Odp: Kupno Ciągnika... Tylko Jaki ?
tylko te najtańsze robione sa w indiach
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Hyde Park » Kupno Ciągnika... Tylko Jaki ?
Strony Poprzednia 1 … 9 10 11 12 13 … 52 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
tylko te najtańsze robione sa w indiach
oj, uważam że mając takie sianko to lepiej kupić używany zachodni markowy sprzęt.
używany farmtrak z ładowaczem za 79
https://www.poleasingowa.pl/pl/sprzet-p … rac-690-dt
prasa nh dwu letnia za 53 tysiaki
https://aukcje.idealeasing.pl/aukcja/51 … FgcplPhDIU
obie firmy chyba lizingują te graty.
Jeśli będziesz brał kredyt i wgl to szukaj ciagnika uzywki. I większego.... Wtedy jakieś 100 kunia do takiej prasy trzeba. Zeby sie nie męczyć.... Jakieś 6 cyl było by gut.. 60 tyś i masz ładny ciągnik
6 cylindry 100 koni i 60 tyś nie idą w parze.
6 cylindry 100 koni i 60 tyś nie idą w parze.
idą idą ale trzeba szukać nie u handlarzy .
https://www.olx.pl/oferta/landini-legen … iSzs9.html nie taki zły...
sarast co masz na myśli? szukasz w Niemczech?
https://www.olx.pl/oferta/landini-legen … iSzs9.html nie taki zły...
U nas tego nikt nie kupi tak jak forsza,kolega miał to szybko go sprzedał wziął kredyt i kupił NH.
Koledzy mi nie jest potrzebne 100 km w 6 cylindrach z ładowaczem. Ja mam rocznie do przewiezienia i rozdania krowom koło 2 tys balotów siana, słomy, sianokichy. Na razie wozi to ursus 385 i dziennie idzie w komin 10-15 litrów ropy. A po to żeby załadować przyczepę z balotami i ją przyciągnąć na pastwisko starczy coś 60km. Wtedy pójdzie mi na to połowa tego paliwa i uważam że będzie wygodniej niż w starym ursusie. Co do prasy to nie wydam 50 koła na używany sprzęt bo kredyt na używki jest drogi. Ostatnio byłem w moim GBS-ie to mają jakąś umowę na finansowanie maszyn ursus dlatego myślę nad nową ursusa z rotorem i nożami. W sianie i słomie 82 km da rade a w kiszonce jak będzie ciężko to pójdzie na połowie noży.
Sytuacja co chwilę się zmienia, myślałem o używkach bo wisiało nad głową wykupienie ziemi agencyjnej, na szczęście kaczory zablokowały i powoli mi przedłużają dzierżawy na kolejne 15-20 lat. Bałem się brać kredyt jednocześnie na ziemię i maszyny.
To tylko przykład podalem: ) Jest Mf czy Renault Case ... Do wyboru do koloru aby właśnie mieć $$$$$$.....
Scoda a czy mi się wydaje, że nigdzie się nie chwaliłeś nowymi sprzętami? Widzę logo case, jak się sprawują?
Nie ma czym to jest narzędzie pracy a nie auto do ślubu.Pierwszego mam od 8 lat nic kompletnie nic się nie wydarzyło w nim więc przyszedł czas na większego brata który zastąpił dwa 323.Póki co ma 200 Mtg więc ciężko się wypowiadać i oceniać póki co duży + no i silnik szóstka na czym mi najbardziej zależało.
sarast co masz na myśli? szukasz w Niemczech?
też ciężko ale można trafić ja swego trochę przez przypadek .
Koledzy mi nie jest potrzebne 100 km w 6 cylindrach z ładowaczem. Ja mam rocznie do przewiezienia i rozdania krowom koło 2 tys balotów siana, słomy, sianokichy. Na razie wozi to ursus 385 i dziennie idzie w komin 10-15 litrów ropy. A po to żeby załadować przyczepę z balotami i ją przyciągnąć na pastwisko starczy coś 60km. Wtedy pójdzie mi na to połowa tego paliwa i uważam że będzie wygodniej niż w starym ursusie. Co do prasy to nie wydam 50 koła na używany sprzęt bo kredyt na używki jest drogi. Ostatnio byłem w moim GBS-ie to mają jakąś umowę na finansowanie maszyn ursus dlatego myślę nad nową ursusa z rotorem i nożami. W sianie i słomie 82 km da rade a w kiszonce jak będzie ciężko to pójdzie na połowie noży.
