341

Odp: Ręcę opadają.

Mi naszczęście marzenia o obrotówce  przeszył teraz obczajam uprawę bez orkową....

342

Odp: Ręcę opadają.

No ja właśnie dzisiaj jechałem głębiej gruberem właśnie do bezorkowego siewu. Rusek miał co ciągnąć ale też i trochę ślisko było na glinie. Jakoś poszło. Teraz tylko nawóz, agregat B255 i accord

E 516 na części
Telefon 695 076 269

343

Odp: Ręcę opadają.

androl napisał/a:

W Ciechanowie są dwie firmy które dorabiają takie rzeczy wszelkiego typu zębatki również.

Możesz zareklamować? Może kiedys się przydadzą.

...jak mawiał Sofronow.

344

Odp: Ręcę opadają.

http://ciechanow.cylex.pl/firmy/faste-s … 79121.html
http://ciechanow.cylex.pl/firmy/luka--s … 45115.html

345

Odp: Ręcę opadają.

A ja doliczyłem sie czterech kapci po jednym w kazdej przyczepie, wychodza pożyczki.

mdw

346

Odp: Ręcę opadają.

Ojciec z zawodu mechanik dał silnik z 3p w zamian za silnik po remoncie w zakładzie co daje rok gwarancji na wszystko, zapłacił 3800zł stary zdał. I co chwile coś się z nim dzieje. Ostatnio pojechał z bronami i nie mógł wyjechać z roli pustym ciągnikiem. Nie ma siły ojciec też. Zadzwonił do gościa żeby przyjechał. Dziś byli ale dopiero muszę się dowiedzieć jak z ojcem się zobaczę.

347

Odp: Ręcę opadają.

Za 3800 to się nie dziwie. Mój 3p pochłonął 7tyś i nie maił zrobione wszystkiego....

348

Odp: Ręcę opadają.

7tyś za remont silnika od 3p? K.....a za to kupisz drugego w przyzwoitym stanie.... jak ktoś by mi krzyknął tyle za remont silnika to bym śmiechem go zerzarł...

Lepiej być nie może, co będzie się okaże....

349

Odp: Ręcę opadają.

Cieszcie się że tyle u nas jest taki młody szkut mechanikiem i myśli, że wszystkie rozumy pozjadał to jak gość z tego co pamiętam to 60 przyjechał to mu za remont 10 tyś krzykną.

Nic dobrego się nie dzieje, świat zachodni z nas się śmieje. Gospodarka nam się wali, bieda rośnie Tusk się chwali. Naiwniakom cuda wciska, bo naiwni są ludziska. Postkomuna mu wtóruje, taki premier im pasuje. W Polsce obcym tworzą raj, bo to bardzo dziwny kraj. Polskę dawno rozprzedali, służbę zdrowia zrujnowali. I nauka także leży, nikt Tuskowi już nie wierzy. Hej Donaldzie gdzie te cuda? same kłamstwa i obłuda! Na kryzysie rząd nie traci, bo za wszystko naród płaci

350

Odp: Ręcę opadają.

bamreras napisał/a:

7tyś za remont silnika od 3p? K.....a za to kupisz drugego w przyzwoitym stanie.... jak ktoś by mi krzyknął tyle za remont silnika to bym śmiechem go zerzarł...

W przyzwoitym powiadasz.......  wiesz ja mam pewność że przez 15 lat będzie pracował bezawaryjnie. po remoncie za 2300 nie przepracował sezonu.....
Dziś robiłem gumę w 323 :nooo:

351

Odp: Ręcę opadają.

Ja robiłem jakieś 5 lat temu zapłaciłem prawie 4 , bez pompy i wtrysków, które wyszły predzej 1 tys, więc całkiem mozliwe że kompletna kapitalka może kosztować  7 tysi dzisiaj.

mdw

352

Odp: Ręcę opadają.

Tak czytam jak narzekacie i też ponarzekam. Zapowietrza mi się ciągle MF od kilku dni po zgaszeniu za 1h już nie odpali bo zapowietrzony, co prawda nie miałem się tym kiedy zając bo ostatni tydzień ciężki był ale wiem co jest grane więc to nie problem, chciałem tylko ponarzekac. Co do remontu silnika to albo zrobic to dobrze albo nie robic wcale no i najlepiej we własnym zakresie jak się potrafi bo jak się zaprowadzi do jakiegoś wesołego mechanika to najlepszy nie dojdzie co jest grane.

