2,401

Odp: Ręcę opadają.

Grzegorz89 napisał/a:

Stachu to w opryskiwaczu pali Ci dużo.

Pomyliłem się na mth tyle pali a nie na ha :red:

2,402

Odp: Ręcę opadają.

ja chyba skłaniam sie w strone zwykłego 360

Rolnik z powołania:-)

2,403

Odp: Ręcę opadają.

A czy można wstawić silnik z wózka widłowego bułgara? Niby wszędzie pisza że to perkins. Kryzy, koło zamachowe i powinien pasować. W końcu w wózku taki silnik za bardzo w palnik nie dostawał. Ale czy pasuje?

2,404

Odp: Ręcę opadają.

To byś się zdziwił! Brat miał wózek Bułgara to silnika przy sprzedaży już nie było. Lata, lata jeszcze raz lata! Pajej wspomnisz moje słowa ekonomia! Dziś to najważniejsza cecha ciągnika. Jeśli ma być tylko pomocniczy to rób tego perkinsa a jak nie to przyślij go do mnie!

2,405

Odp: Ręcę opadają.

mój ciapek w dość ciężkiej robocie czyli ciągał ostatnio rozrzutnik 2 osiowy 4 bieg po miękkim i siał poznaniakiem 3m też po miękkim tyle że 5 i palił 2 literki na godzinę smile

2,406

Odp: Ręcę opadają.

Stachu napisał/a:

To byś się zdziwił! Brat miał wózek Bułgara to silnika przy sprzedaży już nie było. Lata, lata jeszcze raz lata! Pajej wspomnisz moje słowa ekonomia! Dziś to najważniejsza cecha ciągnika. Jeśli ma być tylko pomocniczy to rób tego perkinsa a jak nie to przyślij go do mnie!

czy ekonomicznie jest co 2tys mth robic kapitakle? do tego strary na polach bo terminu uciekaja...

Rolnik z powołania:-)

2,407

Odp: Ręcę opadają.

w c-360 jako pomocniczy aby nakręcić 2 tyś godzin to 10 lat, jak nie więcej wink

gg 5118068

2,408

Odp: Ręcę opadają.

Pajej napisał/a:
Stachu napisał/a:

To byś się zdziwił! Brat miał wózek Bułgara to silnika przy sprzedaży już nie było. Lata, lata jeszcze raz lata! Pajej wspomnisz moje słowa ekonomia! Dziś to najważniejsza cecha ciągnika. Jeśli ma być tylko pomocniczy to rób tego perkinsa a jak nie to przyślij go do mnie!

czy ekonomicznie jest co 2tys mth robic kapitakle? do tego strary na polach bo terminu uciekaja...

To nie wina konstrukcji tylko wina mechanika i części.
Swego czasu było ciężko z kupnem dobrych części. Teraz ursus trzyma łapę nad interesem i jak chcesz kupić oryginał to kupisz.
I tu nie warto oszczędzać.

2,409

Odp: Ręcę opadają.

Krzysiu Ursus to chińczyk, który wykupił logo ursusa pewne na 100%. Jeśli chodzi o podróbki części to najwięcej jest zetora części, które obok zetora nawet nie leżały! Pajej mówię poważnie! Przyślij silnik i go zrobię współpracując z zakładem bo bez tego się nie da!

2,410

Odp: Ręcę opadają.

właśnie wyzionęła ducha turbina w magnumce , jutro się dowiem ile regeneracja

2,411

Odp: Ręcę opadają.

Jakie były objawy? Zaczął przepalać olej?

2,412

Odp: Ręcę opadają.

poszedł olej w tłumik i czarny duch poleciał smile

2,413

Odp: Ręcę opadają.

A to dobrze najgorzej, jak się nie daje zgasić silnika.

2,414

Odp: Ręcę opadają.

Stachu napisał/a:

Krzysiu Ursus to chińczyk, który wykupił logo ursusa pewne na 100%. Jeśli chodzi o podróbki części to najwięcej jest zetora części, które obok zetora nawet nie leżały! Pajej mówię poważnie! Przyślij silnik i go zrobię współpracując z zakładem bo bez tego się nie da!

