221

Odp: Szkody łowieckie

Wytłuc zwierzynę ,sprzedać lasy , my też sprzedajmy ziemię . To jest krótkowzroczne widzenie czy zwykła głupota ??? Nie było nas a był las ,nie będzie nas a będzie las  to stare jak świat przysłowie ludowe mówi wszystko za siebie to samo tyczy się zwierząt . Macie szkody w polach łąkach ? Ogrodzić przed zwierzyną i po problemie a nie biadolić jak stare baby . Myśliwym nie jestem i nie zamierzam być ale z kołem nie mam problemu bo najważniejszy jest KOMPROMIS i  zwykła przyzwoitość ludzka  !

222

Odp: Szkody łowieckie

Dokładnie Koseś, ale z takim podejściem że u mnie nie chodzą to do drugiego nie pójdę popilnować to trochę nie halo... U nas zmienił się łowczy i dał przykaz: u tego tego i tego jest kukurydza to panowie chodzimy tam w pierwszej kolejności. Od wiosny do końca jesieni polujemy tylko na polach i łąkach. Jeden łepek w kole jest z Bydgoszczy (80 km ode mnie) a co weekend i tak bardzo chętnie przyjeżdża polować, a raczej pilnować przed stratami.

E 516 na części
Telefon 695 076 269

223

Odp: Szkody łowieckie

A mi kret wyrył połowę fasoli ledwo wzeszła, przyszedł i podkopał, już jej nie ma. I do kogo to zgłosić?
Spijam kawę i jadę sprawdzić ogrodzenie tj pastucha wokół pszenicy. Trzeba jeszcze z 10 l wody zabrać bo sucho i uziom pewnie nie działa.....

224

Odp: Szkody łowieckie

Co ty durny jesteś? mam ponad 30ha pól śródleśnych i ja mam to grodzić? Czy to moje zwierzęta wchodzą do lasu i szkodę robią?

225

Odp: Szkody łowieckie

Tak pewnie durny jestem , ale jak kupywałem fastraca koło Sławna to firma miała ogrodzone 7000 ha aby zwierzyna nie robiła szkody !!! Ja chyba wystąpię z roszczeniem do skarbu państwa o odszkodowanie że deszcz nie pada wtedy kiedy Ja chcę!!!  Za owady szkodniki w rzepaku też niech państwo płaci bo przecież one nie są nasze !!! A co ze stonką ? niech amerykanie w dolarach płacą bo to przecież ich stonka !!! Wystarczy że rząd zrobi ustawę że nie dopowiadają za szkody przez jakiekolwiek zwierzęta i wtedy będziecie dopiero biadolić !!! A jak będzie takie prawo i będzie respektowane jak drogowe !!

226

Odp: Szkody łowieckie

Debil jestem to i debilizmy piszę.
Zwierzęta są u siebie - my jesteśmy intruzami. Ingerencja człowieka w środowisko jest tak głęboka, że już nie można tematu koegzystencji ludzi i zwierząt zostawić ot tak, że jakoś to będzie. Nie będzie co widać choćby w szkodach łowieckich. Zwierzęta egzekwują swoje prawo do istnienia robiąc szkody w uprawach. Rolnik nie po to ponosi koszty związane z uprawą, żeby spokojnie patrzył jak mu zwierzęta plantacje niszczą. Jest problem.
Moim zdaniem tylko dobre prawo i rozumne jego stosowanie może pomóc go rozwiązać. To które obowiązuje dziś - dobre (dla obu stron) nie jest.
Kilka lat temu osobiście myśliwych po polu z widłami ganiałem. Od trzech lat sam jestem myśliwym, optyka wcale mi się nie zmieniła. Jak będą przeginać, widły stoją.
Zasadniczo nie poluję, tzn nie zabijam jak nie muszę. Mam co jeść. Bez zabijania jest co robić.

227

Odp: Szkody łowieckie

Koses powiedz jak mam ogrodzic 60 ha w ok 70 działkach???

Jeszcze jedno pytanie jak nie zgadzam sie z szacowaniem to nie podpisywac protokołu czy zarzadac w dziale uwagi rolnika ze sie z tym szacowaniem nie zgadzam?

Rolnik z powołania:-)

228

Odp: Szkody łowieckie

Szczelnie wink

229

Odp: Szkody łowieckie

Koseś faktycznie byłem za Sławnem po przyczepę samozbierającą i pól ogrodzonych jest tam od groma. I co do grodzenia to strasznie może wygląda odnośnie kosztów ale jak policzyć straty to dość szybko takowa inwestycja się zwraca.

E 516 na części
Telefon 695 076 269

230 Ostatnio edytowany przez Krzysiek (2015-06-21 12:25:29)

Odp: Szkody łowieckie

Ja mam tylko 5,5 ha "W" hmmm nie nazwał bym tego lasem, bagienka górki zakrzaczenia raj dla zwierzyny las to pikuś....   Drut , izolatory , i impulsator dostałem od koła ale to wsumie nie wielki wydatek nawet to kupić bo to na lata. Puki co jakoś się sprawdza aczkolwiek co pare dni trzeba obejść no i zasilanie trzeba mieć. Przed chwilą byłem bateria się skończyła trza podpiąć jakiś zdechły akumlator i modlić się by nikt nie ***. Mam to doś dobrze schowane pod ziemią w 20l baniaku wink.

231

Odp: Szkody łowieckie

Pajej napisał/a:

Koses powiedz jak mam ogrodzic 60 ha w ok 70 działkach???

Jeszcze jedno pytanie jak nie zgadzam sie z szacowaniem to nie podpisywac protokołu czy zarzadac w dziale uwagi rolnika ze sie z tym szacowaniem nie zgadzam?

Ty masz te działki w lesie? do okoła las? czy pola innych?

232

Odp: Szkody łowieckie

Ja mam wkopany na dwa metry słup betonowy a do niego skrzynka stalowa z blachy 5mm zamykana na klucz ,i żaden złodziej nie straszny ... chyba ze z palnikiem przyjdzie .

233

Odp: Szkody łowieckie

Ja wczoraj rozmawiałem z myśliwym z koła na naszym terenie (miejscowy) plan 9 sztuk dzika wykonane 7,jak dam znać że są ślady  żerowania to od razu jest reakcja.

Nie ma że się nie da, jak się nie chce to się nie da...;)

smile E-516 na części. smile

234

Odp: Szkody łowieckie

Janusz ale ten plan 9 sztuk to na jaki czas mają? U nas w zeszłym roku mieli 70 sztuk

E 516 na części
Telefon 695 076 269

235

Odp: Szkody łowieckie

koseś napisał/a:

Wytłuc zwierzynę ,sprzedać lasy , my też sprzedajmy ziemię . To jest krótkowzroczne widzenie czy zwykła głupota ??? Nie było nas a był las ,nie będzie nas a będzie las  to stare jak świat przysłowie ludowe mówi wszystko za siebie to samo tyczy się zwierząt . Macie szkody w polach łąkach ? Ogrodzić przed zwierzyną i po problemie a nie biadolić jak stare baby . Myśliwym nie jestem i nie zamierzam być ale z kołem nie mam problemu bo najważniejszy jest KOMPROMIS i  zwykła przyzwoitość ludzka  !

zaczynasz obrażać   , ja jestem za rozwiązaniem instytucji Lasy Państwowe . bo to banda nierobów . mieszkam w gminie gdzie lasy to 60% powierzchni i widzę co w tych lasach wyprawiają leśne ludziki , banda nierobów i cwaniaków na państwowym wikcie  .normalne PGR . A  rady o grodzeniu to zostaw sobie  bo mnie nie stać 200 ha grodzić  w 60 kawałkach .jestem na polach u dużych rolników którym OSRODKI HODOWLI ZWIERZĄT pogrodziły pola i też słodko nie mają ,ludzie i zwierzęta przerwą ogrodzenie i w kukurydzy siedzą dziki do samego końca  ku uciesze myśliwych którzy je na w koncu wybiją etycznie do ostaniej sztuki   widzę te akcje co roku . nie masz problemu z dzikami jeleniami i sarną to piszesz pierdoły i udajesz mądrego ,

Leszek   dla kolegów'

236

Odp: Szkody łowieckie

Najlepiej ustalić że przez rok nie będzie nikt karany za kłusownictwo i sprawa rozwiązana.Wtedy by i te wszystkie dziki ,wilki lisy i inne zwierzaki które przenoszą choroby przez granice  pozostały u siebie w kraju.A tak to tylko u nas choroby świń krów i nasze mięso nie dobre złe .Po prostu w cywilizowanych krajach problem rozwiązany jest po ludzku tylko u nas chłopa mają w nosie .A co do lasów państwowych to zgadzam się z tobą sarast tam to jest dopiero czarny rynek .Przecież nikt drzew w lesie nie policzy.

TEN NIE POPEŁNIA BŁĘDÓW KTO NIC NIE ROBI big_smile

237

Odp: Szkody łowieckie

Krzysiek napisał/a:
Pajej napisał/a:

Koses powiedz jak mam ogrodzic 60 ha w ok 70 działkach???

Jeszcze jedno pytanie jak nie zgadzam sie z szacowaniem to nie podpisywac protokołu czy zarzadac w dziale uwagi rolnika ze sie z tym szacowaniem nie zgadzam?

Ty masz te działki w lesie? do okoła las? czy pola innych?

wiekszośc po sasiedzku ma pola, a i sa takie ze z 3 stron las. Moim zdaniem to na pewno taniej wyszłoby ogrodzic niz kazdy sobie działke, a nawet jakby sie rolnicy dogadali to i tak jest tyle dróg ze las taniej ogrodzic, co zostanie poza lasem to wystrzelac i po problemie

Rolnik z powołania:-)

238

Odp: Szkody łowieckie

Sławek szacun za samokrytycyzm. A co do prywatyzacji lasów to się nie zgodzę , nie chodzi mi o sam las Holandia w szesnastym wieku wycieła wszystkie i świat się nie zawalił. lasy w Polsce to około 70% i teraz sprzedajmy taką powierzchnię obcemu kapitałowi i niech ten nasz kraj nie daj boże zacznie się rozwijać i trzeba budować drogi fabryki i całą infrastrukturę o kopalinach nie wspomnę i jesteśmy w du..e Ziemię z państwowego funduszu ziemi już żeśmy sprzedali i za rok się okaże kto tą ziemię kupił....

239

Odp: Szkody łowieckie

lasy państwowe i elewarr to taki sam relikt PRL , nie wiem jak ma wyglądać prywatyzacja ? ale stan na dziś to porażka do której każdy z nas dokłada .

Leszek   dla kolegów'

240

Odp: Szkody łowieckie

koseś szacun takich pierdoł dawno nie czytałem,teraz mamy dylemat grodzić czy wybić ja jestem za wybiciem bo trup choroby nie przeniesie chyba że ktoś mu pomoże jak to się stało koło białorusi.