Temat: ogień z komina

Może nie jest to temat w tym forum bo problem dotyczy silnika od ursusa 1201 ale widze że jest tutaj wiele osób znających się na wielu żeczach.A więc wymieniłem wszystkie wtryski gdzie regenerowałem jednocześnie pompe wtryskową silnik ma moc ładnie chodzi tylko ciężko pali jak zimny(bez kopciucha nie zapali) i strasznie wali iskrami przy większym obciążeniu.Kto mi podpowie za co się zabierać czy głowica czy może już tłoki i reszta do wymiany.:uuuu:

2

Odp: ogień z komina

Na początek przestaw  zapłon iskry lecą pod obciążeniem bo wypala sadze z komina.Jak nie pił oleju przed regeneracją pompy i wtrysków to powinno pomóc.

3

Odp: ogień z komina

Mocne 255, moim zdaniem ma rację. Sprawdź początek wtrysku, a jak nie pomoże - fazy rozrządu.

4

Odp: ogień z komina

Jeśli wali ogniem, to masz kolego zawory walnięte, podpalone lub nie szczelne gniazda zaworowe, możesz spróbować podocierać gniazda, lub je wymienić (jeśli istnieje taka możliwość) razem z zaworami. Wniosek z ciężkiego odpalania nasuwa się sam - słaba kompresja, która ucieka właśnie zaworami, nie tylko w czasie odpalania, ale też w czasie pracy, gdzie "ogień" z suwu pracy idzie w komin, a nie w tłok, stąd właśnie widać to w kominie.

tel: 605107385  czynny non stop
ZT 323 A 89`
E 512 77`
B 200/5 83`
Brakuje mi Trabanta   http://img77.imageshack.us/img77/6011/fzt303nb5.gifhttp://img519.imageshack.us/img519/7425/cccp.jpghttp://img148.imageshack.us/img148/4215/trolex.jpg

5

Odp: ogień z komina

Tata ma rację. Jeśli zdejmiesz głowice i okaże się że zawory są zapadnięte  to nie patrz na nic wymieniaj wszystko gniazda i zawory. Po takim remoncie powinno być ok. Zapadnięte gniazdo nawet szczelne pogarsza napełnianie i opróżnianie cylindra. Zawór ma określony skok, jeżeli kilka milimetrów tego skoku poświecimy na przesuniecie grzybka wewnątrz głowicy ( nad płaszczyzna komory spalania) to będziemy mieli sporą stratę na ssaniu i na wydechu .  A kąt wyprzedzenia sprawdź tak czy tak.

6

Odp: ogień z komina

Zapadnięte zawory powodują bardzo duży spadek mocy silnika, po prostu jest większa komora sprężania co jest równoznaczne z mniejszym ciśnieniem sprężania, więc jednym słowem... motor kaput :nooo:

tel: 605107385  czynny non stop
ZT 323 A 89`
E 512 77`
B 200/5 83`
Brakuje mi Trabanta   http://img77.imageshack.us/img77/6011/fzt303nb5.gifhttp://img519.imageshack.us/img519/7425/cccp.jpghttp://img148.imageshack.us/img148/4215/trolex.jpg

7

Odp: ogień z komina

A o czym ja mówię ? Zawory, to rozrząd !

8

Odp: ogień z komina

Jak najbardziej Sławku, ale ustawianie czy regulacja faz rozrządu - czasów otwarcia zaworów nic nie pomoże, jeśli te zawory nie są szczelne i komprecha przez nie ucieka.

tel: 605107385  czynny non stop
ZT 323 A 89`
E 512 77`
B 200/5 83`
Brakuje mi Trabanta   http://img77.imageshack.us/img77/6011/fzt303nb5.gifhttp://img519.imageshack.us/img519/7425/cccp.jpghttp://img148.imageshack.us/img148/4215/trolex.jpg

9

Odp: ogień z komina

Koledzy spokojnie nie wkręcajcie gregormaxa w prawie kapitalny remont o ile przed regeneracją było dobrze to albo zapłon źle ustawiony albo pompiaż spartolił robote.

10

Odp: ogień z komina

z tego co piszecie to tak jak myślałem głowica jest do regeneracji bo reszta jest myślę ok bo oleju mi nie bierze co do zapłonu to raczej go nie będe ruszał puki nie zrobie głowicy,dzięki za porady

11

Odp: ogień z komina

Powiedz mi jedno czy w tłumniku jest wirówka i czy są przegródki tłumiace.

12

Odp: ogień z komina

o kurcze nie wiem o czym piszesz tłumnik jest oryginalny nie zaglądałem do środka

13

Odp: ogień z komina

piszecie o glowicach cisnieniach sprezania a facet pisze ze wymienil pompe i wtryski a przed wymiana nie bylo problemu z paleniem silnika czyli co jest zle ustawione hehe... chyba ze to co pisze dzialo sie przed wymiana pompy wtryskowej

14

Odp: ogień z komina

ustaw  początek wtrysku taka sama sytuacje miałem w osiemdziesiątce paliła jak by chciała a nie mogła a jak sie pracowało do puzniego wieczora np przy orce to tłumik świecił na czerwono tak sadziła ogniem   pobawiłem sie z ustawieniem pompy i było wszystko dobrze

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

15

Odp: ogień z komina

A olej bierze?

