Ceny zboża,mleka,świnek,nawozów itp. w waszych regionach. (Strona 38 z 145)

Śruta sojowa wszystko ma - a przyrosty mniejsze  - fakt .

Śruta rzepakowa jest dobra ze względu na tłuszcz podnosi energetyczność i strawność paszy, białko ma niestety zbyt jednostronne, bezpiecznie można ją podawać tak od 30 kg zaczynając tak od 3% i stopniowo ujmować soji na rzecz rzepakówki pod końec tuczu z przewagą rzepakówki. Osbiście też ją kupuję ale tylko wtedy gdy jej cena znacząco nie przekracza połowy ceny soiowej
Andrzej śrutę sojową to tylko od dostawcy który przywozi ją bezpośrednio z portu bo ta która przechodzi przez paszarnię to przekręt jej na pw zamiast 16% trzeba dać co najmniej 20%.
My mamy u nas dobrego dostawcę i jeżeli komuś w oklicy zabraknie to porzyczamy sobie wzajemnie czekając aż nasz dostawca przywieźe nową partię, bo ja i każdy z moich kolegów hodowców przejchał się już na tej od różnych pośredników.

Po ile chodzi siano kiszonka ? Oczywiście w mazowieckim . Mam ściętą łąkę no i nie wiem ile cenić za belę 120- tke   . Zwinięcie i owinięcie po stronie kupującego .

No jak by wszystko policzyć , to lepiej wziąć kasę i się powalić - bo i po co robić jak po kosztach wyjdzie ...... u mnie 50 zł. balot , czyli 10 zł na każdym i pozostaje pytanie - co za zysk jak coś pier**l..........?

premiks czyli dokładniej jaki i kto go zrobił?
U nas w okolicy nie znajdziesz nikogo (nawet ci więksi) żeby mieszał na czym innym jak na koncentratach.
Dla jasności:
farmer extra pełny 69zł (daje go średnio 12,5% +łubin)
farmer złoty 77zł (20%)

Teraz premiksy to mieszanki paszowe uzupełniające, od 5 lat LNB producent cargil Polska odział Kiszkowo, premiks kod 8224 grower finiszer 3-2,5% worek 25 kg 120zł, na koncentratach to u nas tacy jak ja i więksi hodowcy robią tylko odsadzeniówkę.

Panowie jakich cen możemy się spodziewać za rzepak w lipcu tego roku w naszym kraju?
http://www.farmer.pl/agroskop/analizy-i … 44531.html

U nas też każdy mówi , że ceny nie będzie,, bo rzepaków jest nasiane. Prawda jest gdzieś po środku i myślę, że większe spadki cen poniżej 1800zł/t spowodowane będą tylko zmową cenową. Niestety rolnik nie ma możliwości tego przytrzymać. Fakt jest posiane, ale ci którzy zasiali pierwszy raz mają rzepaki słabe i pewnie koło połowy z nich nie zasieje na przyszły rok. Dalej są miejscowości po wymrożeniach z zeszłego roku gdzie w ogóle nie ma rzepaków. Strony gdzie zawsze siały to mają zasiane dużo za dużo, choć myślę, że cena nie będzie taka zła. Chyba że znów liczą jakby tu nas nie okraść, na wadze zanieczyszczeniu, czy wilgotności. Powoli zaczyna mi się nóż w kieszeni otwierać. W końcu idą żniwa.

Ogólnie będzie taniej bo fundusze wycofały się z surowców jak kto śledził na bieżąco to dokładnie widać na wykresach a nikt nie ma takiej kasy jak fundusze aby to wybić w górę druga sprawa jak ma kto rzepak to niech patrzy na wykresy canoli bo rzepak przy niej to pikuś więc jak canola idzie na giełdach w górę to i rzepak za nią podąża.