Ręcę opadają. (Strona 56 z 263)

wiatrówka

Muszę coś wymyślić bo tak się nie da :gun:

Kupiłem takie dwa tydzień temu na balkonie na razie spokój a ładnie go minowały
Drugi w magazynie, sukces połowiczny trochę ich mniej.
http://allegro.pl/kruk-skuteczny-odstra … 26778.html

ale mogły by srać u sąsiada

W zeszłym roku w stodole gdzie mam zboże to postawiłem armatkę hukową i je trochę płoszyło ale jak ją gasiłem to po godzinie już ich pełno było na darmową ucztę .

U mnie z koszeniem qq nie za bardzo idzie. Najpierw talerz zewnętrzny i tulej od wariatora młocarni do wymiany, później jedna przekładnia w przystawce poszła i ostatecznie trzeba było też kupić dwa nowe wałki obrywające bo za duży luz na ośkach miały a szkoda teraz mi było przekładni. Żeby zregenerować wałek to tak na szybko nie poszło bo musi być duża tokarnia żeby wałek wszedł w środek. No a wczoraj tak samo jak rok temu uciekł mi w stronę kombajnu dolny wałek w gardzieli... Ten pręt co go trzyma pękł idealnie tam gdzie są dziurki od środka na zawleczki. Ale teraz przerabiam tak jak jest w 516 a skoro tam wytrzymało to tu powinno bez problemu

A mi rozrusznik w kombajnie klękł, zawiozłem do naprawy, ale nie wiadomo czy zrobią, znalalem nowy najtaniej 1100zł.

Parę lat temu kupiłem nowy do 512 i pochodził pół sezonu, a szczęście wymienili na innego na gwarancji ale ten też za długo nie wytrzymał, jakoś mam uraz do tych nowych podróbek

To u nas jest przetarg dla gościa który to dzierżawi na wykup dzierżawi 250 ha z tego 210 orne reszta las rowy krzaki ma to za nie całe 6 mln klasa ziemi 3,4, tak więc wiec wychodzi po 22 tyś  to je polska