161 Ostatnio edytowany przez Fenol (2016-12-06 09:25:06)

Odp: Kupno Ciągnika... Tylko Jaki ?

tomek 323 napisał/a:

Panowie Apeluje !!
Szukam zetora 12245 stan jajko lalka musi być nie wypracowany zadbany cena tak do 50 tyś moze troszke przekroczyć w miare dobre szerokie opony silnik bez turbo skrzynia 4 biegowa jeżeli ktoś ma godnego polecenia wysyłajcie mi zgłoszenia  tomaszjurak@o2.pl albo na gg51014474

w prawdzie coś innego, ale znam ten ciągnik jak mój własny, znam właściciela. Ciągnik z oryginalnym przebiegiem. Ręczę za maszynę.
https://www.olx.pl/oferta/sprzedam-zts- … 82a1fc354f
trochę inna kabina niż w 12245 ale za to bebchy zdrowe.

no i oleje miał wymienione miesiąc temu boi fakturę na nie dostałem tongue

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

162

Odp: Kupno Ciągnika... Tylko Jaki ?

nawet fajny ale zależy nam żeby był właśnie 12245 na duzych kołach z tyłu i w tej mniejszej kabinie mamy już właśnie jedengo i chcemy jeszcze jednego takiego samego

Nie ma to jak FORTSCHRITT

163 Ostatnio edytowany przez kamil3993 (2016-12-06 11:15:09)

Odp: Kupno Ciągnika... Tylko Jaki ?

Panowie temat na szybko. Mam na sprzedaż ciągnik Deutz dx110 bez przedniego napedu. zarejstrowany , opłacony, pracował w lesie, opony tył 90 %. silnik super chodzi, oświetlenie , hamulce, biegi extra żaden nie wyskakuje.  Wiuzalnie średnio jak to z lasu, 3 szyby ma z fleksy, ale jak ktoś chce do ciągania przyczep to polceam cena 14500 tyś

164

Odp: Kupno Ciągnika... Tylko Jaki ?

bez przodu w lesie zginie

Nie ma to jak FORTSCHRITT

165

Odp: Kupno Ciągnika... Tylko Jaki ?

No i może dlatego zmienili na valtre. silny jest ale tak jak mówisz Tomku w lesie przed przedniego słabo

166

Odp: Kupno Ciągnika... Tylko Jaki ?

ja od wiosny idę do lasu pracować jako zrywkarz wiec sie wtajemniczam a z tym zajeciem mam już do czynienia od dawna bo współpracuje z ZUL i naprawiam im sprzęty wiec troche liznąłem pracy leśniej i obsługi tych sprzetów

Nie ma to jak FORTSCHRITT

167

Odp: Kupno Ciągnika... Tylko Jaki ?

Tomek, zastanów się i idź lepiej w mechanikę niż do lasu. Sam to przechodziłem i to bardzo ciężka praca a wynagrodzenie takie sobie.

168

Odp: Kupno Ciągnika... Tylko Jaki ?

mechanika zostaje tak jak była a ide robić w śród swoich nie ide do obcych wiec nie zgine dostaje sprzet którego szykowałem 5 lat temu jako nowy do lasu więc znam go od dzieciaka ze tak powiem będe zrobił z wójkiem więc nie puszczą mnie na pastwe losu i ja będę robił spokojnie nie na wariata będzie robota robimy nie ma roboty robie u siebie na mechanice

Nie ma to jak FORTSCHRITT

169

Odp: Kupno Ciągnika... Tylko Jaki ?

Szkoda że odległość do Ciebie duża . Odbieram z Lasów Państwowych kilka tysięcy m3 rocznie to  może byś mi szykował ładne drewko smile

170

Odp: Kupno Ciągnika... Tylko Jaki ?

no widzisz zawsze sie znajdzie ta przeszkoda "odległość"

Nie ma to jak FORTSCHRITT

171

Odp: Kupno Ciągnika... Tylko Jaki ?

wojtas napisał/a:

hmm masz może zdjęcia ? który rok ?
Pali w tą pogode bez problemu  biegi nie wyskakują to bierz za tą kasę zaczep to nie problem 
wał od napędu ma z boku silnika czy pod misą ? jak pod misą to 956 a jak obok to jednak 955

