281

Odp: Ręcę opadają.

koseś napisał/a:

Nie chwal go za mocno bo się zepsuje wink tylko jak ty wyglądasz po całym dniu pracy w 303 a jak twój Wuj ? wczoraj talerzowałem po kukurydzy to się tak kurzyło że z tyłu to tylko zaczep widziałem a w kabince klimatyzowanej chłodno,czysto i miło muzyka z radia uprzyjemnia pracę . Jak sobie przypomnę czasy forsza albo mam coś zrobić ursusem to aż mnie dreszcze przechodzą .

chwale go po cichu zeby nie słyszał:)
co do komfortu to przemilczę sprawe

Rolnik z powołania:-)

282

Odp: Ręcę opadają.

Ja jeżdżę 323 z zamkniętymi szybami i drzwiami, to się nie kurzy. Radio gra, nawiew dmucha. Tłumik mam odkręcony ku przodowi to mi nie ryczy. Fakt czasami to mało ten nawiew ale brudny na pewno po całym dniu pracy nie jestem. Jak dla mnie przyjemnie się robi i jest dobra relacja do ceny. W cenie takiej jak za 323 nie kupisz dobrego ciężkiego ursusa, a gdzie jeszcze mowa o komforcie. Jeśli miałbym kupić to tylko za swoje. Widziałem już takich co się przeliczyli na ten rok. W biznesplanie rzepak wpisany po 2000zł/t a na ten rok przy gospodarstwie 80ha 28hektarów rzepaku na ratę roczną nie styknie. A gdzie jeszcze życie? W razie awarii u mnie np skrzyni kupię drugą w cenie czujnika do nowego. Co nie znaczy że chciałoby się kupić coś nowego, tylko że żyjemy w dzikim kraju, mało nam do Syrii brakuje.

283

Odp: Ręcę opadają.

Jeśli mam tyle  kasy płacić żeby z kabiny czystym wyjść to ja czegoś tu nie rozumiem  . Żeby za tą  kasę ów traktor chodził na wodę albo nie potrzebował kierowcy to czemu nie smile .    Klima to teraz nie problem , wygłuszenie też .   Jeśli widzę że traktor che iść i robota  ubywa to też  jest przyjemność z jazdy .

" Czasem trzeba zrobić krok w tył  by móc zrobić dwa do przodu . "

284

Odp: Ręcę opadają.

Chłopaki za dwadzieścia lat jak zdrowie zacznie szwankować to wspomnicie moje słowa że na zdrowiu nie można oszczędzać. A wydatek pomiędzy 50-100tyś na używaną  wydajną i wygodną maszynę to będzie pikuś patrząc na to z perspektywy lat . Jak miałem forsza to chwaliłem go pod niebiosa gdy się przesiadłem na niego z ursusa jednak świat się rozwija (tak jak papier toaletowy) to i nasze gospodarstwa powinny się rozwijać w miarę naszych indywidualnych możliwości finansowych.

285

Odp: Ręcę opadają.

Ja z forsza 323 na ursusa 1634 narzaie jestem zaskoczony pozytywnie ale jak będzie to zobaczymy
jak cos to sie rozwijam

286

Odp: Ręcę opadają.

Tak właśnie dobrze prawisz  smile  każdy niestety w tym kraju patrzy na swój portwel ...a nie na to że się wykańcza zdrowotnie co niestety za pare lat się dopiero pokazuje ... a ze mamy jak mamy  to się zacharujemy  jak by nie patrzył  bo w tym kraju kto sie zadłuża to sie rozwija ... tylko gdzie jest ta granica ??

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

287

Odp: Ręcę opadają.

Kto się zadłuża ten się rozwija, Wojtek a jak dług spłacą to ciągnik się robi stary jak te które mamy teraz big_smile Koseś ja się zgadzam z Tobą ale krócej od Ciebie gospodarzę i swoje na dorobku w starym ciągniku muszę wysiedzieć..... Pamiętasz jak to było czy nie chcesz sobie przypomnieć big_smile powiewu legendy PRL-u

288

Odp: Ręcę opadają.

Tak racja a potem zostajesz niewolnikiem który spłaca grzecznie  ratkę . Niestety jeśli  chcesz  być zdrowszy to nie pracuj i się nie dorabiaj  smile

" Czasem trzeba zrobić krok w tył  by móc zrobić dwa do przodu . "

289

Odp: Ręcę opadają.

Ja całą gospodare zaczynałem na kredyt , wiadomo lekko nie ma ale trzeba coś robić żeby było wesoło.Zacytuję mojego kolegę "szczęśliwy ten co nic nie ma" są takie momenty w życiu że zgadzam się z nim w stu procentach.

od małej myszki do Cesarza , wszyscy żyją z gospodarza

tel 782 616 889 dla kolegów z forum czynny całą dobę  Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki , tylko cuda zabierają mi trochę czasu.                                                                                                          "Mówią żem jest paranoid a ja nie przejmuję się jadę co fabryka dała ....."

290

Odp: Ręcę opadają.

Sebastian dobrze to wyjaśniłeś odnośnie pługa, i tu też się z tobą zgadzam, najgorsze są chore ambicje. Żona jednego z moich kolegów właściciela 120 ha powiedziała do niego przy mnie jak p.......sz w kalendarz to nawet tygodnia nie będę tego trzymać.

291

Odp: Ręcę opadają.

Wsparcie od BABY że normalnie ręce opadają big_smile

292

Odp: Ręcę opadają.

Chłopaki, tak na moim przykładzie to z Forsza się przesiadłem do MF i to za nie wielkie pieniądze i nie wiele pojeździłem i już zaczyna mi się chciec jeszcze czegoś lepszego z klimą itd. . Forsz na początek był dobry jak się przesiadłem z 4011 ale jak to mówią " w miarę jedzenia apetyt rośnie" więc nie rozumiem tych którzy nie robią nic żeby się rozwijac o albo nie mają apetytu albo coś z głową nie tak bo jak się nie rozwijasz to stoisz w miejscu a jak stoisz w miejscu to się cofasz i nie ma co zganiac na chory system i kraj tylko zacząc robic coś w kierunku rozwoju bo w tym kraju jest to możliwe niestety.

Tel.795-243-626
Trudno jest byc ***, ale ktoś to musi robic...
https://web.facebook.com/JanMir-1851091 … page_panel
http://www.janmir.com.pl

293

Odp: Ręcę opadają.

Pejaj - ja 100-konną kubotą ciągam talerzówkę 3,4 i ma co robić, a co dopiero 10 koni mniej.... Co do nowych ciągników - Panowie miałem U1224 - co z tego, że była "moc" i masa jak przy każdym wyjeździe z podwórka modliłem się, aby na to podwórko wrócić na kołach a nie na lince, bo co chwila coś się psuło. Co z tego, że części tanie, jak trzeba je co chwila kupować i robić a terminy gonią.... Od kiedy mam Kubotę to się o w/w rzeczy nie boję. Przychodzę z pracy, wsiadam do ciągnika, jak trzeba to pracuję nim do 22-23 i rano bez zmęczenia wstaję do pracy.... Jedyny minus, że trzeba to spłacać, ale część kasy na ratę to zaoszczędzone pieniądze z części i paliwa do Ursusa.

Pejaj - a ta Kubota wujka to już na CR czy jeszcze pompa wtryskowa ??

294

Odp: Ręcę opadają.

dobrze piszesz rudemenes. Teraz jest potrzebny komfort. Raz belowalem forszem i poszla koncowka w ciagniku od hydrauliki a ze trzeba bylo szybko belowac to odpialem belarke i dzida do domu i wzialem 60tke. szlo dobrze.. lecz.. po calym dniu pracy forszem bylo dobrze i wgodnie. a 60tka  pol dnia i lepiej nie mowic. leb jak dzwon wszystko boli i chodzisz sztywny. I tu widac ogromna roznice. a co do ursusa 12 to racja. juz w tym roku wydane 2tys na nia a na forsza przez 9lat moze poszlo. w niej to wszystko niespodziewanie sie dzieje...

