181

Odp: Gruber vs talerzówka

Też własnie chce wał albo brony podwieszane do talerzówki  założyć a z ą ziemią to masz racje wszystko wali na koła

182

Odp: Gruber vs talerzówka

Witajcie
Panowie, potrzebuję rzeczowej, sprawdzonej porady. Otóż w planach jest zakup agregatu ścierniskowego, na prostej łapie z zabezpieczeniem ścinanym. Nie pcham się w gęsie stopki, po prostu nie mam do tego przekonania, i drogi jest taki sprzęt w utrzymaniu.
Więc: jaką szerokość forsch da radę pociągnąć, z przyzwoitą prędkością? Ile łap dla danej szerokości? Ziemie mamy dobre (świętokrzyskie), jest nieco górek (20%)
Jakieś sugestie? Rozważam budżetowy sprzęt używany, nie oczekuję konkretnych propozycji i ofert, tylko co i jak wink

183

Odp: Gruber vs talerzówka

Jak chcesz mieć przyzwoitą prędkość to kup max 2.5metra tak żeby nieco wystawał aby poza ciągnik. Lepiej szybciej jechać, lepiej wymiesza. Gruber jednak potrzebuje mocy.

184

Odp: Gruber vs talerzówka

Po gęsiej łapie lepiej to wygląda ja ciągałem 2,6m to na lrzejszej i 2 drogową szedł

185

Odp: Gruber vs talerzówka

Grzeborz dobrze pisze jak miałem 323 i do tego farmeta 7 lat + talerze i wął fortschritt meczył się z nim szło ale to nie było to. Dopiero jak zapiołem NH 190 km aż chciało sie tym pracować hektary ubywały w oczach każda maszyna potrzebuje swojej mocy dziś jeżdziłem swoim talerzowym na V i VI klasie po osie miał dopiero pieknie pole wygladało ziema po deszczu rewelacja a pole jak na stole równe.

186

Odp: Gruber vs talerzówka

Pietia o ile pamiętam to wrzucałeś nawet kiedyś zdjęcie jak wygląda ten agregat. Prawdziwy kolos, Fortschritt idzie bo masą ciągnie, ale silnik nieraz się chce wypuknąć. Co innego talerzówka bo jednak lżej idzie.

187

Odp: Gruber vs talerzówka

Helmut napisał/a:

Otóż w planach jest zakup agregatu ścierniskowego, na prostej łapie z zabezpieczeniem ścinanym.
Więc: jaką szerokość forsch da radę pociągnąć, z przyzwoitą prędkością? Ile łap dla danej szerokości? Ziemie mamy dobre (świętokrzyskie), jest nieco górek (20%)
Jakieś sugestie? Rozważam budżetowy sprzęt używany, nie oczekuję konkretnych propozycji i ofert, tylko co i jak wink

Ja mam w tym temacie Pottingera na 9 łap i jest w sam raz, a za nimi wał strunowy. Robotę robi prędkość i to min I-4, a najlepiej III-2. Najważniejsze, żeby ziemia sypała się ponad ramą w trakcie pracy.

Małe świństwa mówi się głośno... Wielkie - szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem? więcej
Marek Hłasko - Ósmy dzień tygodnia

188

Odp: Gruber vs talerzówka

w tym roku przydała by się talerzówka. Miałem 5 ha "przywałowanej" pszenicy - leżało każde źdźbło. Udało mi się wykosić kilka cm poniżej kłosa - reszta została. Gruberem nie da rady bo się zapycha, pług się zapycha - przydała by się talerzówka.

gg 5118068

189

Odp: Gruber vs talerzówka

Mi się też wydaje że lepszym rozwiązaniem by była talerzówka.

mdw

190

Odp: Gruber vs talerzówka

tylko talerzówka

191

Odp: Gruber vs talerzówka

No właśnie znajomy ma jutro wypróbować mój gruber mandam 5 łap na sprężynie, gdyby się zdecydował to nie wiem czy nie kupić talerzówki, zamiast sześcio łapowego. Teraz gdy zacząłem i będę siał rzepak pojawiający się perz przy dosuszaniu rzepaku byłby niszczony. Co o tym myślicie ?

192

Odp: Gruber vs talerzówka

Androl ja jestem tego zdania że już dawno minęła epoka kiedy pole się marglowało a talerzówki nie używało się bo "mnożyła" perz.  W moim przypadku też problemy z perzem minęły odkąd zacząłem siać rzepak. Mam Agromasz 3m i ładnie miesza. Może trochę gorzej wypada w suche lata bo nie wszędzie chce dobrze wejść w ziemię.

193

Odp: Gruber vs talerzówka

Myśłełem że to tylko u nas tak gadali :0

mdw

194

Odp: Gruber vs talerzówka

U nas jeszcze się mówi że jak się słomę co roku przyoruje, to później strasznie grzyby się rzucają smile Fakt jest taki, że już kilkanaście lat się u nas wszystko tnie i słoma nie ma prawa sie wyorać w następnym roku, chyba że gdzieś poszło super grubo. Grzyby też jakoś doszczętnie zbóż nie zjadają tongue W tym roku wyjątkowo każdy słomę zostawiał, a jest firma co kupuje jednak przez te deszcze firma mokrej nie weźmie, a słoma leży dalej na pokosach... Pewnie znowu będą palić, że świata nie zobaczy..

195

Odp: Gruber vs talerzówka

zorak napisał/a:

w tym roku przydała by się talerzówka. Miałem 5 ha "przywałowanej" pszenicy - leżało każde źdźbło. Udało mi się wykosić kilka cm poniżej kłosa - reszta została. Gruberem nie da rady bo się zapycha, pług się zapycha - przydała by się talerzówka.

PHXa gdzieś pożycz i po kłopocie.

Małe świństwa mówi się głośno... Wielkie - szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem? więcej
Marek Hłasko - Ósmy dzień tygodnia

196

Odp: Gruber vs talerzówka

Problem prosty jak ***,tylko tolerzówka spełni twe oczekiwanie !!!!!!!!!!!! W ubiegłym roku miałem na teście talerzówkę Maschio-Ufo 3,0,super maszyna ale droga[70 tys zł].Wtym roku dostałem z firmy AGROTOM -AT 3,0 z wałem pierścieniowym,talerze fi-560,hydrauliczna regulacja wału.Jestem z jej pracy bardzo zadowolony,wydajność ok.3 ha/godz,prędkość pracy 14-16 km/godz ciągnikiem Landini 145, niezależnie od klasy ziemii,posiekanej słomy,rozwieżionego obornika lub po rzepaku.Zużycie paliwa 6 L/ha.Identyczny zestaw prezentowany jest na facefook-u [Agroltech Kużma-Ogórkiewicz]

197

Odp: Gruber vs talerzówka

PawełS.64 to landinii pali 18 na godzine sporo tyle spala mój NH

198

Odp: Gruber vs talerzówka

Ja mam 3m gruber podpięty do forterry i śmiga  z nim bez żadnego problemu. Z opinii z ktorymi sie spatkalem gruber lepiej miesza resztki. Jednak minusem jest to że tam gdzie sporo chwastów jak np na podmokłym kawałku  lubi się zapchać. Jeśli jedak gleba jest uprawiana w dobrej kulturze to gruber moim zdaniem jest dobrym rozwiązaniem. Z pewnością praca talerzówką jest łatwiejsza. Wybór jest ciężki.

199

Odp: Gruber vs talerzówka

na pierwszy przejazd talerzówka lepsza, równo płytko wszystko podcięte i wymieszane. Następny raz to głębiej i tu gruber będzie lepszy.

200 Ostatnio edytowany przez PawełS.64 (2014-08-17 22:24:37)

Odp: Gruber vs talerzówka

Pietia napisał/a:

PawełS.64 to landinii pali 18 na godzine sporo tyle spala mój NH

Przy tej prędkości i wydajności do jakości pracy to lekko niemiał.Ogólnie jest to ciągnik oszczędny[mamy te same silniki tylko inny osprzęt] Jadąc 10-11 km/godz ma zdecydowanie lżej i na godzinę pracy spali dużo mniej ale zrobi 2ha.Coś za coś,ja dostałem agregat na  2 dni i zrobiłem ponad 54 ha. spaliłem 300 l ON  ale jadąc niektóre kawałki wolniej było też oszczędniej.Mam gruber lemken ,w kalkulacji wychodzi słabiej a i jakość pracy gorsza szczególnie na rzepaczysku i grubo leżącej choć posiekanej słomie