Odp: Ursus 385 awaria silnika, ciśnienie nagle spadło.
Yoko na twoim miejscu jak już tyle jest zrobione przy silniku to jeszcze pompę i wtryski bym sprawdził.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Ciągniki » Ursus 385 awaria silnika, ciśnienie nagle spadło.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Yoko na twoim miejscu jak już tyle jest zrobione przy silniku to jeszcze pompę i wtryski bym sprawdził.
grzeje pojęcie wzgledne ... grzać sie może ale nie aż tak by woda sie gotowała bo to ewidentnie jest oiaw czegoś złego ... a sprawdzałęś pompe wodną ?
Jak w chłodnicę na nagrzanym silniku włożysz palec i możesz przytrzymać, znaczy niedogrzany, jak włożysz i cie uparzy nie dogrzany a jak włożysz i skóra zejdzie znaczy że ma dobrą temperaturę. Tak mówili mechanicy z PKS co naprawiali ojcu kiedyś silnik do bizona jeszcze 40stki. Także grzeje się to pojęcie względne tak jak Wojtas napisał.
Wywala mi wode przez korek od chlodnicy jak troche pochodzi na obrortach, pompa wody jest nowa. A uszczedlka pasowała do kanałow.
ja miałem w tm roku coś podobnego w kombajnie już się załamałem zegar pokazywał czasami nawet 120 stopni a jak sie wlazło na silnik było gorąco jak zwykle więc po założeniu zwykłego zegara od pieca na wąż od chłodnicy okazało się że zegar oryginalny mnie w konia robił wymieniłem na nowy i jest ok więc może masz tak samo ...
Nie no woda mi sie zaczyna gotować po prostu, się grzeje
Zdejmij pasek i zobacz co się będzie dziać jak będą bąbelki powietrza to masz przedmuch.
Też sie nad tym zastanawialem , jutro sprawdze w ten sposób.
sprawdziłem przedmuchów nie ma, uszcelka raczej też ok, więc chyba przy dotarciu będzie sie grzał...
A rozrząd ruszałeś? Kiedyś robiliśmy 355 i mechanik nam go składał bo sami nie mieliśmy czasu, on sam też się spieszył i pomylił się o jeden ząbek na wałku rozrządu. Też się grzał jak troche pochodził ale jak był czas to jeszcze raz go na spokojnie rozebraliśmy i złożyliśmy jak powinno być i było ok. Poza tym silnik głośno chodził z tym źle ustawionym rozrządem (odgłosy z korka wlewu)
Obrócony wirnik na walku pompy wody- tak kiedyś mialem w moim 385 turbo...pompa wody była nowa a jednak coś takiego...
Dobra wiem że temat nie o moim problemie ale równiez o tym silniku mam aktualnie do prac lekkich 4-ke turbo i nastał okres zimowy a tej cholery bez plaka nie odpalisz co to może być ? dodam że kręci jak opentane siłe ma okrutną i nie kopci pod obciązeniem w lato pali od strzała a teraz nie ma zamiaru jak by kopciło to bym pomyslał wtryski ale to odpada kont wtrysku ? jeśli kręciłem pompą nic nie pomagało ino gorzej chodził pompa czy jednak coś szukać z tym zapłonem bo to jest frustrujące ... przyjechała identyczna sztuka pracująca w lesie z rana po jedym obrocie gada a tej cholery nie idzie dobudzić ... jak jest ciepła ino lekko i chodzi
Paliwo letnie?
nie wątpię wkuza mnie to bo wykończę rozrusznik i aku ... nie mam nagranego filmiku ale z ładunkiem 20 ton na 2 przyczepach mocy ma tyle że kopiąc kołami wchodzi na obroty po zmianie biegów ... turbo pompuje 1.6bara
To pompe sprawdz.
Miałem to samo w 912 i po naprawie pompy pali w mróz od strzała a wcześniej robił ła ła ła .
Jeśli kręci i nie daje białego dymu to pompa wtryskowa nie może przy obrotach rozrusznika przebić wtryskiwaczy, a jak dostanie Plaku to łapie wyższe obroty i ciśnienie na sekcjach się pojawia. Łatwo to sprawdzić wykręcając wtryskiwacz i podłączyć go na zewnątrz.
Jeśli dymi na biało, a nie pali to brak komprechy, czyli wiadomo pierścienie, głowica itd
Wojtek, a może masz jeszcze letnie paliwo bo mnie ostatnio wszystko ciężko paliło bo zimno się zrobiło, wlej tego dodatku do ON powinno pomóc, ja osobiście w traktorach dolałem denaturatu i im przeszło a mały ferdek na dobrym paliwie pali bez niczego nawet przy -20 a teraz nie chciał dopóki nie dolałem dentki.
Pompa do regeneracji bosch oczywiście jak w case.
ale case jest na tym samym paliwie i jest ok o C330 nie gadam bo to pali na wszystkim
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Ciągniki » Ursus 385 awaria silnika, ciśnienie nagle spadło.
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo