3,981

Odp: Ręcę opadają.

Panowie co u Was takie problemy z przewodami hydraulicznymi, u mnie z tego co wiem to 3 firmy zakuwają węże o każdej średnicy i na każdy gwint a jedna z nich w sezonie pracuje 24h na dobę a zawsze myślałem że mieszkam w ciemnogrodzie...

Tel.795-243-626
Trudno jest byc ***, ale ktoś to musi robic...
https://web.facebook.com/JanMir-1851091 … page_panel
http://www.janmir.com.pl

3,982

Odp: Ręcę opadają.

Dzięki koledzy za pomoc ale wydybali mi rurke w mojej agromie, znalazły się nawet dwie, jedną uszkodzili przy ściąganiu z regału, spadł chłop z nią i załamał w dwóch miejscach ale na szczęście znalazła sie druga i ja wziąłem, już założona, pozostało przesmarowanie maszyny i w nowym forszu korpus dziś na czarno zrobiłem jutro może kabine okleje i trysne, pozostanoe maska z błotnikami także nie chce chwalić ale coś idzie do przodu

W końcu się udało...............
Rolnik hobbbysta ( zmieniam hobby na wino kobiety i śpiew
Specjalista od "burz" smile

3,983

Odp: Ręcę opadają.

Od jakiegoś czasu mam alergie na pyłki traw (alergia nabyta). Co roku w sianokosy dawałem radę ale w tym roku to jakaś tragedia. Mam ochotę pieprznąć zwierzęta i nie robić przy trawie.

gg 5118068

3,984

Odp: Ręcę opadają.

Zorak - mam to samo. Od 30 lat jestem alergikiem na trawy, kurz, zboża i inne podobne. Przez ostanie lata leczyłem się Cleratine + Avamys i było bardzo dobrze. Nawet siedząc w kombajnie nie było objawów. W tym roku.... zatoki zawalone, oczy pieką i łzawią, głowa boli, ciężko oddychać....  Deszczu!!!!!

3,985

Odp: Ręcę opadają.

Zorak odczulanie przed sezonem, chodzisz do alergologa ?

3,986

Odp: Ręcę opadają.

U mnie cały dom kicha synio, niunia, żonka a ja nie ale od jakiś dwóch lat jak coś robie przy jęczmieniu- zwalanie czy sypanie to cholernie ten pył mnie dusi, z przenicy nie tylko z jęczmienia

W końcu się udało...............
Rolnik hobbbysta ( zmieniam hobby na wino kobiety i śpiew
Specjalista od "burz" smile

3,987

Odp: Ręcę opadają.

androl napisał/a:

Zorak odczulanie przed sezonem, chodzisz do alergologa ?

gdyby nie odczulanie to podczas sianokosów bym nie funkcjonował. Jedno 5 letnie odczulanie już za mną, kilka lat przerwy i teraz jestem w trakcie drugiej serii. Jedna seria trwa od 3 do 5 lat i co miesiąc przyjmuję dawkę szczepionki. Odczulanie nie leczy ale łagodzi objawy.
U mnie sprawa wygląda tak, że nie mam objawów puki nie pojadę kosić, przewracać, prasować, a nie daj boże w stodole robić z sianem.

bardzo dobra maska. Przy sianie praktycznie cały czas mam ją założoną. Dobrze dobrać rozmiar aby przylegała do twarzy i wyłapuje sporo pyłków.
http://sporto.com.pl/p/594/5899/respro- … ogowe.html

gg 5118068

3,988

Odp: Ręcę opadają.

Ja jak do rodzinnego chodziłem to nic  tym nie robił tylko przepisywał Alertec... a nieraz u Świń mam ciemność przed oczami i ledwo dycham. Żniwa -tragedia. Najgorzej jęczmień. Wszystkie pasze robie w maskach. Każde pyłki odczuwam.

Siły na zamiary zmierz....

3,989

Odp: Ręcę opadają.

Dobrze że nie macie alergi na robotę....

3,990

Odp: Ręcę opadają.

a chyba powinno tak być
alergia na pyłki traw = alergia na robotę przy trawach
bo po wczorajszym dniu dziś przy oddychaniu tak mi świszczy i nie mogę złapać mocnego oddechu. A od alergii do astmy krótka droga. Ale co ja zrobię że lubię bydlaki wink
Ale i tak się wziąłem na sposób że z większości traw robię kiszonkę, a koszę zanim zacznie kwitnąć.

gg 5118068

3,991

Odp: Ręcę opadają.

Krzysiek ja mimo wszystko robotę lubię i jej nie unikam. Po prostu bywa ciężko ale robić lubie wink

Siły na zamiary zmierz....

3,992

Odp: Ręcę opadają.

Krzysiek napisał/a:

Dobrze że nie macie alergi na robotę....

A ja mam big_smile

Małe świństwa mówi się głośno... Wielkie - szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem? więcej
Marek Hłasko - Ósmy dzień tygodnia

3,993

Odp: Ręcę opadają.

Znajomemu urodziło się drugie dziecko, jeździ gra po weselach, kupił sobie nowy ciągnik. Wszystko w porządku, aż nagle w nocy dostał jakiegoś udaru i ogólnie poniekąd nawet nie mówi, leży w szpitalu. 34lata. Przejąłem się strasznie tym, bo młody zdrowy gość,a tutaj taka sprawa. Jak w przeciągu chwili może się życie odmienić...

3,994

Odp: Ręcę opadają.

Nie wiem w jakim jest stanie ten znajomy ale niech mu szybko załatwiają rehabilitację to jest teraz najważniejsze. Jak zaczną od razu tj w ciągu tygodnia  dwóch to może się okazać że za pół roku będzie ok może nie zaśpiewa ale będzie mówił.  A jak rehabilitacja będzie za miesiąc trzy albo za pół roku to o kant dupy  takie leczenie... Przekaż znajomym bo to ważne!
Nie pamiętam jak to się dzieje siostra ze swoim tesciem  miała problem i trafiła do jakiegoś magika i on tłumaczył że trzeba szybko rozpoczac rehabilitację. Chodzi o jakies połączenia nerwowe które na skutek udaru są jakby odcięte od przypisanej im części mózgu ale mogą zostać przejęte przez inną część mózgu.

3,995

Odp: Ręcę opadają.

Obejrzyjcie sobie https://www.youtube.com/watch?v=vZrzKUuLuvw

O FORTSCHRITTA TRZEBA DBAĆ,TO NIE ŻADNA CHIŃSKA BLAĆ,BO TO DO DZIŚ JEST SPRZĘT FEST I DLATEGO JEST THE BEST!!! big_smile Gdy ci smutno,gdy ci źle,idź do kuchnii,nażryj się...   
+7/-0

3,996

Odp: Ręcę opadają.

Przeszedłem się po polach i jest niedobrze. Sucho jak diabli, kuku skręca liście, buraki leżą na ziemi, pszenice stoją sztorc i listki salutują. Tak myślę, co z tego wszystkiego będzie... Chwasty powyłaziły, i to nie tylko u mnie, robactwa co nie miara.Już mnie wkurw bierze na tą gospodarkę całą

3,997 Ostatnio edytowany przez Piotrek1990 (2018-06-10 17:54:57)

Odp: Ręcę opadają.

Grzegorz przyjedź w moje rejony to dopiero zobaczysz co znaczy klęska. Ja zaprzestałem jakiejkolwiek ochrony wraz z ostatnim wpisem w rzepaku jarym. Nie ma sensu. Generować sobie kolejne koszta kiedy już mamy grubo na minusie. Co zbiorę. .. tonę jeczmienia ? Półtora pszenicy. To wszystko już miesiąc temu uschło.
Porażka. Znając życie w żniwa będzie lać i nie zbierze się nawet tego co zostało

Siły na zamiary zmierz....

3,998

Odp: Ręcę opadają.

Ja wiem, że zawsze znajdzie się, taki co maa gorzej. Ogólnie to jakoś łapie mnie depresja farmera na to wszystko. Ciągle ktoś lub coś...

3,999

Odp: Ręcę opadają.

U mnie mimo ,że całkiem nie tak dawno były obfite opady to teraz też już się robi sucho ,kukurydza na lżejszych stanowiskach ledwo wzeszła a już uschła praktycznie na siano ,pastwisko i pokoszone łąki nie chcą za bardzo odrastać więc też by się przydał deszcz. Wiem nie mam co narzekać bo niektórzy mają dużo gorszą sytuację.

4,000

Odp: Ręcę opadają.

forszaj303 marek napisał/a:

Obejrzyjcie sobie https://www.youtube.com/watch?v=vZrzKUuLuvw

jakos mnie ta pogadanka nie przekonuje. to że można wpływac na pogode to wiem, ale gdyby to było robione na potegę to w USA nie byłoby suszy

Rolnik z powołania:-)