Ciągnik już po oględzinach przez kumpla. więc
Wał napędu pod misą, i tabliczki wszędzie 1056 xl niestety rocznik nieustalony.
Ciągnik z Francji czyli bez pneumatyki,mial robiony motor , podejrzewali wał ale okazało się że panewki a wał nie potrzebował szlifu tylko polerke i na nominalne poszedł. założyli też nowe tarcze choć stare podobno nie były złe ale jak był rozpolowiony to za jedną robotą.licznik 5600 biegi ,grupy podnośnik wałek wszystko ładnie działa.pali też ładnie.podoba mi się osobny zbiornik na hydraulike .no jedynie te braki, wentylator w kabinie nie działa,i jakieś zapocenie na ramieniu podnośnika podobno oring.
Wojtas po ile u was takie zaczepy chodzą?i czy rzeczywiście podnośnik taki mocny(4400)w sensie mocniejszy od forsza.
Zdjęcia mam ale nie umie wstawić.

172

Odp: Kupno Ciągnika... Tylko Jaki ?

to prześlij mi zdjęcia meilem ja wstawie ... hcow@o2.pl

podnośnik  jak piszą to dźwiga ja nigdy nie miałem jeszcze z niczym tak że nie podniósł mi czegoś 4 na obrocie dźwiga bez problemu
licznik  to może wskazywać  co tam  chce ale nie wiesz po której 10tce ....  bo kręci się do 9999 i przeskakuje  do 0 i od nowa

wentylator w kabinie pasuje od  samochodu   50zł na szrocie   pneumatyka do wykonania
jak francuz to ma wąskie błotniki tylne  i jedzie jakieś 30 na godzinę

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

173

Odp: Kupno Ciągnika... Tylko Jaki ?

Wszystko fajnie gdyby nie ten wał ......

174

Odp: Kupno Ciągnika... Tylko Jaki ?

koseś napisał/a:

Wszystko fajnie gdyby nie ten wał ......

Lepiej tak niż by miał kopyto wytknąć podczas roboty:gun:Też rozglądam się za case z serii 895 lub reno 7514 ale do 20 tysi niema nic ciekawego jedynie MTZ potrzebuje woła do orki i uprawy.

175

Odp: Kupno Ciągnika... Tylko Jaki ?

Lepiej jak ??? Wymieniać z jakiegoś powodu panewki nie szlifując wału ? To tak jak kupujesz samochód w którym wymieniono rozrząd , wszystkie filtry  oleje , odgrzybiono i nabito klimę ,...... to po co takie cacko sprzedawać ?

176

Odp: Kupno Ciągnika... Tylko Jaki ?

koseś napisał/a:

Lepiej jak ??? Wymieniać z jakiegoś powodu panewki nie szlifując wału ? To tak jak kupujesz samochód w którym wymieniono rozrząd , wszystkie filtry  oleje , odgrzybiono i nabito klimę ,...... to po co takie cacko sprzedawać ?

Napisał że wał nie potrzebował szlifu i tak złożyli ,lepiej tak zrobić niż w ogóle nie zaglądać do silnika a potem wystawi kopyto ale każdy robi jak chce.

177

Odp: Kupno Ciągnika... Tylko Jaki ?

Żeby się nie okazało, że pod stopą korbowodu ma świńską skórę..... Bo też były takie przypadki.

178

Odp: Kupno Ciągnika... Tylko Jaki ?

Panewki poszły a wał git, dobre big_smile

179 Ostatnio edytowany przez sfera (2016-12-10 21:48:58)

Odp: Kupno Ciągnika... Tylko Jaki ?

Grzegorz89 napisał/a:

Żeby się nie okazało, że pod stopą korbowodu ma świńską skórę..... Bo też były takie przypadki.

Jak mu kumpel robił traktor to chyba mu świńskiego ryja nie włożył do silnika chyba że to ch..wy kumpel:D.Sam zakładałem nową tulej od góry na stary tłok bez wyjmowania silnika i odkręcania michy w kombajnie jd ,ale tylko po to żeby wykosił 20h kukurydzy i teraz idzie cały do remontu.
http://konedata.net/traktorit/schluter/ … 6-1983-93/ ciekawe traktory kabina jak przy forszu tylko bardziej sportowa

180

Odp: Kupno Ciągnika... Tylko Jaki ?

pamięam za łepka że jak sciągali z niemciec ZT-eki trafiały sie sztuki  że miay podlożone blaszki z puszki pod panewe aby tylko cisnienie było jakieś.

mdw