GG : 9860720  smile
Minął dzionek ciężki, długi, ch*j mu w d*pe bedzie drugi big_smile

+33 / -0 (chyba wink)

295

Odp: Ręcę opadają.

rudemenes napisał/a:

Pejaj - a ta Kubota wujka to już na CR czy jeszcze pompa wtryskowa ??

tak ma juz CR to jest model M8560 kupił go za 145 tys netto. przyznam że duza wskazówka było to że ty masz kubote i go chwalisz. Ten seria m60 od m40 (chyba taki masz) różni sie tylko dołozeniem CR,  poprawieniem kabiny i skrzyni (biegi naprawde fajnie wchodza) zrobili tez nadbieg, polega to na tym ze na 6 biegu max predkość osiaga przy 12000 obr/min a i jeszcze dali system work krus czyli cos takiego jak tempomat gazem ręcznym ustawiasz predkość i on cały czas ta predkość trzyma. pozatym to ten sam ciagnik

jamir. to ze mi sie forsz podoba to nie znaczy ze nie chce sie rozwijac. cały czas powiekszam gospodarstwo teraz dokupuje maszyny do forsza wiec sam wiesz ze na zmiane ciagnika braknie, zawłaszcza ze jak bedzie wolna kasa to w kolejce do zakupu jest ciągnik ok 90Km do ładowacza i agregatu uprawowo siewnego, a i jeszcze remont domu az sie prosi

Rolnik z powołania:-)

296

Odp: Ręcę opadają.

Kazdy chce sie rozwijac. U nas najwiecej pomogl zakup forsza 9lat wstecz. i przybylo ha a teraz juz wielki STOP. Bo remontujemy chalupe juz 1.5roku  za rok siostra chce wziac slub a gospodara nie przepisana jeszcze to nie ma zadnych premii ani co. A w dodatku mozliwe ze przepisza na siostre a ja co od malego robie to poczekam na jakis cud. Chlew miesci 23krowy i wszystko taczkami trzeba bo inaczej sie nie da. stary chlew drugi to 15szt i tak samo. Ja bede wracl ze szkoly po 4 badz ok 5 i w zime niewyrobka. Przywiezc qq taczka 40min. Nakarmic krowy 1h reszte obrzadku 1h. A w zime wiadomo jak to bedzie. By sie postawilo obore na 40szt dojnych i obok mlodziesz ale widzicie. a kredytu nie chcemy brac to dobre pare lat czekac na dalszy rozwoj...

GG : 9860720  smile
Minął dzionek ciężki, długi, ch*j mu w d*pe bedzie drugi big_smile

+33 / -0 (chyba wink)

297

Odp: Ręcę opadają.

Jeszcze wrócę do wypowiedzi Kosesia (292) . Jeśli zdrowie  zacznie szwankować co się idzie na rentę    smile  Żadna maszyna nie będzie wygodna jeżeli musisz w niej siedzieć  a  np.  w krzyżu dysk ci wypada.  Tu już klima i biegi pod obciążeniem nie pomogą .

" Czasem trzeba zrobić krok w tył  by móc zrobić dwa do przodu . "

298

Odp: Ręcę opadają.

Sebastian od kilku lat zmagam się z rwą kulszową i dodatkowo od czasu do czasu wypada mi dysk więc wtedy już nie można się nawet na łóżku nogą poruszyć a co dopiero mówić o pracy na ciągniku .Ale cóż żyjemy w wolnym kraju i jak ktoś ma chęć to może nawet starym ursusem saganem robić w polu ,ja jednak wolę swoje jcb .

299

Odp: Ręcę opadają.

Koseś ja też wolę takie JCB a mam niestety MF-a ale wszystko na dobrej drodze do JCB.

Tel.795-243-626
Trudno jest byc ***, ale ktoś to musi robic...
https://web.facebook.com/JanMir-1851091 … page_panel
http://www.janmir.com.pl

300

Odp: Ręcę opadają.

Znam jednego  co 360 zasuwał a staruszek jest z  jakieś 80 latek ma . Podziwiam go . Takich  upartych ludzi już nie robią smile

" Czasem trzeba zrobić krok w tył  by móc zrobić dwa do przodu . "