Sytuacja co chwilę się zmienia, myślałem o używkach bo wisiało nad głową wykupienie ziemi agencyjnej, na szczęście kaczory zablokowały i powoli mi przedłużają dzierżawy na kolejne 15-20 lat. Bałem się brać kredyt jednocześnie na ziemię i maszyny.
prasa metalfach czy ursus to tragedia błagam nie kupuj to gówno te prasy to katastrofa u nas pokupywali nie polecam
Koledzy mi nie jest potrzebne 100 km w 6 cylindrach z ładowaczem. Ja mam rocznie do przewiezienia i rozdania krowom koło 2 tys balotów siana, słomy, sianokichy. Na razie wozi to ursus 385 i dziennie idzie w komin 10-15 litrów ropy. A po to żeby załadować przyczepę z balotami i ją przyciągnąć na pastwisko starczy coś 60km. Wtedy pójdzie mi na to połowa tego paliwa i uważam że będzie wygodniej niż w starym ursusie. Co do prasy to nie wydam 50 koła na używany sprzęt bo kredyt na używki jest drogi. Ostatnio byłem w moim GBS-ie to mają jakąś umowę na finansowanie maszyn ursus dlatego myślę nad nową ursusa z rotorem i nożami. W sianie i słomie 82 km da rade a w kiszonce jak będzie ciężko to pójdzie na połowie noży.
Sytuacja co chwilę się zmienia, myślałem o używkach bo wisiało nad głową wykupienie ziemi agencyjnej, na szczęście kaczory zablokowały i powoli mi przedłużają dzierżawy na kolejne 15-20 lat. Bałem się brać kredyt jednocześnie na ziemię i maszyny.
nie najgorszy handlarz i w miarę normalny ,Andrzej Szymkowiak kiedyś w Ruchocicach ale tam został jego syn a on teraz w Babimoście , moze coś by znalazł jak chcesz dam ci numer tel do niego. może akurat???
Ktoś coś wie na temat farmtraków heritage? Myślę na dofinansowaniem na kupno prasy + takiego 6060 lub 6075 z turem.
przecież taki ciągniczek ma mpopis
Z tego co wiem ma escorta i jest zadowolony. Ale chodzi mi o heritage bo maja z przodu wieksze koła.
6 cylindry 100 koni i 60 tyś nie idą w parze.
spokojnie znajdziesz
niewydostanieszsie napisał/a:Koledzy mi nie jest potrzebne 100 km w 6 cylindrach z ładowaczem. Ja mam rocznie do przewiezienia i rozdania krowom koło 2 tys balotów siana, słomy, sianokichy. Na razie wozi to ursus 385 i dziennie idzie w komin 10-15 litrów ropy. A po to żeby załadować przyczepę z balotami i ją przyciągnąć na pastwisko starczy coś 60km. Wtedy pójdzie mi na to połowa tego paliwa i uważam że będzie wygodniej niż w starym ursusie. Co do prasy to nie wydam 50 koła na używany sprzęt bo kredyt na używki jest drogi. Ostatnio byłem w moim GBS-ie to mają jakąś umowę na finansowanie maszyn ursus dlatego myślę nad nową ursusa z rotorem i nożami. W sianie i słomie 82 km da rade a w kiszonce jak będzie ciężko to pójdzie na połowie noży.
Sytuacja co chwilę się zmienia, myślałem o używkach bo wisiało nad głową wykupienie ziemi agencyjnej, na szczęście kaczory zablokowały i powoli mi przedłużają dzierżawy na kolejne 15-20 lat. Bałem się brać kredyt jednocześnie na ziemię i maszyny.prasa metalfach czy ursus to tragedia błagam nie kupuj to gówno te prasy to katastrofa u nas pokupywali nie polecam
Mój znajomy w tym roku na wiosnę wziął nową prasę z metalfachu i do żniw serwis był kilka razy a w żniwa to całkowita porażka.Ukręcił się jakiś wał i się okazało że nie mają na zapas i po ośmiu daniach i interwencji prawnika wyjęli z innej prasy i zamontowali.Po żniwach udało się zwrócić i oddali pieniądze. Wcześniej miał polską pasówkę kilka lat ,a po niej łańcuchową sipme i powiedział że metalfach najgorsze dziadostwo.
Trochę śmiech przez łzy.... Żeby w XXI wieku nie można było zbudować maszyny na dobrych podzespołach z rozwiązaniami sprawdzonymi przez inne marki, żeby wyprodukować je nieco taniej, ale na takim samym poziomie jakości.... A później dziwią się, że wszystko co rzemieślnik Polak złożył to be... Nie ubliżając wszystkim rzemieślnikom.
Strony Poprzednia 1 … 9 10 11 12 13 … 52 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Hyde Park » Kupno Ciągnika... Tylko Jaki ?
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo