Odp: Czosnek
a są jakies firmy skupujące czosnek ?? np zakontraktował by te 10 arów i czy by po zboorach kupili od razu wszystko ?? czy nie ma takiej opcji
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Inne » Czosnek
Strony Poprzednia 1 2 3 4 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
a są jakies firmy skupujące czosnek ?? np zakontraktował by te 10 arów i czy by po zboorach kupili od razu wszystko ?? czy nie ma takiej opcji
Odświeżam temat.
Koledzy gdzie kupić materiał na jesienne nasadzenia?
Ewentualnie ktoś ma na sprzedaż coś co jesienią było kwalifikatem?
Papej tu też jest wątek o czosnku!
Każdy powinien mieć czosnek w domu
http://www.jtz.pl/jak-zabezpieczyc-dom-przed-wampirami
Papej tu też jest wątek o czosnku!
dzięki już przeczytałem cały
kiedy sadzi sie i na jaka głębokość czosnek wiosenny?
Już, jak tylko dasz rade wejść w pole. Ja bym posadził tak by czubek ząbka był z 1-2 cm poniżej powierzchni. Posyp co mu się należy. Jak posadzisz to od razu pryskaj np stompem.Potem możesz odczekać z tydzień jak zobaczysz że startuje to ściółkuj. Ja dziś to robiłem w ozimym na 350m2 poszlo mi około 60 kostek. Najlepiej takie lekko przegniłe.
Ja chcę jeszcze dosadzić harnasia mimo że jest ozimy powinien urosnać tak mi się wydaje. Mrozu dostał więc czemu nie.
http://czosnek.uprawy.info/uprawa-czosnku/
dzieki, ale dlaczego sciółkować? ja nie bede miał tego duzo 2-3 a to planetka przejade co mi po oprysku wyskoczy, a pryskac chciałem afalonem
Afalon też może być. Generalnie środek się dobiera do uprawy i stanowiska.
A ściółka po pierwsze zapobiega wysychaniu gleby. Ubiegłym roku się przekonałem. Nie padało. Tam gdzie słoma było wilgotno i gleba się nie zaskorupiała, a tam gdzie nie było masakra wiecznie sucho podlewanie pomagało ale na chwile. Dodatkowo chwasty które by przepuścił środek mają duzo gorzej. Wiadomo mogą wyskoczyć wtedy jest problem bo czym je ? Jeszcze zależy co wyskoczy. Np rumian załatwisz galerą sprawdzałem wydaje mi się że nie rusza czosnku. W tym roku będę pewnie chciał po testowac parę środków dolistnych.
Generalnie jak przejedziesz swoim T 25 to z afalonu nic nie zostanie i wtedy tylko babopielik bądź eksperymenty z chemią. Ja w pierwszym roku zarosłem po za późno zastosowanym stompie. czekałem do wiosny, śnieg stopniał a tu czosnek na wierzchu i dupa trza czekać aż będzie miał 10-15cm na chemie.
Więc Wychodzę z założenia że trzeba robić tak by nic tam nie robić mam posadzone 4 rzędy co 25 cm potem przerwa 40 cm i znowu 4 ale zakryłem szczelnie całą powierzchnie. Gleby nie morze być widać nic. Więc jak pisałem poczekaj aż kiełki wyjdą na wierzch ziemia się ogrzeje i wal słomę. Nie żałuj.
A u mnie gleby gliniaste ze skłonnością do zaskorupiania się i ten numer nie przejdzie, zarówno czosnek jak i inne warzywka lubią się przewietrzyć i trzeba mechanicznie i ręcznie ziemię ruszyć, ale za to efekty godne poświęceń.
Marek ale może spróbuj kawałek.
Ściółkuję truskawki i wiem co się dzieje.
Aha... To chyba musisz dobie zaimportować żwir z pomorza....
Ale starzy gospodarze u nas mawiają, że "na glinie nie zginie". O gospodarstwach na piachach i żwirach mówią: Para siwych koni, proso, jarka i tatarka.
Afalon też może być. Generalnie środek się dobiera do uprawy i stanowiska.
A ściółka po pierwsze zapobiega wysychaniu gleby. Ubiegłym roku się przekonałem. Nie padało. Tam gdzie słoma było wilgotno i gleba się nie zaskorupiała, a tam gdzie nie było masakra wiecznie sucho podlewanie pomagało ale na chwile. Dodatkowo chwasty które by przepuścił środek mają duzo gorzej. Wiadomo mogą wyskoczyć wtedy jest problem bo czym je ? Jeszcze zależy co wyskoczy. Np rumian załatwisz galerą sprawdzałem wydaje mi się że nie rusza czosnku. W tym roku będę pewnie chciał po testowac parę środków dolistnych.
Generalnie jak przejedziesz swoim T 25 to z afalonu nic nie zostanie i wtedy tylko babopielik bądź eksperymenty z chemią. Ja w pierwszym roku zarosłem po za późno zastosowanym stompie. czekałem do wiosny, śnieg stopniał a tu czosnek na wierzchu i dupa trza czekać aż będzie miał 10-15cm na chemie.
Więc Wychodzę z założenia że trzeba robić tak by nic tam nie robić mam posadzone 4 rzędy co 25 cm potem przerwa 40 cm i znowu 4 ale zakryłem szczelnie całą powierzchnie. Gleby nie morze być widać nic. Więc jak pisałem poczekaj aż kiełki wyjdą na wierzch ziemia się ogrzeje i wal słomę. Nie żałuj.
Ja tam ciagnikiem nie mysle wjeżdzać pnantacja 2-3 a zaleznie na ile mi wystarczy sadzeniaka. posadze w rozstawie 40cm żeby w razie czego planetka wjechac a sciołkwać... moze troche na próbe.
Jak mi sie spodoba ta uprawa to jesienia kupie od Ciebie troche ozimego
Sam kupowałem bo co urosło to sprzedałem. jak sa klienci to nawet warto kupić i sprzedać nie zarabiajac na tym byle mieć klienta bo jak masz dobry towar to za nim przyjdą następni. Kupowałem u niego s4lim3 gość z AF
Ja jestem bardzo ciekawy co mi urosnie
Gadałem z sąsiadem harnasia można spokojnie sadzić wiosną.
Sprawdzał rok temu zresztą brał ode mnie jakieś niedobitki do sadzenia. W tym roku też przyszedł... podzieliłem się ......
tylko wiosenny jarus nie ma tych szyszek nasiennych i o tyle jest mniej roboty ze nie trzeba tego scinać
Dopytam. Mi się wydaje ze harnaś też chyba ich nie puści jesli posadzi sie go wiosną.
Tylko cholera wie czy się usłyszę prawdę bo dziadek ponad 80 lat moze nie pamiętać
Strony Poprzednia 1 2 3 4 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Inne » Czosnek
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo