Temat: co robicie z silnikiem w czasie zimy

ja  oprócz forszaja  mam  jeszcze    Mf  255  i  go  odpalam  w  zimie  bo  muszę  np  odśnieżać.  Ale  np  forszaj  to  duży  ciągnik i  odpalanie  go  co  jakiś  czas  sprawia  problemy np  wsadzanie  akumulatorów.  słyszałem  ze  mogą zardzewieć  przewody  paliwowe.  jak  miałem   c-330  to  go  nie odpalałem  przez  3  miesiące   i  miałem  później  duży  problem  z  odpaleniem. I  tak  się  zastanawiam  co  zrobić  z  forszajem  ,  przecież  nie  będę  go  odpalał  co  dwa tygodnie  ?

2

Odp: co robicie z silnikiem w czasie zimy

Mój ostatnio przestał 5 miesięcy i odpalił jakby stał 1 dzień

Kto pyta jest głupcem przez pięć minut , kto nie pyta wcale jest głupcem przez całe życie
GG 5280421  Stosując się do zasad ortografii i interpunkcji wyrażasz szacunek wobec czytających Twoje posty

3

Odp: co robicie z silnikiem w czasie zimy

Mój kombajn stoi nieodpalany jak go zaparkuje w stodole gdzieś we wrześniu, aż do czerwca-lipca, zależy jak zaczynają sie żniwa i jakoś nie ma problemu z odpaleniem, a ciągniki staram sie w miare często odpalać, mały rusek albo czterdziestka,  musowo przynajmniej raz w tygodniu musi chodzić, bo szambo u ludzi wywoże, a forszaja też co jakiś czas sobie odpale, tym bardziej, że nie musze wlewać wody, bo mamgo zalanego płynem, a akumulatorów też nigdy nie wyjmuje.

tel: 605107385  czynny non stop
ZT 323 A 89`
E 512 77`
B 200/5 83`
Brakuje mi Trabanta   http://img77.imageshack.us/img77/6011/fzt303nb5.gifhttp://img519.imageshack.us/img519/7425/cccp.jpghttp://img148.imageshack.us/img148/4215/trolex.jpg

4

Odp: co robicie z silnikiem w czasie zimy

NAWET  PRZY   - 30 C.  mI  DWA LATA TEMU  W  MF  ROZWALILO  I  JUZ  WYCIAGAM

5

Odp: co robicie z silnikiem w czasie zimy

Mojego forszaja mam glownie do akcji zima znaczy odsniezanie , piaskowanie etc., wiec narazie szykuje go , zeby dobrze zapalal. A remoncik i zmiany raczej na wiosne zostawiam, bo potem mam sezon w pelni wiec tylko marzec mam na remonty. Chyba, ze beda przymusowe .... smile

6

Odp: co robicie z silnikiem w czasie zimy

hej mam takie pytanie musze obrucić wieniec na kole zamachowym czy musze całkiem wyjechać z silnikem??? chłopaki prosze o pomoc

7

Odp: co robicie z silnikiem w czasie zimy

Raczej tak.

8

Odp: co robicie z silnikiem w czasie zimy

mysle ze może odsune silnik do przodu i odkręce całe koło zamachowe oczewićsie jak tak sie uda

9

Odp: co robicie z silnikiem w czasie zimy

Szkoda się babrać w takie półśrodki, podkładanie klapek pod łapy silnika, i tak musisz przód silnika podnieść na ok 20 cm, aby odsunąć go do przodu, więc prędzej będzie zahaczyć line, podczepić do widlaka, tura, lub cyklopa i wystawić silnik, bo musisz rozkręcić"kapelusze" gumowego sprzęgła, żeby dostac się do śrub mocujących koło do wału, mozna to zrobić bez całkowitego wyjmowania silnika, ale to tak samo jak byś chciał umyć zęby przez otwór odbytnicy, niby jest dojście, ale ... :uuuu:
wystaw silnik, w końcu to tylko pół godziny roboty.

tel: 605107385  czynny non stop
ZT 323 A 89`
E 512 77`
B 200/5 83`
Brakuje mi Trabanta   http://img77.imageshack.us/img77/6011/fzt303nb5.gifhttp://img519.imageshack.us/img519/7425/cccp.jpghttp://img148.imageshack.us/img148/4215/trolex.jpg

10

Odp: co robicie z silnikiem w czasie zimy

kocyk i pol litra by mu zimno nie było i tak cała zime big_smile:D:D

11

Odp: co robicie z silnikiem w czasie zimy

Mam dzisiaj temat do debaty. Ostatnio rozmawiałem z mechanikiem samochodowym i wspomniałem mu jak ciężko się odpala ciągnik w duże mrozy i że myślę o jakiejś grzałce do wody bo ta co jest oryginalna zaczyna mieć przebicia. A on mi zasugerował żeby lepiej dać na warsztat do auto-szlifu głowice i niech mi zamontują takie świece żarowe ceramiczne jak w samochodach i nie będzie problemu. Podobno nawet przy przewierceniu kanału np wodnego nie ma problemu bo można tulejke gwintowaną wstawić a w nią wkręcać świecę. Oczywiście świecę można dobrać jaką się chce i najlepiej od popularnego auta i żeby tania była

Kombinował ktoś z was w tym kierunku i czy warto jest w coś takiego się wkręcać tym bardziej że pewnie niedługo czeka mnie wymiana uszczelek pod głowicą ??

Licze głównie na opinie w stylu "ma to sens ponieważ..." i "nie ma to sensu ponieważ.." niż "a nie lepiej...." smile

Pozdrawiam ciepło!

12

Odp: co robicie z silnikiem w czasie zimy

Może to ma sens ale pod warunkiem że zrobią Ci głowice inteligentnie , żebyś nie miał problemów z przeciekami itd . Moim zdaniem świece dobierz od jakiegoś dostawczaka bo od osobówki mogą być przy małe .

od małej myszki do Cesarza , wszyscy żyją z gospodarza

tel 782 616 889 dla kolegów z forum czynny całą dobę  Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki , tylko cuda zabierają mi trochę czasu.                                                                                                          "Mówią żem jest paranoid a ja nie przejmuję się jadę co fabryka dała ....."

13

Odp: co robicie z silnikiem w czasie zimy

ja bym zrezygnował, wolałbym wstawić jakieś urządzonko wspomagające ogrzanie się silnika wodą, jakoś nie podoba mi się ingerencja w głowicę. A tak nawiasem do gdzie wstawić taki podgrzewacz aby silnik się równomiernie cały ogrzał?

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

14

Odp: co robicie z silnikiem w czasie zimy

Gdzieś w bloku , na allegro widziałem grzałkę do zetora za 90 zł montowana w bloku , chyba zamówię bo zima nie odpuszcza , a tak na marginesie kto słyszał żeby w styczniu taka pogoda była.

od małej myszki do Cesarza , wszyscy żyją z gospodarza

tel 782 616 889 dla kolegów z forum czynny całą dobę  Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki , tylko cuda zabierają mi trochę czasu.                                                                                                          "Mówią żem jest paranoid a ja nie przejmuję się jadę co fabryka dała ....."

15

Odp: co robicie z silnikiem w czasie zimy

Fenol napisał/a:

A tak nawiasem do gdzie wstawić taki podgrzewacz aby silnik się równomiernie cały ogrzał?

Najlepiej blisko olejowego wymiennika ciepła na wężu. Ale trzeba mieć sprawny termostat (bądź sprawny +przewiercona dziurka) bo będziesz przy -12*C go grzał z 5 godzin, prądu pójdzie a większość ciepła ucieknie przez chłodnicę...


Wracają do świec i podgrzewania wodnego. Wodne jest ok ale gdy jest mi potrzebne nagłe uruchomienie ciągnika (chodzi głównie o odśnieżanie) i nie mam czasu czekać godziny bądź dwóch aż grzałka nagrzeje silnik, to świece w tym przypadku sprawdziłyby się idealnie. I oczywiście mówię o porządnej firmie która by wiedziała jak zamontować świecę w głowicy aby jej nie "popsuć"...

16

Odp: co robicie z silnikiem w czasie zimy

Jak bym miał wkładać jakieś pieniądze to zaimportowałbym webasto pracujące na krótkim obiegu płynu chłodzącego i po sprawie. Widziałem kiedyś coś takiego w VW pasacie. Przy minus 20 w aucie było ok +15 a temperatura silnika ok +40 jak nie odpali to go na złom albo do remontu. W Zetorze 7211 widziałem kiedyś oryginalną grzałkę elektryczną 220V zamontowaną w bloku. Właściciel twierdzi że włącza godzinę przed odpaleniem a potem pali od pierwszego strzału.
Ja osobiście w sobotę paliłem swoją c-4011 . Odrobina samostartu i dwa obroty wału i normalnie zapaliła na baterię z busa. Ja osobiście dziury w głowicy bym nie wiercił bo może się to zakończyć jej wymianą  ponieważ można już tego nigdy nie uszczelnić. Różne materiały, różna rozszerzalność temperaturowa, mikropęknięcia itp. A czy widziałeś jakikolwiek silnik z bezpośrednim wtryskiem, który ma świece żarowe w komorze spalania?

