Odp: Rzepak
Zorak to u nas takiego nie zobaczysz a gniją że śmierdzi w samochodzie jak koło niego śmigasz.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Oleiste » Rzepak
Strony Poprzednia 1 … 69 70 71 72 73 … 149 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Zorak to u nas takiego nie zobaczysz a gniją że śmierdzi w samochodzie jak koło niego śmigasz.
rośliny i nie tylko rzepaki w sumie wszystko się już budzi .... trochę za szybko
u nas juz obszarnicy saletrosan sypią na rzepaki
Dziś było seminarium o rzepaku i pewien doktor też mówił, że zaczynają siać i rozlewać rsm
czekałem na takie info. Jeszcze kilka lat i beda siali w grudniu... ja czekam
Z badań jaki kiedyś oglądałem, które były na filmie na YT to azot podany w grudniu zadziałał jak ten podany w marcu. Pewnie nie było spływu, i sprzyjające warunki. Na razie nawet nie ma mowy wejść na pole a co mówić o wjechaniu ciągnikiem. Rośliny i tak już są rozhartowane, to azot pewnie nie wiele zaszkodzi a jakby nie było już zimy, to rośliny pewnie skorzystałyby.
Jak się postarasz to zbierzesz do 3t/ha. W zeszłym roku z troszkę lepszego miałem 3,5t/ha
u nas juz obszarnicy saletrosan sypią na rzepaki
W poradniku rolniczym od kilku wydań wszyscy profesorowie, eksperci itp, apelują aby w tym roku o kilka tygodni wcześniej zastosować pierwsza dawkę azotu właśnie przez suszę. W jednym artykule jest taki cytat:
"Panie profesorze a jak nawozić rośliny w czasie suszy ?
Panie redaktorze w czasie suszy się nie nawozi"
U mnie na polach można spokojnie wjechać i nawet nie będzie się lepiło do kół.
Tylko czy już można wjechać oficjalnie z azotem
Ile masz sztuk na metrze rzepaku? Kiepsko to wygląda ale jakby była obsada można zawalczyć.
A to moje "nieszczęście" będzie coś z tego czy na pewno nie?
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/7dbbf56faf1a.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/664cb86c9acd.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/0377407cfa98.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/57a2fc3e5228.jpg
mój jesienia był podobny teaz nie widziałe go jeszcze boje sie jechać
oficjalnie z Azotem można chyba w marcu czy jakoś tak ... wydaje mi się że za wcześnie trochę tak pod koniec lutego można by spróbować ... Zima nie powiedziała jeszcze że już koniec
Marcin chyba zrobiłeś zdjęcie mojego rzepaku? Dla pocieszenia powiem, że u mnie taki sam. Ja nie nastawiam się żeby osiągnąć mega plon co z gówna powrozu się nie ukręci... Azot ograniczony i zabiegi też do niezbędnego minimum. Nie sztuka zaprzeć się i robić koszty. Sąsiad miał w zeszłym roku taki słaby rzepak ukosił 3tony. Dodam że opryskał na robaka 2 razy i później na żniwa pokosówka.Wyszedł na pewno lepiej niż ja co narobiłem dużo kosztów
Temat powraca co roku... Jeżeli nie jesteś na terenie objętym dyrektywą azotanową, to nawozy mineralne (sztuczne) możesz stosować cały rok. Jedynie nawozy naturalne mają ograniczenia - do końca lutego.
Jeżeli jesteś na terenie objętym dyrektywą azotanową, to do końca lutego nie możesz stosować ani nawozów sztucznych ani naturalnych. Nie wiem tylko do końca, czy to dotyczy tylko nawozów azotowych czy innych też ?? Czy można dawać np sól potasową lub siarczan potasu....
Jak nic nie będzie zapowiadało nagłej zmiany pogody to pod koniec przyszłego tygodnia będę chciał rozsypać sól potasową i siarczan amonu....
Na szczęście nie mam go dużo. A plon około 3 ton byłby niezły. Jak pogoda się nie zmieni to może podsypie kizerytem. Na RSM trochę poczekam.
byłem na swoim i najlepsze roślinki mają szyjkę grubości około 5mm niby obsada jest. Są place gdzie bardzo rzadki ale ogólnie obsada jest ok. Tylko bardzo mały, od 4do6 listków, bo n liście to nie wygląda.
mw_marcin ,nie pojmuje czego panikujesz,rosliny przezimowały i jak jest obsada to o co biega.Chyba że liczyłeś że pod śniegiem się zagęści.Na moje szklane oko to pełne naworzenie i ochrona a plon to do końca jest ruletka.:walka:
Mój ubiegłoroczny to na zimę miał w większości 4 listki. Właściciel hurtowni śor. gdy mu zawiozłem kilka roślinek po obejrzeniu kazał orać nie patrzeć bo taki to 2 t max. Kolega mówi niech on nie pierniczy miewałem takie i gorzej nie sypały od tych ładnych na zimę. Na wiosnę zawiozłem do pokazania kilka roślinek miały wtedy prawie po metrze i żadnego rozgałęzienia, ależ miał facet ubaw. Po żniwach natomiast zawiozłem mu faktóry ze sprzedaży rzepaku i mówię powinienem panu dupę skopać bo kazał mi go pan orać. Mo....cno się zdziwił że wydał bez paru kg 4 t.
że zacytuję swój post z jesieni :pa:
Andrzeju widziałem zdjęcie tego rzepaku i był naprawdę ładny.Trochę się tym łudzę. Oby i tym razem się tak udało To na dożynki przyjeżdżam do Ciebie i ze szczęścia się będziem dożynać
Strony Poprzednia 1 … 69 70 71 72 73 … 149 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Oleiste » Rzepak
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo