2,161

Odp: Ręcę opadają.

Właśnie tata nie ściągnął VW z pola. Pojechałem MF rozlewać rsm pod owies. W drodze powrotnej pękł wąż termostat-pompa wodna. Ku*****a! Czwarty w ciągu 3 lat! Oryginał trzymał od 87r! Dobrze że zobaczyłem. Właściwie usłyszałem prawdopodobnie sikneło na pasek ten był sfatygowany pośliznął się i posypał. I jego szczątki zrobiły trochę hałasu. Wychodzę patrzę.....
Znaleźć producenta i sądem postraszyć. Zlecić komuś remont to może 10tyś nie starczyć...

2,162

Odp: Ręcę opadają.

A wczoraj w moim 323 pękła tuleja i woda poszła na tłok, cały wczorajszy dzień zmarnowany żeby zrobić silnik :uuuu:

2,163

Odp: Ręcę opadają.

ja mam na jutro z ranca reanimacje znacznika, redlicy i rury wysiewającej w siewniku, sie zaczeło, najlepiej to ubywa mi ropa...

mdw

2,164

Odp: Ręcę opadają.

ehhh a mi się aktualnie nic już nie chce ... 

rozpadło się sprzęgło w ravce ... znaczy zrobił się automat   więc do  sąsiada mechanika niech robi bo na to czasu nie mam ...  rozbebeszył i hmm  do wymiany wszystko ...  a *** ją pies ....

rodzice od jakiegoś  czasu jeździli po lekarzach  a ostatnio była mamuśka na  wycinkach w szpitalu .... mieliśmy nadzieje że to nic takiego  a dziś pojechali na konsultacje  i ręce opadły  w środę już na operacje bo nie ma na co czekać .... Rak   normalnie nie wiem co mam o tym wszystkim mysleć ...

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

2,165

Odp: Ręcę opadają.

*** pies revce ..... zdrowia mamie życzę! Rak to nie wyrok.
A gdzie to raczysko ją ugryzło?

2,166

Odp: Ręcę opadają.

Wojtas bądź dobrej myśli że wszystko będzie dobrze. Pozdrowienia dla Mamy.

2,167

Odp: Ręcę opadają.

Wojtas moja Mam a też ma raka i trzyma się dobrze... 5 lat 6 rok idzie teraz jak się dowiedziała. Wiem jak to jest więc współczuję i niech Mama się trzyma mocno i nie dopuścić żeby nie mówiła że to koniec czy co bo to tylko ją zbije mocniej. Trzeba trzymać na duchu...

GG : 9860720  smile
Minął dzionek ciężki, długi, ch*j mu w d*pe bedzie drugi big_smile

+33 / -0 (chyba wink)

2,168

Odp: Ręcę opadają.

Wojtek zdrowia życzę i tak jak pisze Krzysiek , rak to nie wyrok. Znam ludzi Z tą chorobom i żyją , cztery domy dalej sąsiadka po usunięciu piersi żyje ponad dwadzieścia lat a dawali jej miesiące życia.

Nie ma że się nie da, jak się nie chce to się nie da...;)

smile E-516 na części. smile

2,169

Odp: Ręcę opadają.

z innej beczki głupota ludzka jest wielka w moich okolicach ziemia chodzo ok 15tys za ha była działka do kupna i właściciel że mam kupca z wioski oddalonej o ok 10km i daje 25tyś/ha dodam ze działka ma 67a na pewno opłaci mu sie jeździć do tej działeczki. powodzenia mu zycze

Rolnik z powołania:-)

2,170

Odp: Ręcę opadają.

wczoraj kuzyn był na przetargu to gosc nabił za 6 ha z czego ornego 4,5 i czesc podmokła za 11 ton pszenicy czynszu dzierzawnego

mdw

2,171

Odp: Ręcę opadają.

po niecałe 2 tony z ha ??? jak mu pasuje niech płaci i płacze. wydajności!!!!

Leszek   dla kolegów'

2,172

Odp: Ręcę opadają.

Nawet nie chce mi się czytać że robicie to czy tamto ja dzisiaj próbowałem w rzepak z azotem ujechałem 10m i wisiałem na misce tragedia od połowy lutego nie ma szans na wjechanie w pole jak ja żałuje że początkiem lutego nie siałem ale kto mógł to przewidzieć  najgorsze jest to że nadal deszcze zapowiadają nawet nie chce mi się myśleć co z tego będzie pociesza mnie fakt że w okolicy wszyscy tak mają

2,173 Ostatnio edytowany przez Karol323 (2016-03-19 18:46:23)

Odp: Ręcę opadają.

yokoslaw napisał/a:

wczoraj kuzyn był na przetargu to gosc nabił za 6 ha z czego ornego 4,5 i czesc podmokła za 11 ton pszenicy czynszu dzierzawnego

Gdzie tu sens i logika.......  Dziczeja ludzie...

GG : 9860720  smile
Minął dzionek ciężki, długi, ch*j mu w d*pe bedzie drugi big_smile

+33 / -0 (chyba wink)

2,174

Odp: Ręcę opadają.

vatras240 napisał/a:

Nawet nie chce mi się czytać że robicie to czy tamto ja dzisiaj próbowałem w rzepak z azotem ujechałem 10m i wisiałem na misce tragedia od połowy lutego nie ma szans na wjechanie w pole jak ja żałuje że początkiem lutego nie siałem ale kto mógł to przewidzieć  najgorsze jest to że nadal deszcze zapowiadają nawet nie chce mi się myśleć co z tego będzie pociesza mnie fakt że w okolicy wszyscy tak mają

fakt u mnie tez dosc mokro

mdw

2,175

Odp: Ręcę opadają.

u mnie podobnie jak w tamtym roku na piasku się kurzy a tam gdzie mokro ani razu nie siadłem ,  nic dobrego to nie wróży.niestety.

Leszek   dla kolegów'

2,176

Odp: Ręcę opadają.

yokoslaw napisał/a:

wczoraj kuzyn był na przetargu to gosc nabił za 6 ha z czego ornego 4,5 i czesc podmokła za 11 ton pszenicy czynszu dzierzawnego

mam juz dość tego wyscigu szczurów w rolnictwie, kusi mnie spróbować czegoś innego, tylko nie chciałbym palić za soba mostów wie jakby sie udało to na zime spróbuje cos znaleść, a co mi chodzi po głowie dam innym razem w innym dziale

Rolnik z powołania:-)

2,177

Odp: Ręcę opadają.

wszedzie jest wyscig szczurów co bys nie robił nawet ci pod sklepem

mdw

2,178

Odp: Ręcę opadają.

sarast napisał/a:

u mnie podobnie jak w tamtym roku na piasku się kurzy a tam gdzie mokro ani razu nie siadłem ,  nic dobrego to nie wróży.niestety.

U mnie to samo. Dziś siałem owies to wszystko w kurzu.

2,179

Odp: Ręcę opadają.

no to w innej Polsce mieszkamy

mdw

2,180 Ostatnio edytowany przez Rur3k (2016-03-19 21:58:28)

Odp: Ręcę opadają.

yokoslaw napisał/a:

wczoraj kuzyn był na przetargu to gosc nabił za 6 ha z czego ornego 4,5 i czesc podmokła za 11 ton pszenicy czynszu dzierzawnego

Rozmawiałem z prawnikiem który też robi w Izbach Rolniczych i ODRze to opowiadał o gościu co dał 7,5t z ha i jak się zorientował że po 3 latach  (dzierżawa na 3,5) może nie mieć prawa pierwokupu to przyszedł po poradę prawną

na przetargach w środę co ojciec dla mnie startował to za hektar uprawnego dawali od 3 do 3,5 tony (zwykle działki miały ok 30% nieużytków)