Odp: Mój nowy nabytek - zt 323a
W gruberze 5,3ha i te 10km jazdy wyszło 96l to około 17l/ha, przy pracy na 25cm. Pole po żniwach widziało talerzówkę i było czuć że nic wyrobione.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Nasze Ciągniki » Mój nowy nabytek - zt 323a
Strony Poprzednia 1 … 7 8 9
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
W gruberze 5,3ha i te 10km jazdy wyszło 96l to około 17l/ha, przy pracy na 25cm. Pole po żniwach widziało talerzówkę i było czuć że nic wyrobione.
Jednak te sieczkarnie to lubią sobie gulnąć. Ten moj nie lepszy byl na starej pompie. Teraz jak wrocila od Piotra to 20l ON potrafie zrobić talerzówką 3 ha ,czasowo niecałe 2 godziny
No jak dla mnie to wyniki w grsnicach przyzwoitości. Z tym siewnym praktycznie nie ma co robić. 2szosowa i pod te największe górki żółw. Ograniczam się do prędkości 11km/h bo szybciej poznaniak zapomina siać...
Jest do kupna znowu silnik 6vd chł. powietrzem z OLX... Chętnie bym kupił ale nie mam takich środków... Też sieję 2 III bo szybciej to szkoda maszyn
To nie chodzi oto że szkoda maszyn, a o skakanie redlic i siew na nierówną głębokość a dużo też nasion na wierzchu. Szybkość siewu czegokolwiek to max 9 km/h
No jak dla mnie to wyniki w grsnicach przyzwoitości. Z tym siewnym praktycznie nie ma co robić. 2szosowa i pod te największe górki żółw. Ograniczam się do prędkości 11km/h bo szybciej poznaniak zapomina siać...
A ile ci w siewie wypił?
To nie chodzi oto że szkoda maszyn, a o skakanie redlic i siew na nierówną głębokość a dużo też nasion na wierzchu. Szybkość siewu czegokolwiek to max 9 km/h
Też
Krzysiek z pierwszych 11,5ha wychodzi około 7,8l/ha
Androl jak redloce mają docisk conaoej sprężynowy to musi być żle doprawione pole żeby skakały z takim rozmachem.
Ja na talerzach sieje od 8 do 11 można szybciej pod warunkiem ze ziarno podawane jest równo. Na płaskim terenie sieje 11 jak pod górkę to 8 z górki też 11
Na zaoranym można szybciej, przy bezorkowej siew amazonką redlicową lepiej trochę wolniej, bo tak jak pisałem w poście wyżej. Wiem też nie od dziś że przy większej prędkości redlice wypłycają się. Sieję 4 II na 1400-1500 obrotów.
To trzeba je wcisnąć głębiej i można pociskać szybciej. Ja pomykam 2 1200-1300. Na bardziej wymagających miejscach tj plamach gliny zwalniam
Na zaoranym można szybciej, przy bezorkowej siew amazonką redlicową lepiej trochę wolniej, bo tak jak pisałem w poście wyżej. Wiem też nie od dziś że przy większej prędkości redlice wypłycają się. Sieję 4 II na 1400-1500 obrotów.
Nie mam już oranego
Ja jak sieje ruskiem z wahadłówką i siewnikiem talerzowym amazone to 2 bieg obroty 1800 i prędkość 9km/h. Na 3 jest 11km/h ale wole jednak na 2
amazonką redlicową d7 4m na doprawionych polach siałem 323 dwójką szosa i gaz do podłogi i nigdy nie było ziarna na wierzchu i obsada pełna
Ja siałem owies i łubin 323a ze skrzynią od 303, 4VD, 1600 obr, bieg III 1, prędkość wg yanosika 10km/h. Zobaczymy jakie będą wschody, bo ziarna poszło tyle ile ustawione w próbie kręconej. A spalanie trudno ocenić, bo orka (akpil 4x50 zrywalne 400CZH), rozsiew nawozu, agregat oczywiście Forschowy (B231) i siewnik oczywiście Forschowy A215, to w sumie na 4ha ziemi 3a-5 spalił 110l.
Plus dla Saxonii za hydrauliczny docisk redlic - mina ptaków które przyleciały na żer i nie znalazły ziarna, bezcenna:-)
Strony Poprzednia 1 … 7 8 9
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Nasze Ciągniki » Mój nowy nabytek - zt 323a
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo