Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Kupię » Kupie opryskiwacz
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 … 14 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Zapuszczam opryskiwacz na postoju, na pompie odśrodkowej. Ustawiam jakieś obroty i patrze jakie jest ciśnienie. Zamykam sekcje i patrze co z ciśnieniem. jak jest mniejsze to przymykam kryzę, jak większe to otwieram. I tak wszystkie sekcje. A jak już raz to zrobisz to wiesz na ile ustawić w danym kolorze. Zresztą chyba mam tabele jak to ustawić.
To u Ciebie pompa mieszanie jest połączona z rozdzielaczem a u mnie nie. I teraz nie wiem jak ustawić go... Teraz jeszcze, rozbierałeś może elektrozawory na sekcje pryskania? Tam jak włączę to chodzi jakby silniczek, tylko jeden zamknie pochodzi trochę i wyłączy się a inne to brzęczą cały czas....
powinny wszystkie sie wyłonczyć, moze zamarzniete dlatego sie nie wyłanczają
Kurde to chyba przez ten mróz ta hydraulika nie działa dobrze, lub prawie wcale. Przekroje tych przewodów są tak małe jak słomka a olej jak smalec gęsty. Wszystko chodzi bardzo słabo a zawory cykają ładnie
Macie na sterownikach taki przełącznik podpisany centre ouvert/centre ferme? Niby obieg zamknięty i otwary, jednak węże zasilające się napinają i puszczają, ale różnicy w działaniu nie ma....
Ja tam by go nie ruszał teraz wcale chyba że w ciepłym.
w temp -10 to nic nie będzie dobrze działać. Olej, plastyk i metal nic nie lubi zimna ty chyba też...
Kurde wiem, ale jak przyjdzie ciepło to nie będzie czasu na zaglądanie do niego. I tak sporo trzeba przy nim posiedzieć, i przejrzeć...
żeby go rozłożyć musisz najpierw na maksa do góry podniesc
A czego do samej góry? Próbowałem go zablokować i podniosłem tyle, żeby zszedł z podpór od belki z przodu.
u mnie trzeba tyl na maksa i dopiero przód idzie do góry, myslałem ze masz problem z rozłozeniem
rozkręcałem siłowniki zobaczyć w jakim stanie są i czy jakieś niepozatykane, ale wszystko gra. Z przewodów olej leci, ale tak słabo, że pewnie dlatego nie ma siły rozłożyć. Strasznie małe przekroje, i dławi cisnienie. Dodatkowo nie wiem czy do końca otwierają się elektrozawory. Jak będzie może cieplej to jeszcze raz zabiorę się za niego, a na razie to zostawiam temat, bo nic nie rusza jedynie co podnoszenie belki i blokada, oraz siłownik załączania pompy działa reszta stoi.
mały przekrój bo jak bys dał duży to to by te lance z pendem w druga stronę się rozkładały ... przewody zostaw w spokoju .... siłowniki również ... bo więcej narobisz bałaganu niż to warte , elektrozawory od sekcji przyskającej mają się obracać o 180 stopni przynajmniej tak u mnie jest w Rau a zawór ciśnieniowy od regulacji cisnienia będzie sam się ruszał jak dasz na automat
Próbowałem dziś rozkręcić zawory od oprysku ale nie chciałem ciągnąć, bo namarznięte wszystko. Ogólnie wszystko brzęczy dwa muszę rozebrać bo ciężko się kręci a drugi nie wyłącza.
bo możliwe że zamarzły zaczniesz na siłe i narobisz bigosu ... zostaw i czekaj na plusowe tmp tam jest woda i plastik plus twoja ciekawośc wyjdzie tylko awaria ... zostaw nie ruszaj ...
Jak coś zamarzło to albo wstaw całą maszynę do ciepła albo nie ruszaj wcale. Nawet próba demontażu może się marnie skończyć.
Nie sraj się. Przyjdzie wiosna to zrobisz. Jak nie lejesz RSM to Ci zaraz potrzebny nie bedzie. Jak nic nie jest połamane to uruchomisz w 2-3 dni. A jak coś teraz rozp...sz to będziesz płakał i płacił...
No właśnie śniegiem zasypało, ziarna nie idzie wozić, w trasę nie chcę jechać bo kiepsko jechać i tak człowiek dostaje szaleja...
Będę szukał wałów i spawał do kupy, żeby było gotowe pod malowanie. Opony do forda w naprawie błotniki trzeba robić, ale w sumie wszystko w zimnie.... Materiał na ciepły garaż już zamówiony, ale realnie będzie dopiero na wiosnę zrobiony...
Grzegorz znalazłem te schematy i tabele, jak będę miał chwilkę to Ci po skanuje i podeśle. Tak u mnie jest pompa odśrodkowa podłączona z obiegiem roboczym za pomocą zaworu i mogę z niej dać ciśnienie na obieg roboczy. Tak sprawdzam końcówki płucze opryskiwacz itp. Te elektro zawory są trzy-drożnymi zaworami. Ja jest zamknięte to ciśnienie idzie na te kryzy, jak otwarte to Ciśnienie idzie na belkę. Zapewne jet teraz zamarznięte i nie domykają się dla tego brzęczy. Silniczki w niech mają wyłączniki krańcowe.
Właśnie się domyślałem że krańcówki je rozłączaja. Powiedz a jakie ciśnienie wytwarza na belce ta pompa wirnikowa? Mają duże wydajności a jak z ciśnieniem, nie ma problemu, że może zerwać wąż? Są dwie opcje, albo przerobie i dołożę zawór żebym mógł z tej pompy mieszania włączyć oprysk, albo przerobić końcówki wałków i podmieniać wałek...
a to widzieliście ? złom czy do odratowania ? cena chyba ok
https://www.olx.pl/oferta/opryskiwacz-e … 161bcae866
pisalismy o nim, w sumie mam niedaleko, potencjał jakis ma
Ja już się całkiem w koszta nie chciałem wpędzać i nie oglądałem go nawet. Jednak jakby mieć na miejscu to można obejrzeć. Ogólnie ta firma to drogie części i do remontu też trzeba o tym pomyśleć. Nepęd od koła też ma i oglądałem taki 3200l to nawet fajnie zrobiony był i zbiornik nisko.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 … 14 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Kupię » Kupie opryskiwacz
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo