Odp: Wiosna 2013
Nie tak dawno bo jakies 2 tygodnie temu wypartywałem deszczu, a teraz... groszek trzeba pryskac na chwasty, a tu prawie codziennie leje. dzis była pogoda to wio 2000l i jazda. kiepsko w pole wjechałem i siadło wszystko 9nawet opryskiwacza nie zdarzyłem rozłożyć, z trudem udało sie wyjechac przy pomocy władka (całe czczescie ze lina dostała do drogi utwardzonej) troche był problem w mostek trafic ale udało sie jakoś naciagnąć opryskiwacz. Po mekach wyjeżdzania przyjechalismy do gospodarstwa i nawet nie zdazylismy do domu wejśc i znowu leje.
Proponuje przenieść rozmowe do watku "rece opadaja"