41

Odp: Ursus c-360-3p Nie odpala

Stachu napisał/a:

A od początku tak masz czy od włożenia pompy? Albo kiedy się zaczęło?

powiem tak do odtatniego remontu co jakiś czas wymieniam jedna końcówke wtrysku bo leje i zawsze na tym samym wtryskiwaczu. teraz może byc podobnie, tylko objawy sa bardziej nasilone niz zazwyczaj

Rolnik z powołania:-)

42

Odp: Ursus c-360-3p Nie odpala

Czyli pompa! Głowica w pompie do wymiany!

43

Odp: Ursus c-360-3p Nie odpala

Pajej napisał/a:
Stachu napisał/a:

A od początku tak masz czy od włożenia pompy? Albo kiedy się zaczęło?

powiem tak do odtatniego remontu co jakiś czas wymieniam jedna końcówke wtrysku bo leje i zawsze na tym samym wtryskiwaczu. teraz może byc podobnie, tylko objawy sa bardziej nasilone niz zazwyczaj

Co do pompy nie mam dobrych fachmanów ale ja spróbuje do WSK Poznań jak koledzy wyżej pisali! Tel też jest! Prywaciarzy omijaj! Lepiej wysłać i poczekać! Po remoncie tylko dobra ropa i ogień na tłoki!

44

Odp: Ursus c-360-3p Nie odpala

Ja gdzieś wysyłałem pompę od MF... Tylko bym musiał spojżeć w fakturę. Ładnie zrobili i wszystko cacy chodzi...

GG : 9860720  smile
Minął dzionek ciężki, długi, ch*j mu w d*pe bedzie drugi big_smile

+33 / -0 (chyba wink)

45

Odp: Ursus c-360-3p Nie odpala

może jednak pompa, na zimnym jest jeszcze szczelna i chodzi,a jak się rozgrzeje to gubi ciśnienie

46 Ostatnio edytowany przez androl (2016-04-08 22:37:19)

Odp: Ursus c-360-3p Nie odpala

Magazynier punktu w którym kupuję śor. ma takie objawy w swoim BMW. Zimny rano odpala bez problemu, po mieście nie może jeździć, gdy ciepły dym z pod maski i nie zapala. Dziś rano mi o tym powiedział gdy chechłał go pod magazynem i takie właśnie objawy.

47

Odp: Ursus c-360-3p Nie odpala

ja miałem w maździe u siebie taki myk ze zimny to chechłał chechłał aż ledwo zakrecił pedał w podłoge i nic chwile po tym wrrrrryyyyy i 3 tys obrotów puszczam gaz znowu chwila zanim obroty złapał po dwóch trzech takich razach jakoś kulał sie ale ucieczka ze skrzyzowania to była jak wyprawa po smierć z 2 razy bym nie zdąrzył zjechac mół ledwo szedł a jak wyrwał ro koła zrywał dopatrzyłem sie zapchanego kolektora dolotowego wyczyściłem go bo prawie przelotu nie miał ale oddałem go do diagnosty poprzestawiał pompę i juz jest lepiej zimny odpala po takim krótkim przytrzymaniu a ciepły od starzała i teraz i ma moc i turbina działa a wcześniej padaka ale do czego zmierzam koleś zalał go opałówką mazda z 2000r pompa ma 6 czujników z kablami i pompę chyba juz szlak trafił wiec wystrzegajcie sie opałówki w samochodzie jak diabeł wody święconej, wiec Pajej tez bym zerknał do pompy jak koledzy pisali

Nie ma to jak FORTSCHRITT

48

Odp: Ursus c-360-3p Nie odpala

Pajej rozgrzej dziada ,zgaś i następnie polej pompę wtryskową wodą aby ją ostudzić  tylko tak obficie z wiadra . Jeśli zapali bez problemu wymiana głowicy ..............

49

Odp: Ursus c-360-3p Nie odpala

Ciekawy pomysł. Zwęża pod małym ciśnieniem tylko po pompie....