika bez flaków kosztował 2,8zł.Na dzień dzisiejszy kosztuje coś koło 6zł.Trzeba się nie żle gimnastykować żeby wyjść na zero i wtedy jest jak jest.Państwo płaci za szkody tych zwierząt, które są pod ochroną.

45

Odp: Szkody łowieckie

Pajej jak sarenkę kropniesz to inne tam mogą nie przyjść  przez pół roku a ty przez pięć przy dobrym sprawowaniu.

46

Odp: Szkody łowieckie

mnie ostatnio proponowali w kole zeby sie przyłączyć do nich bo sie boją o straty co wy na to opylałó by się

47

Odp: Szkody łowieckie

trochę kasy trzeba zainwestować

" Czasem trzeba zrobić krok w tył  by móc zrobić dwa do przodu . "

48

Odp: Szkody łowieckie

Jak sie do nich przylaczysz,to nie masz prawa starac sie o odszkodowanie za straty

49

Odp: Szkody łowieckie

tak jak piotrek pisze. przyłączysz się do njch i pomarzyć o odszkodowaniu możesz....

Lepiej być nie może, co będzie się okaże....

50

Odp: Szkody łowieckie

Moj ojciec jest mysliwym i nigdy sie nie staral o odszkodowania-czlonkom kola nie przysluguje takie prawo.Niestety jego hobby jest dla niego warte kazdych pieniedzy.Straty sa zawsze.W jednym roku wieksze,w drugim mniejsze,ale co zrobic..... ojciec sie cieszy przepedzajac sarny,jelenie i dziki z pola na pole.

51

Odp: Szkody łowieckie

piotreknnn no to masz dobrą sytuację, bo ojciec Ci pola przypilnuje a jak będzie szkoda to  zapłacą Tobie he he.
Ale do rzeczy, łowiectwo to bardzo drogi sport tak na początek to z 10000zł byłoby trzeba włożyć, a większość z nas mając dodatkowe 10000 kombinowałoby jak sensownie zainwestować je w gospodarstwo.
Paradoks polega na tym,że jednego kręci polowanie, drugiego przewracanie ziemi, a trzeciego jeszcze coś innego.
Hobby czasami gorsze jest od choroby.

52

Odp: Szkody łowieckie

szafka 350 stucer 1000 i pozostałe 1000 bartek skadty te 10000 tysiecy wziołeś polowac chcesz w afryce

53

Odp: Szkody łowieckie

he he... za tysiaka to kolega wiatrówkę kupił i jak to powiedział "jakaś cieńka jest"... dał ją rusznikarzowi na wymiankę sprężyny i teraz sklejkę 25mm z 15m przebija na wylot smile

Lepiej być nie może, co będzie się okaże....

54

Odp: Szkody łowieckie

Szkoda że jej na ostrą nie przerobił big_smile

" Czasem trzeba zrobić krok w tył  by móc zrobić dwa do przodu . "

55

Odp: Szkody łowieckie

Ja przegrywam walkę z sarnami kłosownik się boi i nie chce strzelać, strachy nie pomagają. na jutro umówiłem się z myśliwym ma mi dać jakiegoś śmierdziela ale tez wątpi że to pomoże

Rolnik z powołania:-)

56

Odp: Szkody łowieckie

joker-konin no nie chcę być złośliwy, ale jeśli uważasz, że 2350zł wystarczy to proponuje Ci żebyś spróbował się dostać do szanownego gremium.
Przez pierwsze dwa lata przeczołgają Cię przez chaszcze w nagonce, zimą jako ochotnik oczywiście będziesz karmę rozwoził, potem zrobisz ze 4 ambony ze swojego materiału a na koniec jeszcze każdy w kole patrzy aby za Twoje się napić.
Jak to wszystko przejdziesz, zdasz egzaminy (płatne oczywiście) odbędziesz rozmowę z psychologiem (Który z reguły jest bardziej popier.....y niż normalny człowiek) przychodzi czas na zakupy, teraz dopiero wydatki zależą od Ciebie

57

Odp: Szkody łowieckie

Pajej kup łuk niby nie pozorny a można zabić i dzika,kiedyś byłem wielkim zapaleńcem i sporo się strzelało.Później była kusza, to była zabawa i później fuzja.Teraz wszystko skasowane z obawy o sąsiadów.

58

Odp: Szkody łowieckie

Fenol, nie wiem co to mesurol, ale w zeszłym roku znajomy się wkurwił, kupił specjalny dyngs którym się zaprawia ziarno co b y dziki nie *** (chyba 400 stówy dał), to mu dziki jeszcze chętniej wpierdalały świerzy zasiew.
Co do zostania myśliwym to bartek ma świętą rację, a jak chce ktoś kupić lepszy karabin z lunetą to dycha musi być jak nic. Brat dwa lata temu za w miarę normalny i nie wybajerzony czeski karabin z w miarę przyzwoitą luneta dał 5 kapci, a to tylko taki delikatny standarcik.

A teraz tak z myśliwskich opowieści opowiadanych przy ognisku przy szklance czegoś mocniejszego:
Mój fater ma zamontowaną w karabinie lufę na której była upalowana kiedyś krowa. Trzeba było trochę ją z końca dotoczyć bo była troszku rozklepana młotkiem. Tak kiedyś kombinowano, a efekty do dzisiaj jak najbardziej pozytywne.

Trzy podstawowe klucze na warsztacie: młotek, majsel, bosh i spawarka.
Sory, cztery))

59

Odp: Szkody łowieckie

Zapraszam do licytacji, jaki % szkody wyliczyło koło łowieckie

http://img26.imageshack.us/img26/393/1005164.jpg
http://img859.imageshack.us/img859/4200/1005220c.jpg
http://img267.imageshack.us/img267/6936/1005252i.jpg
http://img835.imageshack.us/img835/4797/1005259e.jpg

na pierwszym zdjęciu to dowód, że w ogóle był rzepak.

60

Odp: Szkody łowieckie

Myślę że nie więcej jak 30%