zima zla.... (Strona 3 z 5)

tez o tym myslałem, cóż poradzic, taka zima tej wiosny

Rok temu to 23 siałem jare a w tym to jeszcze jest czas aby na narty jechać coś mi się wydaje że ten rok powinien być przestępny i powinno się dodać miesiąc bo się zima nie wyrobiła.

Ja 28marca u faceta buraki siałem. Ale spokojnie, nie ma co się gorączkować, przyjdzie i wiosna

Mój Forsz
http://w81.wrzuta.pl/sr/d/3di2J2nXKZ7/fortschritt
GG- 5734702

Lepiej niech teraz ta zima się "wyzimuje" do końca i żeby później nie było żadnych anomalii a nie jak rok temu co był mróz i śnieg w maju

Wszystko ma swój czas... u nas jak nie było drynarki to owies siali w połowie maja i urósł... ja kilka lat temu jak był ten mokry rok to kukurydzę siałem w czerwcu i wyrosła jak las. I zbiór też nie było opóźniony

u mnie tak samo jak kosił to sieczkarnię trzymało fest, nie pospieszył

coś czuję że ta taka będzie... coś się wczoraj stopiło śniegu to dzisiaj dosypało świeżego...

no i żeby nikt nie nazekal że  w swieta śniegu nie bylo he

okolice sochaczewa 05:40 - 18 c rewelacja