Ręcę opadają. (Strona 14 z 263)

GREENPHOS pellets (więcej informacji: www.greenphos.pl)
GReenphos pellets to fumigant, alternatywa dla znanego środka Quickphos pellets tego samego producenta.
Greenphos, analogicznie jak Quickphos, to środek owadobójczy, roztoczobójczy i gryzoniobójczy w formie pastylek emitujących gaz drogą reakcji chemicznej, o działaniu gazowym przeznaczony do dezynsekcji pustych pomieszczeń, ziarna zbóż (jęczmień, proso, żyto, owies, sorgo, pszenżyto, pszenica) i innych artykułów spożywczych (takich jak inne produkty przemiału, suszone owoce i warzywa oraz inne suszone produkty spożywcze, nasiona rzepaku, grochu, kawa, kakao), materiału siewnego w magazynach i przechowalniach, w komorach elewatorów, w silosach, na barkach, w ładowniach statków.

Zwalcza jaja, larwy i formy dorosłe następujących szkodników magazynowych: strąkowca fasolowego, ukrytka mauretańskiego, świdrzyka cygarowca, mącznika młynarka, wołka zbożowego, omacnicy spichrzanki, kapturnika zbożowca, wołka kukurydzianego, mklika mącznego, mola ziarniaka, mola rodzynkowego, wołka ryżowego, spichrzela surynamskiego, rozkruszka drobnego, rozkruszka mącznego, mklika próchniczka i innych. Zabieg przeciwko wyżej wymienionym szkodnikom zwalcza także myszy i szczury.
Działanie środka polega na uwalnianiu w obecności wilgoci atmosferycznej trującego gazu - fosforowodoru.

Zawartość substancji biologicznie czynnej: fosforek glinu - 56%.
Producent: United Phosphorus Limited

DO STOSOWANIA WYŁĄCZNIE PRZEZ PRZESZKOLONE EKIPY

Więcej informacji na stronie: www.greenphos.pl

Założyłem do ruska na tył taki zawieszany ładowacz, oryginalnie miał przystawkę z pompą na WOM ale że obudowa się rozleciała to założyłem zasilanie rozdzielacza przy ładowaczu bezpośrednio ze szybkozłączy od traktora, w ładowaczu poszły uszczelniacze na jednym siłowniku i cały syf poszedł mi w traktor. Ale jestem zły a orbitrol już coś syczy. Pewnie będzie mnie czekało rozkręcanie wszystkiego, płukanie i czyszczenie

Jako posiadacz wyżej wymienionego sprzętu powinieneś być uodporniony na takie błachostki.

Dokładnie, do naszych klamotów trzeba podchodzić wypoczęty, bo nerwami nic się nie zdziała ewentualnie można bardziej popsuć

Ja dziś kończyłem siać rzepak i w połowie ostatniego pola drzewo mi się zapaliło od ciągnika poszło w sumie 5 gaśnic i ok 500l wody. Gaszenie trwało ok 3,5godz

drzewo, podeschnięte i puste w środku - taki komin się zrobił z pnia

Wy narzekacie na forsze a przecież to nie ich wina nikt nie zmusza was chyba aby takim sprzętem pracować to bardziej złe przygotowanie i nastawienie do sezonu,nowe też się psują tylko naprawy bardziej kosztowne np.jednemu po gwarancji Tucano po zimie już nie odpalił i serwis stwierdził wymianę wtrysków gdzie koszt z robocizną to 40tyś tu jest powód do narzekań.

Chłopaki my Polacy już tak mamy że musimy narzekać taka od nasza narodowa przypadłość

Nie chwal go za mocno bo się zepsuje tylko jak ty wyglądasz po całym dniu pracy w 303 a jak twój Wuj ? wczoraj talerzowałem po kukurydzy to się tak kurzyło że z tyłu to tylko zaczep widziałem a w kabince klimatyzowanej chłodno,czysto i miło muzyka z radia uprzyjemnia pracę . Jak sobie przypomnę czasy forsza albo mam coś zrobić ursusem to aż mnie dreszcze przechodzą .