z tym sypaniem 150 czy 300 kg/ha trzeba bardziej obrazowo, dla przykładu:
- sypiąc 150 kg/ha wprowadzasz ok 50 kg azotu, do tego podstawowy oprysk i na pole wydajesz 350 zł ale zbierasz 4 tony
- sypiąc 300-350, stosując pełną ochronę na chwasty, grzyby, dokarmiając odżywkami, sypiąc pod korzeń wydajesz na pole 3 razy więcej ale zbierasz zapewne 2-3 tony więcej.
mimo wysokich kosztów drugi sposób dostarcza nam więcej kasy. Fajnie się mówi i pisze bo aby zacząć taką uprawę niestety w pierwszym roku musimy sporo zainwestować i czekać rok czasu na odzyskanie tych pieniędzy - kolejne lata już jest łatwiej.
U mnie zboże zawsze było na drugim miejscu i bardziej dbam o pastwiska i łąki. Nie mniej jednak też przekonałem się do drugiego sposobu który stosuję z powodzeniem. Pamiętam że w pierwszym roku robiłem eksperymenty na kilku ha dla próby.
gg 5118068