303 za 8tyś szybka opinia (Strona 4 z 8)

Nie mogę edytować postów więc napiszę. Wydaje mi się, że od wspomagania jest oddzielna pompa i gdyby była do wymiany to jaki koszt ewentualnie dwóch pomp? Ostatni dzwonek, żeby się wycofać albo brać hmmm liczę na was, że pomożecie doradzić

Widziałem już 303 u nas gościu miał go w rębaku ale to był trup jakich mało i lokomotywa. Facet co sprzedaje 1zł nie zejdzie. Właśnie do niego dzwoniłem i twierdzi że od żniw nie był palony i dlatego bo jak używał go na co dzień bo belarus mu wysiadł to prasował nim codziennie odpalał i bez problemu a olej co wlał to na100% Hydrol a podnośnik sprawdzałem to igła.

Nie w tym stanie i nie za te pieniądze. W tym stanie i za tą kasę to 323

Miałem dwa i powiem że warto dać na początek więcej aby mieć potem spokój,pierwszego używałem 9 lat i spokój  miałem z hamulcami,skrzynią,mostami i innymi pierdołami które zabierają kasę a co ważniejsze cenny czas na wykonanie zabiegów .Lepiej  nudnie a na forum niż pod forszem w smarach.

To pokaż mi 323 w tych pieniądzach. 6 lat oglądam ogłoszenia i nic nie widziałem w tej kasie. Ps ten jest najbliżej i na kołach nim bym wrócił bo reszta 250-350km ode mnie i transport by zjadł go! Uwielbiam remontować maszyny a w szczególności renowacje konkretnie cynkowanie, chromowanie, piaskowanie, malowanie. Z pod mojej ręki sporo ciągników jeździ po kraju i głównie ursusów. Dwóch znajomych powiedziało mi że z kakalców robię cuda a z 303 dadzą sobie ręke uciąć że nic ładnego nie zrobie a projekt mam w głowie od dwóch lat. Jak wkońcu pojechałem i zobaczyłem na żywo to zakochałem się w tym brzydalu a żona to mnie rozwodem straszyła jak takiego brzydala przyprowadzę. Mam 14-tkę ze Szwecji w oryginale obecnie 1400MTH i silnik tak nie chodzi jak w tym. Nie znam tego ciągnika wcale ale koparki też nie znałem rumuńskiej a kupiłem, 14-tki też i wielu innych. Mam taki dylemat że hoho! Wczoraj nie spałem i dziś też nie zasnę. Mam sporo odkrzaczania i wyrywania drzew a o oraniu nie wspomnę co tu robić hmmmm:wow:

Mierzi mnie ta hydraulika bo tak mnie nastraszyliście! A co z tymi pompami z allegro konkretnie z hylmetu ok 500zł kosztują? Naforum mówicie tylko o jakiś ruskich.

Jak kupowałem 323 dałem 5lat temu17,5klocka. Było to dość dużo, bo było dużo egzemplarzy za 10-15tysi. Też się kierowałem tym że jak dam troche więcej to będzie spokój. Spokój mnie kosztował 7,5tysia i pół zimy w stodole. I jeszcze wszystko nie było jak należy.cena niewiele mówi. A i do bajek jakie ci sprzedawca opowiada też podchodz z dystansem.
Co do transportu to laweta pod forsza kosztuje 2-3zł/km

słuchaj Stachu dogłębnie go obejrzyj jeśli lubisz remontowac to ok ale licz kase zebyś nie wyszedł jak zabłocki na mydle to raz, a dwa to to ze albo kuypisz i mało w nim zrobisz albo kupisz i go całego rozbierzesz bo sie posypie. hydraulika to tak jak wszędzie sprawdzasz cisnienie a przed tem tak jak pisałem kilka postów wyzej wymiana oleji płynów filtrów, wtedy sprawdź cisnienia będziesz wiedział czy pompa czy nie. hamulce to temat do ogarniecia n 2 bo samemu nie wygodnie obstawiam ze czekają cie wymiany cylinderków ale są na forum ludzie co powstawiali od c-360 cylinderki i jeżdzą wiec dla chcącego nic trudnego pompka to albo dasz dla piotra do grudziadza albo kupisz manszety i sam zmienisz odpowietrzysz i ma działać a reszta zawsze w praniu wyjdzie

Co zauważyłem to to że pod hamulcem jest jakiś zawór, który powinien być połączony cięgłem z pedałem hamulca a nie jest i gdzie szukać w nim pompy hamulcowej?