16 Ostatnio edytowany przez tatamarty.323a (2009-04-27 22:39:49)

Odp: ogień z komina

witam widze ze tomek 1974 to prawie jestesmy sasiedzi  a co do silnika tylko zaplon chyba ze ma za duza dawke na pompie ale to malo prawdopodobne bo pompiarze zadko sie myla

benz, Ty wiesz co to są przecinki, duże litery i kropki?, nie wspomnę już o polskich literach :uuuu: Niektórych wyrazów nie da się po ludzku czytać yikes

17

Odp: ogień z komina

Benz, nie rozśmieszaj mnie z tymi pompiarzami bo zajadów ze śmiechu dostanę. Rzadko któremu udaje się wykonać naprawę profesjonalnie, czyli prawidłowo. Liczą na naszą (użytkowników) niewiedzę i nie mylą się ! Czy jesteś w stanie wiarygodnie zweryfikować wykonaną naprawę przez pompiarza ? Gdzie ? U drugiego pompiarza ? Takiego samego leszcza lub gorszego, bo dopiero na Twojej pompie się uczy, a Ty za to płacisz ? Moim zdaniem wróżka powie dokładnie to samo - może nawet taniej.
ZERO zaufania do pompiarza ! Sprawdzać we własnym zakresie co tylko się da, a trochę się da.
Zregenerowaną pompę w imadło, zasilanie opadowe z kanistra, przelew też do niego. Napęd wolnoobrotową wiertarką lub zwykłą korbą - w odpowiednią stronę ! Zmierz wydatek poszczególnych sekcji, czyli równomierność wtrysku. Zamiast menzurek - wykorzystaj stare strzykawki 20 cm. Pokombinuj !
Wkręć przewody wysokiego ciśnienia, wtryskiwacze oczywiście ustawione wykieruj w wolne powietrze Twojego garażu. Zobacz jak zachowuje się rozpylone paliwo, o ile układ jest w stanie je rozpylić.
Możesz spróbować mierzyć ciśnienie wtrysku.
Tata o tym kiedyś mówił, ja miałem plan - brakło czasu i ochoty. Są dwie metody. Zegar do powiedzmy 600 atm. wkręć zamiast wtryskiwacza i patrz co się dzieje. Albo, co moim zdaniem jest bardziej praktyczne - zbocznikuj zegar względem wtryskiwacza. Zrób trójnik i wstaw zegar obok sprawnego wtryskiwacza. Wystarczy zegar do 200 atm.
Sprawdź co możesz. Jak wykryjesz jakąś nieprawidłowość - pompiarza za narządy płciowe i niech w trybie natychmiastowym oddaje kasę ! Może trafi się następny co zrobi to lepiej. Może !?

18

Odp: ogień z komina

I tu po raz kolejny Sławek ma rację. Dobrych pompiarzy ze świecą szukać. Dobrych pompiarzy do silnika forszaja to trzeba chyba z pochodnią/szperaczem.

A i pomysł z tymi strzykawkami do sprawdzenia równomierności podawania ciekawy ciekawy smile

19

Odp: ogień z komina

Przy fortschrittcie jeszcze pompy nie ustawiałem ale przy ciapku tak,strzykawki świetnie zdają egzamin.Pokręciłem z 10-20 razy korbą i patrzyłem czy sekcje dobrze podają.Polecam! A co do tematu ognia z komina to mnie bardzo ciekawi bo kolega ma ten problem i nie mam pojęcia czemu bo pali mu na dotyk czyli zapłon dobrze ustawiony nie kopci na niebiesko czyli wtryski dobre,zawory nie stukają czyli gniazna dobre i co tu morze być?

20 Ostatnio edytowany przez maxi900 (2009-04-28 17:25:09)

Odp: ogień z komina

Ja bym raczej nie szukał wady w elementach pracujących bo problemy byłyby w trakcie pracy. Ewidentnie coś zbiera się po przerwie w komorze tłoka. Raczej bym się kierował ku zdiagnozowaniu głowic, kolektora wydechowego po np 2-4 godzinnej przerwie.

Wykręciłbym kolektor i ew spróbował odpalić bez niego. Ogień po przerwie w użytkowaniu świadczy raczej że coś się zbiera i nie ulega przepaleniu podczas zapłonu.

Może przelew ma nieczynny i np z któregoś wtrysku ciśnienie zebrane powoli (przez pare godzin) spływa na dno komory tłoka... Poza tym taka sytuacja negatywnie wpływa na wypalanie zaworów.

Pytanie tylko CO ulega temu zapłonowi ropa czy olej. W trakcie pracy tego nie zauważy bo nie zdąży się zebrać...