Temat: Jak dostać się do silnika od dołu fortschritt e 512
Witam
Mam pytanie jak dostać się do silnika od dołu bo niemam pojęcia jak się tam dostać bo musimy część wymienić a silnika wyjmować nie chce
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Silniki » Jak dostać się do silnika od dołu fortschritt e 512
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Witam
Mam pytanie jak dostać się do silnika od dołu bo niemam pojęcia jak się tam dostać bo musimy część wymienić a silnika wyjmować nie chce
Pomoże ktoś ??? To jest Ważne
Jak chcesz ściągać michę to musisz wyciągać silnik. Co prawda od dołu jest taka "szuflada" ale tym raczej nie dojdziesz.
ludzie wycinają otwór w zbiorniku zbożowym taki jak w bizon ale od dołu to tylko długie i sprawne palce
hmm wymiennik chcesz wymienic ?? bo jak mise wytargac to szybciej bedize silnik cyklopem wyciągnąc
ludzie wycinają otwór w zbiorniku zbożowym taki jak w bizon ale od dołu to tylko długie i sprawne palce
Wiesz ludzie mają różne zdolności słyszałem kiedyś o ginekologu który zrobił kapitalke silnika w polonezie przez rurę wydechową
OK już problem rozwiązany chłodnice oleju wyciągałem . Ale się nakombinowałem żeby to wyjąć
Gorsze będzie zakładanie
Witam.
Mam w mojej 512 mały problem podczas przegladania silnika okazało się, że no niestety ale wał korbowy ma luz na panewkach mimo to trzymał ciśnienie ok. 3 atm.
Moje pytanie brzmi czy robił to ktoś bez wyciagania silnika chodzi mi o wymiane panewek. Wiem, że to jest czysta głupota i szaleństwo robć to bez wyciagania silnika na zewnątrz ale mimo wszystko spróbował bym mam pod silnikiem otwór na pod całym silnikiem ktoś już kiedyć coś tam robił.
Słuchaj wymiana panewek to dość poważne zagadnienie , zapomnij że zrobisz to bez wyciągania silnika treba trochę luzu żeby to dokładnie zrobić i po odkręcać i pozakręcać stopy.
Znam człowieka co przytartą panewkę wyczyścił papierem ściernym i złożył tak właśnie od dołu przez wyciętą dziurę, pod silnikiem. I wszystko się jakoś kręci.
Oczywiście mógł bym wydrzeć silnik ale już nie mam siły do tego sprzętu dopiero zrobiłem głowice pompę paliwową rozrząd wszystko poskręcane już do kupy a o tym dowiedziałem się na końcu jest wyczuwalny luz wału jak się go rusza. Chyba będe próbował od dołu jestem drobnej postury to dla mnie to nie problem leżeć na wytsąsaczach dam sobie kawałek płyty żeby nie leżeć na gołym żelazie. Jak nie da rady no to nie pozostaje nic innego tylko wydarcie silnika tylko to dużo zachodu w moim przypadku nie mam czym wydrzeć dopiero trzeba by było jakąś koparke załatwiać itd.
luz wyczuwalny to masz ale osiowy ale nie w pionie bo on by nie miał 3 atm a wg mnie to jak od dołu to tylko korbowody walu nie ruszysz bo kapy i dzwon chłodnica i pamiętaj zę wał to waży jak ze 4 od 330
3 atmosfery to jeszcze lata swietlne pracy dla tego silnika. w moim pierwszym zt 303 ciśnienie na ciepłym silniku ledwo pod 2 at i tak się bujał 11 lat.
Jak złapie łyżkami za wał to rusza się na boki a luz osiowy też jest ale tego nie dam chyba rady zrobić tak od dołu. To jak mówicie jest cień nadzieji że się uda.
CIEŃ to dużo
Zastanawia mnie tylko jedno bo silnik chodzi ładnie nie słychać żadnego stukania a chyba coś powinno walić skoro jest luz, w każdym bądź razie w przyszłym tygodniu będę próbował się za to zabrać. Plan jest prosty miska w dół popuszcze wał na każdej stopie nie dużo tak 1-2 mm a potem po kolei wymiana panewek. Już sobie wyobrażam jak będę wyglądał pod czas tej roboty wszechobecnie kapający olej na głowe to jest to co lubie.
Ja wyciągam silniki, zt 323+podnośnik od widlaka 3,5m idzie jak ta lala.
Zastanawia mnie tylko jedno bo silnik chodzi ładnie nie słychać żadnego stukania a chyba coś powinno walić skoro jest luz, w każdym bądź razie w przyszłym tygodniu będę próbował się za to zabrać. Plan jest prosty miska w dół popuszcze wał na każdej stopie nie dużo tak 1-2 mm a potem po kolei wymiana panewek. Już sobie wyobrażam jak będę wyglądał pod czas tej roboty wszechobecnie kapający olej na głowe to jest to co lubie.
współczuję i powodzenia
No to nie lada wyzwanie... A nie lepiej pokombinować jak szybko wyjąć silnik?
Wał się rusza na boki i masz 3 atm. na zegarze??? Może zmień zegar... Napisz jeszcze gdzie masz go wpiętego?
Zegar z tego co sobie przypominam to mam wpięty w obudowe filtra oleju a sam zegar jest w kabinie i jest on oryginalny. Spróbuję sie wziąć w tym, tygodniu za to przynajmniej ściągne miske i ocenie swoje szanse na powodzenie całej misji.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Silniki » Jak dostać się do silnika od dołu fortschritt e 512
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo