2,481

Odp: Ręcę opadają.

Ma spore szanse na burze.... Ale wiadomo jak to jest z burzami. tu pada a tam nie

2,482

Odp: Ręcę opadają.

przestałem liczyć na deszcz, zmniejszam udział kukurydzy na kiszonkie, będzie maks 1/3 planu, reszta słonecznik. powinien dać taki sam albo wyższy plon w czasie suszy co kukurydza.
na dobrą sprawę zastanawiam się jak wylądować bez bólu. chętnie zredukowałbym stado ale w arimr podczas modernizacji zostawiłem papierek że będę trzymał ok 100 i jest problem.

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

2,483

Odp: Ręcę opadają.

http://www.yr.no/stad/Polen/Nedre_Schle … arsel.html

2,484

Odp: Ręcę opadają.

Według tego portalu i u mnie minimalna szansa na opady sad

2,485

Odp: Ręcę opadają.

Wczoraj skończyłem opryski na zimówkach, jeszcze tylko 100 litrów RSMu i czekam na żniwa. Żadnego nakładu więcej, susza nieco mniejsza jak rok temu, ale powikłania spóźnionej i zimnej wiosny widać dokładnie. Na chwilę obecną wszystko idzie nieco lepiej niż zakładałem. Podglądałem rzepaki przez miedzę i moim zdaniem pogoda była wystarczającym regulatorem wzrostu i stosowanie chemicznych było na wyrost, najwyższy rzepak kwitnący nie przekracza wysokością wojskowego kamasza.

Małe świństwa mówi się głośno... Wielkie - szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem? więcej
Marek Hłasko - Ósmy dzień tygodnia

2,486

Odp: Ręcę opadają.

u mnie prawie codziennie deszcz, oby tak dalej

Rolnik z powołania:-)

2,487

Odp: Ręcę opadają.

http://i63.tinypic.com/kbyt1j.jpg

zdjęcie z niedzieli jak te 2 w wątku o rzepaku, wrzucam je tutaj bo na nim widać że wysokość normalna. Toprex jednak został na jesień w ostatniej chwili się rozmyśliłem i podskoczyłem po tebukonazol. Rewelacyjny nie jest, ale uwierzcie mi na słowo, najładniejszy w promieniu ładnych paru km.

2,488

Odp: Ręcę opadają.

Moim zdaniem jak na ten rok to jest ładny. U mnie nie spotkasz za wiele takich. Byłem w Hrubieszowie kilka dni temu, to te ziemie robią naprawdę wrażenie. Buraki już druga para liści miejscami, ale rzepaków bardzo mało. Te co zostały bardzo słabe. A z drugiej strony zamościa już sporo i ładne.
Androl pszenica ozima?

2,489

Odp: Ręcę opadają.

Dziś już pole intensywnie żółte, obok mieszanka jara jęczmień + pszenica na wiosennym oborniku wymieszanym gruberem.

2,490

Odp: Ręcę opadają.

Właśnie tak myślałem, że na ozime to za słabe ale na jare to bardzo ładnie wygląda.

2,491

Odp: Ręcę opadają.

Fenol napisał/a:

przestałem liczyć na deszcz, zmniejszam udział kukurydzy na kiszonkie, będzie maks 1/3 planu, reszta słonecznik. powinien dać taki sam albo wyższy plon w czasie suszy co kukurydza.
na dobrą sprawę zastanawiam się jak wylądować bez bólu. chętnie zredukowałbym stado ale w arimr podczas modernizacji zostawiłem papierek że będę trzymał ok 100 i jest problem.

chcesz zredukować stado a tu brukselka nie pozwala czyli strzał we własne kolano,jak były niskotowarówki też trzymałem około 60 tuczników w agencji powiedzieli pan nie rokujesz bo zalewasz pan rynek mięsem a somsiad co miał trzy kury garnoł kasę przez dwa lata ja miałem dokładkę do interesu bo mięcho było po 2.8 złociszy:stu:

2,492

Odp: Ręcę opadają.

u nas 90% pszenic dostało po dupi przez te przymrozki, wszystko zółte sie porobiło, jak nie urok to sraczka

mdw

2,493

Odp: Ręcę opadają.

U mnie jantarka i bamberka też przycięta przez przymrozki, a arkadia intensywnie zieloniutka.

gg 5118068

2,494

Odp: Ręcę opadają.

Panowie! U mnie jest identycznie!  Trzeba cierpliwości i zaraz wszystko zniknie,  widzę po dzisiejszym dniu że już jest lepiej  ...

2,495

Odp: Ręcę opadają.

ja kosiłem w poniedziałek trawe na podwórku a dzisiaj już patrzyłem ze w poniedziałek po weekendzie tym mozna bedzie znowu maszyne palić

Nie ma to jak FORTSCHRITT

2,496

Odp: Ręcę opadają.

A u mnie znowu w mf uszczelkę dmuchnelo... Trzeba robić.

GG : 9860720  smile
Minął dzionek ciężki, długi, ch*j mu w d*pe bedzie drugi big_smile

+33 / -0 (chyba wink)

2,497

Odp: Ręcę opadają.

zainwestuj w dobrą uszczelke, a powinna sie odwdzieczyć smile

2,498

Odp: Ręcę opadają.

Sama uszczelka choćby pozłacana była nic nie da, jak reszta krzywa....

2,499

Odp: Ręcę opadają.

Karol pisałem gdzieś o swoim przypadku z MF 255
Krótko mówiąc jak zwalisz już głowicę to weź pod lupę blok i tuleje. U nie w bloku było prawie nie widoczne pęknięcie przy szpilce miedzy 1 a 2. Nie wspomnę  już o pękniętych tulejach.
Miałem małe 1cm pęknięcie w kształcie litery U ( góra  literki stykała się z górną krawędzią tulei)
Tych rzeczy nie było widać dopiero jak zawiozłem do POMU wstawili blok do automatycznej myjki na 15 min i po  wyjęciu jak się przyjrzeliśmy było już jasne....

2,500

Odp: Ręcę opadają.

Dziś już się go złoży bo potrzebny tylko się nie chce rozbierać już wszytkiego żeby coś poprawić tulej czy cus...  Wiadomo już swoje przechodzilo stawiam już pomału na blok żeby szlifnac... Albo jak mówisz przegladnac cały ale też bym musiał do Pomu smigac. Mi się wydaje że jak mówisz między 1 a 2 już gwint podrobiony i za to po pol roku wydmucha uszczelkę...

GG : 9860720  smile
Minął dzionek ciężki, długi, ch*j mu w d*pe bedzie drugi big_smile

+33 / -0 (chyba wink)