Nie wiem ile prawdy w tym co piszesz o ursusie. Ale jesienią dobiegną końca testy nowej transmisji ursusa w 100% zbudowanej i wymyślonej w Polsce to chyba dobrze świadczy o marce. Polski wał korbowy kupisz bez problemu, blok też. Jakieś pierdoły nie mające wpływu na trwałość całoś pewnie robią w chinach.

2,415

Odp: Ręcę opadają.

Kolego miły wszystkie tuleje, pierścienie z nadrukiem ursus to chiniol! Chcąc coś dobrego kupić to PRIMA, MEAHLE czyli Krotoszyn, Hydrotor bo Hylmet trochę się zpaprał a ostatnio naprawdę dobre produkty, które aż miło brać do ręki to Waryński. Kumpel ma 15ha ornej i 60-tce po 2-och latach na tulejach ursusa rowy miał jak na GMP.

2,416

Odp: Ręcę opadają.

Waryński i dobre części? Bo zaraz się osmarkam... U sąsiada na warsztacie robił drugiemu sąsiadowi remont 360. Wymieniali też koła na rozrządzie. Po zakupie właśnie rzekomo tych super produkcji Waryński musieli dopasowywać je szlifierką kątową... Takie rozbieżności w wymiarach że faktycznie pasuje do tego wątku.

E 516 na części
Telefon 695 076 269

2,417

Odp: Ręcę opadają.

Stachu napisał/a:

Krzysiu Ursus to chińczyk, który wykupił logo ursusa pewne na 100%. Jeśli chodzi o podróbki części to najwięcej jest zetora części, które obok zetora nawet nie leżały! Pajej mówię poważnie! Przyślij silnik i go zrobię współpracując z zakładem bo bez tego się nie da!

dzisiaj planuje już wyjechac w pole, silnik prawie wstawiony, a Ty na kiedy mi zrobisz??? czas, czas i jeszcze raz czas

Rolnik z powołania:-)

2,418

Odp: Ręcę opadają.

Ja robię na tej zasadzie że jak coś da się szybko wymienić to tańsze. Jak dużo roboty przy wymianie to staram się kupować niby lepsze bo oryginały to też ludzie różnie mówią, jednemu chodzi drugi narzeka. Teraz będę robił silnik w 360 bo dostała w palnik, wywaliła wodę i stopił się tłok na 4 garze. Wymienie wszystkie ale chyba wstawię THM. Ludzie raczej dobrze o nich piszą a ursus 2 razy droższy. Chciałem perkinsa ale na razie za duże koszty. Są silniki od tarpana, bułgara ale do tego trzeba przejściówkę, koło zamachowe i robi się ładnych kilka tysi.

2,419

Odp: Ręcę opadają.

Laszek napisał/a:

Waryński i dobre części? Bo zaraz się osmarkam... U sąsiada na warsztacie robił drugiemu sąsiadowi remont 360. Wymieniali też koła na rozrządzie. Po zakupie właśnie rzekomo tych super produkcji Waryński musieli dopasowywać je szlifierką kątową... Takie rozbieżności w wymiarach że faktycznie pasuje do tego wątku.

Ja nie mówiłem o wszystkich jego wyrobach! Powiedz szczerze! Wolałbyś kupić GMP czy waryński? Łączniki, wałki wom, niektóre podzespoły do maszyn, noże do kosiarek, elementy robocze do pługów i gruberów itp. Ja naprawdę jestem zadowolony! Wiadomo nie wszystko. Co do kół rozrządu do 360 to już legendy krążą! Taka tabaka co jest w sklepach to brak słów. Dla mnie waryński i skropol robią też fajne tryby, wałki sprzęgłowe a co do tarcz to Chełmno daje rade! Pajej perkins to nie ciapek. Ja teraz przygotowywuję kombajn, robię sąsiadowi 330 i dużo pracy w polu. Niestety chcąc go dobrze zrobić to we współpracy z zakładem, który zrobi blok i wał. Pytanie zresztą co masz za wał? Termin tylko jesień. Jeśli masz coś do wstawienia to wstawiaj a ten zostaw na jesień to w zimę będziesz miał zrobiony! Ja na roli jestem sam! Ojciec schorowany, żona z dziećmi tak więc nie pogonię!

2,420

Odp: Ręcę opadają.

juz ma nowe serducho. pytanie jak go teraz docierać? na luzie czy pod małym obciązeniem?

Rolnik z powołania:-)