Tel.795-243-626
Trudno jest byc ***, ale ktoś to musi robic...
https://web.facebook.com/JanMir-1851091 … page_panel
http://www.janmir.com.pl

353

Odp: Ręcę opadają.

sam blok 1600 netto

354

Odp: Ręcę opadają.

dlatego mówie że mechanikowi w życiu nie dam do łap tego co moje bo praktycznie każdy w okolicy to domorosły mądrala. co do  remontu c360 to mam ją z tradycyjnym silnikiem. Swojego czasu (fakt będzie zaraz 11lat) trzeba było zrobić kapitalkę silnika. Zabrał się za to tato, a ja ile umiałem to pomogłem. Jedyne co mechanik zrobił to zregenerował pompę wtryskową i wtryski. Szlify w zaprzyjaźnionej szlifierni.  Cała reszta w swoim zakresie. Do dziś dnia tylko olej zmieniam i zdarzyło się wymienić uszczelkę pod głowicą. Remont wyszedł na tamten czas niecałe 2tyś, gdzie za kapitalkę wtedy mechaniczki kroili po 5 tyś.

Lepiej być nie może, co będzie się okaże....

355

Odp: Ręcę opadają.

Takie u nas ceny tych usług z tym że ja nazwałem to kapitalny remont. A prawda jest taka że gość mówi że jest wymienione to ro musi być wymienione a reszta przejrzane. Ogólnie z reguły w każdym silniku robione jest co innego. Przyjechali zmienili pompę i wszystko już ładnie chodzi. Mówiłem ojcu żeby sam robił ale przemyślał nie chciało mu się grzebać i dał komuś. Sam nie jest zadowolony. Z tym że 3p to delikatny silnik inie chciał brać odpowiedzialności za niego. Najgorzej tuleje wybić i wbić nowe.


A tak poza nawiasem zaczął się sezon na opuszczanie pługa na polnych drogach i rycie tak żeby się flaki przewracały jak się urobiony wraca do domu. Jakiś gość dodatkowo nie podniósł pługa i ze 3 km darł średnicę drogi. Masakra, ludzie i taborety u mnie są.

356

Odp: Ręcę opadają.

Grzegorz89 napisał/a:

A tak poza nawiasem zaczął się sezon na opuszczanie pługa na polnych drogach i rycie tak żeby się flaki przewracały jak się urobiony wraca do domu. Jakiś gość dodatkowo nie podniósł pługa i ze 3 km darł średnicę drogi. Masakra, ludzie i taborety u mnie są.

Na moich terenach wystarczy że ktoś za blisko podorze polnej drogi a już jest policja i dochodzenie,jakoś tak w końcówce żniw jeżdził nieoznakowany radiowóz po wszystkich polnych   i gminnych drogach i każdy sprzęt rolniczy kontrola,pół biedy że tylko sprawdzali uprawnienia i trzeżwość.
A u mnie mokro,już prawie 2 tygodnie codziennie jak nie ciągły deszcz to chociaż konkretna ulewa,ale jest światełko w tunelu bo dziś dopiero wieczorem trochę popadało,znajomy co usługowo tnie kukurydze jaguarem 860 mówi że dziś mu zjarał 70 l/ha gdzie normalnie pali do 40.

357

Odp: Ręcę opadają.

oloe34 napisał/a:
Grzegorz89 napisał/a:

A tak poza nawiasem zaczął się sezon na opuszczanie pługa na polnych drogach i rycie tak żeby się flaki przewracały jak się urobiony wraca do domu. Jakiś gość dodatkowo nie podniósł pługa i ze 3 km darł średnicę drogi. Masakra, ludzie i taborety u mnie są.

Na moich terenach wystarczy że ktoś za blisko podorze polnej drogi a już jest policja i dochodzenie,jakoś tak w końcówce żniw jeżdził nieoznakowany radiowóz po wszystkich polnych   i gminnych drogach i każdy sprzęt rolniczy kontrola,pół biedy że tylko sprawdzali uprawnienia i trzeżwość.

a u mnie to drogi kazdy orze jak mu sie podoba sa tacy co maja po dwuch stronach drogi wzdłuznej i z 8 metrowej zrobiła sie 4.  sa tacy co jak orza pługami 5 to podnosza przy nawracaniu jak ostatni pług wyjdzie na drogę. mozecie sobie wyobrazic jak sie po takich drogach jeździ. do wujta ludzie zgłaszali, na kazdym zebraniu sie mu mówi a on nic

Rolnik z powołania:-)

358

Odp: Ręcę opadają.

Dziś pojechałem po pracy siać agregatem pszenżyto. Zostało jedno okrążenie była już godzina 20.00 i nagle poczułem zapach oleju i jakieś syczenie w kabinie po chwili zorientowałem że mam na podłodze pełno oleju deska z zegarami oraz szyby w oleju po wyjściu z traktora pod traktorem plama oleju. wygląda na to że wyciek oleju był od silnika bo nie ma w ogóle poziomu na bagnecie i widoczny olej rozlany czarny. Mam pytanie czy idą jakieś przewody w kabinie lub może pod z olejem silnika???

359 Ostatnio edytowany przez sławek77 (2013-09-24 21:27:53)

Odp: Ręcę opadają.

Jeden wężyk idzie do zegara ciśnienia oleju

360

Odp: Ręcę opadają.

z przewodu na zegar