121

Odp: porada od strony prawnej

Podatek płaca rodzice, ale działke cała uzytkuja ci sasiedzi (dzierżawa ustna mam swiadka co poswiadczy) dojazd do działki sasiada jest z innej strony do drogi publicznej utwardzonej kamieniem.
Janusz jest taka sprawa ze gdyby była rozprawa o przejazd, czy o ustalenie słuzebnosci przejazdu to sprawe wygrywam ja (rodzice) ale to jest sprawa o zasiedznie słuzebności, a jak rodzice mówili to od niepamietnych czasów rodzina x tamtedy jeżdziła, sprawa jest do wygrania ale tez jest duze prawdopodobieństwo przegranej. chyba podpiszemy ugode, ogrodzimy działke zrobimy 2 bramy które po kazdorazowym przejeździe beda mysiały byc zamkniete i wpuscimy barany, niech sie pasa. albo sprzedamy tą dzaiłkę, własnie ile teraz moze być warta działka 9,5a w scisłym centrum wioski dojazd aswaltem, wszystkie media na działce, niestety tak usytuowane ze nic wiecej sie nia da zbódowac przucz domu o wymiarach max 17 na 10m

Rolnik z powołania:-)

122

Odp: porada od strony prawnej

Masło maślane ? to w końcu w hipotekę jest wpisana służebność przejazdu czy nie ?

123

Odp: porada od strony prawnej

pajej służebności sie nie zasiedzi tylko nieruchomość bądz ruchomość przez użytkowanie iema czegoś takiego jakzasiedzenie praw w tym wypadku służebności przejazdu tym ze nie ma jej w księdze .
a podrugie sprawanie zadarmo jak sasiad wygra to kosztyna pół a jak ty to tylko on a po 2 jak sie raz zastraszysz to ci nie odpuszcza
zaoż skoro oni nie dzierzawia
a do SADU to wycinek lub kopia od podatku i jakiś 2 świadków nie rodzina i niech ci napisza oświadczenie o tym
a ty dopłaty bieżesz za to jak tak to następny świstek z agencji jak nie odliczasz w dopłatach na droge to 2 dowód pisemny bo te są najważniejsze

124 Ostatnio edytowany przez Pajej (2014-04-02 20:22:51)

Odp: porada od strony prawnej

koseś napisał/a:

Masło maślane ? to w końcu w hipotekę jest wpisana służebność przejazdu czy nie ?

nie jest wpisana słuzebność
joker-konin poczytaj sobie  zasiedzenie.net jest zasiedzenie słuzebności

Rolnik z powołania:-)

125

Odp: porada od strony prawnej

Ja bez sądu bym nie odpuścił. A gdyby sąd przyznał zasiedzenie drogi koniecznej to ja złożył bym pozew o zniesienie służebności ze względu na to że działka ma bezpośredni dostęp do drogi publicznej.

126

Odp: porada od strony prawnej

Przypomina mi sie historia Rzędziana z ogniem i mieczem jak to czytam.

mdw

127

Odp: porada od strony prawnej

Z tego co wiem to zasiedziec można coś co uznaje się za swoją własnośc nie mając świadomości że jest inaczej bo ktoś sprzedał, wziął pieniądze a nie sporządzili aktu na dodatek trzeba udowodnic że o owy grunt dbało się należycie jak o własny a jeśli sąsiad wie że to nie jego to chocby jeździł tą drogą wiecznie to jej nie zasiedzi no chyba że mu odpuścisz i przypieczętujesz swoją ciemnotę. Wzięli sobie bystrego prawnika i kręcom Wami jak bączkiem a Wy zakręceni chodzicie jak każą. Pajej, to jest chory kraj i każdy paragraf ma zaprzeczenie w kilku innych które nawet sobie zaprzeczają a interpretacji tego wszystkiego jest tyle ile sędziów w tym kraju którymi kierują obcykani prawnicy.

Tel.795-243-626
Trudno jest byc ***, ale ktoś to musi robic...
https://web.facebook.com/JanMir-1851091 … page_panel
http://www.janmir.com.pl

128

Odp: porada od strony prawnej

Orz chłopie a później się pytaj.

129

Odp: porada od strony prawnej

To jak można zasiedzieć coś czego w papierach nie ma !  Masz własność i koniec ! A jeśli ci ta działka zbędna to sprzedaj ją im w cholerę za uczciwe pieniądze .

130

Odp: porada od strony prawnej

Pajej napisał/a:

własnie ile teraz moze być warta działka 9,5a w scisłym centrum wioski dojazd aswaltem, wszystkie media na działce, niestety tak usytuowane ze nic wiecej sie nia da zbódowac przucz domu o wymiarach max 17 na 10m

100 zł za metr kwadratowy i niech biorą

Małe świństwa mówi się głośno... Wielkie - szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem? więcej
Marek Hłasko - Ósmy dzień tygodnia

131

Odp: porada od strony prawnej

to prawda oni maja najlepszego papuge w okolicy, ale mimo wszystko pomimo własciciela mogha zasiedzieć, swiadkow maja o to ze dbali. Moja linia obrony moze byc jedynie taka ze mieli cała działke w dzierżawie od moich rodzicow. dzierżawa ustna, ale mam swiadka na to jek rozmawialismy z ta rodzina i wszyscy mowili ze działka jest dzierżawiona. Dowiedziałem sie dzisiaj ze nawet jak przegramy to i tak oni ponosza koszty, wiec o tyle dobrze.
Marekpe zaproponowałem im tyle to mnie wysmiali i powiedzieli ze wiecej niz 1,5 tys za ar nie dadzą

Rolnik z powołania:-)

132

Odp: porada od strony prawnej

Jeśli była na całości dzierżawa to nie mam mowy o zasiedzeniu i pamiętaj jedno że żaden papuga nie ma racji ......... racja jest po stronie sędziego ! a na rozprawie trzeba będzie uświadomić sędziego że po wytyczeniu drogi działka straci możliwość zabudowy gdyż będzie zbyt wąska o drogę jak i pas jaki musi być od drogi do ewentualnego budynku .Pod drogę S7 w mojej okolicy płacili 20zł/m2  i to w szczerym polu !

133

Odp: porada od strony prawnej

"droga" akurat idzie po kanalizacji wiec w tym względzie nie przeszkadza

Rolnik z powołania:-)

134

Odp: porada od strony prawnej

Pajej ale ty to wiesz,a w sądzie każdy argument jest dobry.

Nie ma że się nie da, jak się nie chce to się nie da...;)

smile E-516 na części. smile

135

Odp: porada od strony prawnej

Pajej napisał/a:

Dowiedziałem sie dzisiaj ze nawet jak przegramy to i tak oni ponosza koszty, wiec o tyle dobrze.

Chodzi oto, że jak przegrasz to wracasz sąsiadom kasę za założenie sprawy (zasiedzenie to 2000) i za zastępstwo adwokackie ok 500 więc lepiej się dobrze broń i bierz adwokata bo sam zginiesz i stracisz działkę i pieniądze.

Małe świństwa mówi się głośno... Wielkie - szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem? więcej
Marek Hłasko - Ósmy dzień tygodnia

136

Odp: porada od strony prawnej

Nie zwraca kosztów sądowych bo przewód sądowy toczy się w sprawie, a nie przeciw osobie.

137

Odp: porada od strony prawnej

Pajej a próbowałeś zagrac w ten sposób żeby iśc do tego samego adwokata, przedstawic sprawę a jak adwokat powie Ci coś innego niż masz w piśmie od niego to mu papier na stół i niech się tłumaczy i oczywiście rozmowę nagrywaj, będzie niezbitym dowodem w sądzie a i może się cwaniaczek wystraszy i zrezygnuje z prowadzenia sprawy no chyba że nie masz jaj to odpuścisz i pozwolisz żeby Tobą kręcili jak chcą.

Tel.795-243-626
Trudno jest byc ***, ale ktoś to musi robic...
https://web.facebook.com/JanMir-1851091 … page_panel
http://www.janmir.com.pl

138

Odp: porada od strony prawnej

bez sądu sie nie obejdzie, będzie troche kosztów , ale 1,5kzł za ar, to ja chętnie działkę kupie:))
dobry adwokat, i sprawa wygrana:)

139

Odp: porada od strony prawnej

Janusz M6040 napisał/a:

Nie zwraca kosztów sądowych bo przewód sądowy toczy się w sprawie, a nie przeciw osobie.

Zakładałem dwie sprawy o zasiedzenie i wiem o czym piszę, jedną wygrałem, a drugą przegrałem więc temat znam dobrze z obu stron. Kto przegra będzie płacił wszystkie koszta. Rzecz tylko w tym, że papuga za urzędową stawkę nie będzie bronił. Jak wygrałem to zwrócili mi 2000 za założenie sprawy i 500 za papugę, a papuga wziął 2000 ode mnie, ale sąd ma taryfikator i może zasądzić tylko wg taryfy. Może można by było spierać się na faktóry, ale 4 ha pola mi wystarczyło jako rekompensata i dałem sobie spokój.

Małe świństwa mówi się głośno... Wielkie - szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem? więcej
Marek Hłasko - Ósmy dzień tygodnia

140

Odp: porada od strony prawnej

Zasiedzenie służebności to płaci sie 200zł za wniesienie sprawy. Jamir, ten numer nie przejdzie, bo to zbyt małe środowisko i na pewno sie adwokacina połapie. Sprawa się chyba oprze o sąd, bo ta rodzina chce zapisania słuzebności gruntowej, wiec to samo co sad przyzna jak przegramy, wiec trzeba powalczyc, bo do stracenia pare zł na awokata a do wygrania działka bez przejazdu dla sasiadów.
Marekpe, z całym szacunkiem, ale chyba adwokaci wiedza lepiej kto za takie sprawy płaci, bycmoze jest inaczej jesli chodzi o zasiedzenie nieruchomości a inaczej zasiedzenie słuzebnosci

Rolnik z powołania:-)