Jeżeli rozsprzęglisz pierwszy stopień, a traktor dalej jedzie, to masz włączony ULS, tzw. zająca, który tylko przygotowuje skrzynię do "żółwia". W ZT303 zobaczysz to tylko po dźwigni pod kierownicą, a jeżeli to nie daje pewności, to trzeba zajrzeć do środka skrzyni. Włączenie "żółwia" polega na włączeniu najpierw "zająca" (ULS, preselekcja itd., itp.), który tylko przygotowuje skrzynię do "żółwia", a potem na rozsprzęgleniu tylko pierwszego stopnia sprzęgła. Jazda na "żółwiu" odbywa się z tarczy II stopnia sprzęgła, przy jednoczesnym pełnym rozsprzęgleniu pierwszej tarczy. Pierwsza musi być uwolniona, a śrubki od regulacji II stopnia sprzęgła (te w okienku) nie mogą dotykać płyty rozsprzęglającej II stopień (zalecana szczelina od 0,5 do 0,8mm).
Jeżeli ktoś korzysta z siłownika pneumatycznego przy używaniu sprzęgła do jazdy, to on musi mieć taki specjalny zaworek/dławik, który w jedną stronę (napełnianie siłownika) puszcza powietrze pełną parą, a przy spuszczaniu powietrza, musi to robić tak na 1/5 gwizdka, powoli i łagodnie, żeby traktor delikatnie ruszał. Jeżeli go nie będzie lub gdy on nie działa, to wtedy przy ruszaniu będą duże szarpnięcia. Tak samo jest w ZT320/323/325. Ostatnio dowiedziałem się, że idealnie to zadanie spełniają jakieś zaworki od smoczków do karmienia prosiaków, ale jakie dokładnie to niestety nie wiem. Gwint podobno pasuje i są nawet z nierdzewki
www.ifa-serwis.pl - warsztat, szlifiernia, pompy wtryskowe, wtryskiwacze i mycie w myjkach ultradźwiękowych.
www.rajstop.pl - Raj dla stóp
Najtańszy i najlepszy sklep w sieci - hurt i detal
Zamiast PW proszę napisać maila - szybciej dochodzi i jest pewniejszy.
Piszę poprawnie po polsku.