Już chyba ponad tysiąc litrów ropy przez komin przepuścił. Teraz praca to idzie niekiedy dwa razy szybciej niż na 4VD. Na wiosnę to za dużo zajęć dla niego nie będzie . Może coś z talerzowka może z agregatem. Najwięcej roboty ma od żniw do zimy .
Silnik na mrozie robi maksymalnie dwa obroty wałem i już chodzi, całkiem inna komora zapłonu i rozpylanie ropy przez wtryski. Jak sprawdzałem wtryskiwacze to tylko z jednego ciśnienie na przelew uciekało. Reszta ok jak nowe. Końcówki oryginalne ddr. Jeden jest tylko minus , trzeba teraz w pole w kufajce jeździć bo jeszcze ogrzewania nie zrobiłem.
Fortshritt: ZT325-A , D038, B-201.
Ford NewHolland 7840, Lamborghini 653 DT,
URSUS C-360 , Caterpillar 428B,
Case Magnum 7210, MF 38