Małe świństwa mówi się głośno... Wielkie - szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem? więcej
Marek Hłasko - Ósmy dzień tygodnia

17

Odp: co robicie z silnikiem w czasie zimy

MAREKPE napisał/a:

A czy widziałeś jakikolwiek silnik z bezpośrednim wtryskiem, który ma świece żarowe w komorze spalania?

Poradnik Motofakty napisał/a:

Dlatego w tego typu silnikach stosuje się świece żarowe, które dostarczają dodatkowej energii potrzebnej do uruchomienia silnika. Ich działanie polega na podgrzaniu powietrza w komorze wstępnej (wirowej) lub bezpośrednio w komorze spalania (w silnikach z wtryskiem bezpośrednim). W nowoczesnych silnikach, np. z układem common rail świeca żarowa pracuje nie tylko przed rozruchem silnika, lecz także przez jakiś czas podczas jego pracy.

Tutaj reszta:
http://www.motofakty.pl/artykul/podgrzac_diesla.html

18

Odp: co robicie z silnikiem w czasie zimy

a może wystarczy świeca ogniowa na kolektorze ssącym np.od mf-a za 25 zł z odcięciem paliwa lub każda inna ze zbiorniczkiem paliwa zżera dużo mniej prądu niż żarowa a daje dużo więcej ciepla

19

Odp: co robicie z silnikiem w czasie zimy

ja mam takie płomieniowe od mf i daje rade

20 Ostatnio edytowany przez PiotrK (2010-01-11 23:57:55)

Odp: co robicie z silnikiem w czasie zimy

Zamontowanie tych świec maxi, o których piszesz, na pewno by sporo pomogło, ale przeróbka ta będzie dość skomplikowana i związana będzie ze znaczną ingerencję w głowicę. Co więcej, ten silnik ma sporą pojemność i na jednym cylindrze ma tyle co nie jedna osobówka w czterech i raczej ciężko by było dobrać odpowiednie i w rozsądnej cenie świece. Ale może się mylę.
Płomieniówka lub kopciuch (cybuch itp.) chyba jednak najlepiej sprawdzają się w tych silnikach. Do tego jakaś grzałka (są oryginalne i w kolektory wodne i w miski olejowe) i nie ma żadnego problemu. Na przyszłą zimę będę miał również i inne ciekawe grzałeczki do naszych silników.
Świeca od mf jest fajna i ładnie daje radę. Też kilka już ich zakładałem i się sprawdziły. Ma trochę inną zasadę działania niż Ifoska i wymaga małej przeróbki, ale to już nie problem.

Kiedyś jednak miałem przyjemność regenerować "nasze" głowice z założonymi zwykłymi spiralnymi świecami żarowymi, wkręconymi w kanały wlotowe głowicy, zaraz przy kolektorze ssącym. Sprytne rozwiązanie, klient był z tego bardzo zadowolony i mówił, że teraz silniczek pięknie odpala. Wydaje mi się, że aż cztery takie świece w tych kanałach dadzą podobną temperaturę co jedna płomieniówka, ale znowu na pewno trochę ograniczą przepływ zasysanego powietrza. Zrobiłem wtedy nawet fotkę, ale co się jej naszukałem..... W końcu ją znalazłem i oto ona:

http://www.fotoload.pl/123aa12/8665e5269e7cc3b37d7432f5e92028af18217_min.jpg

Tu przeróbka jest niewielka i na pewno znacznie mniej kosztowna niż w przypadku świec umieszczonych bezpośrednio w komorze spalania. Łatwiej też, w razie niepowodzenia, zaślepić wywiercone otwory i powrócić do tzw. stanu wyjściowego. Inna sprawa to odpowiednio sprawne akumulatory, odpowiedni olej i paliwo, sprawne wtryskiwacze, pierścienie, zawory itd., itd....

www.ifa-serwis.pl - warsztat, szlifiernia, pompy wtryskowe, wtryskiwacze i mycie w myjkach ultradźwiękowych.
www.rajstop.pl
- Raj dla stóp smile Najtańszy i najlepszy sklep w sieci - hurt i detal

Zamiast PW proszę napisać maila - szybciej dochodzi i jest pewniejszy.   http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF Piszę poprawnie po polsku.