witam,odnawiam swój temat pisany 2 strony wcześniej,czyli :mam problem z zt 303, silnik niema mocy,dusi sie i słabo wchodzi na obroty pod obciążeniem.Kilka dni temu dałem wtryski do sprawdzenia okazało się,że leją i gość mi wymienił końcówki ,czy jest możliwe że wtryski są zle ustawione przez co ciagnik wogóle niema mocy??Oprócz tego jest jeszcze kilka objawów,które mogą miec cos wspólnego,czyli ciagnik mocno kopci,najbardziej na biało i niebiesko na zimnym silniku.Na biało jak sie dodaje gazu na zimnym,na ciepłym kopci ale wydaje mi sie że normalnie.Oprócz tego wyrzuca mi wode z chłodnicy.Z odmy i bagnetu rzuca troche olejem i dmucha.
Poradzcie co robić!!
Jak sprawdzić co jest uszkodzone?czy to tylko uszczelka?
a więc tak wiosną,zrobilem wtryskiwacze,porobiłem,w polu potem ciągnik stał,a teraz przyszedł na niego czas.
Odkręciłem kolektor wodny i okazało się zie dmucha na 1 tłoku,więc zdjąłem jedną głowice,po zdjęciu widać że uszczelka przegrzana,po za tym reszta wygląda ok.czyli progu niema,rys dużych tez nie,zawory wyglądają ok.zawiozlem głowice do fachowca do splanowania i sprawdznia,jutro mam odebrać.
1.Czy splanować samą głowice czy półblok też??
2.Czy powinienem tez wymienić odrazu drugą uszczlke??
3.Czy wymieniać od razu pierścienie?
4.Czy sprawa braku mocy to mogła być tylko ta uszczelka??
Czekam na wasze odpowiedzi,bo niewiem czy robić od razu obydwie uszczelki i pierscienie,czy tą uszkodzoną tylko,a mam kilka dni czasu ,bo jeszcze musze cześci zamówić.
Potrzbuje także schemat dokręcania glowicy.